ja juz nie nadarzam .... jakos wszystko mi ucieka ... glownie czas
Nikos stoi sam juz nawet po kilka minut ... chodzi za pchaczem ale asekuruje bo ten pchacz jezdzi szybciej niz chodzi Nikodem ... nie wyobrazam sobie ze zaraz pojdzie sam ...
z zazdrosci do Jasia
Josie i jego manualnych zdolnosci

zaczelam mojego uczyc moze nie wychodzi mu to tak ladnie jak Jasiowi ale zaczal juz przyciskac przyciski

brac miedzy dwa paluszki jakies drobne rzeczy ...
wklada tez i wyciaga z pojemnika klocki wczoraj probowal spasowac klocka z garnuszka do dziurki ale jak wiadomo nic z tego nie wyszlo

...
dzieli sie zabawkami jedzeniam ... karmil mnie kiedys swoim biszkopcikiem
nauczyl sie pic przez rurke i wie ze jak w nia dmuchnie to wychodza bulki ... pije z kubeczka juz bez stukania tylko pociaga ladnie ...
ten skok 36 tydzien jednak duzo pchnal naprzod
no i z mowa jest po prostu boski... nawija jak opetaniec i mama i tata mowi juz zdecydowanie swiadomie

rano wola mama na poczatek a jak przyjde to zaczyna nawijac tata zeby i tata przyszedl ...
kiedys jak mialam na popoludnie to wyszlo mu "gdzie tata" az zadzwonilam do mezulka
i jak je to mowi mamamama w znaczeniu mniammniam mniam
pochawililam sie ale jestem z niego taka duuuuumna
Muńka Sicil wspolczuje guzow ale wygoja sie i beda nastepne
Sicil pieknie Julcio juz chodzi

chwila moment i pojdzie sam

moze przejdzie juz roczek
Pamka nakopalabym mezowi za takie slowa ... ja pracuje wieczorami i jak cos jest nie halo to dzwoni i przez telefon dopytuje ... koniecznie nagraj filmiki

kompromitacja przy narzeczonej sprawdzi jak bardzo go kocha

kiedys w przyszlosci


Zaza szybkiego konca @
Sunshine spokojnie i do pobuidek sie przyzwyczaisz

Aylin oby wyszly szybko te zebolki...
Iwon trzeba przezyc i probuj zastepowac woda moze ... jesli chcesz od cyca odzwyczaic
Alijenka ja robie zupki na rosolku ... ale wydaje mi sie ze mozna spokojnie maselko jesli dziec nie ma alergi na mleko krowie, dzien mezczyzny jest 10 marca