reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2012

Dzień Dobry :-)

W końcu chwila wolnego :-) więc na szybko moge coś skrobnąć :tak:

Przede wszystkim spóźnione STO LAT DLA DWULATKÓW !!!!!! Jasiu , Misia, Wojtuś, Martynka,Natasza , Gabi ,Pola, Bejbiszonku, Szymku NAJLEPSZEGO :-)


u nas ok , zdrowi i to najważniejsze :tak:
wybaczcie nie nadrobię, choć czasem podczytuje , ale weny i czasu na pisanie brak :zawstydzona/y:

niespodzianka współczuje relacji z m , u nas też nieciekawie , ale jeszcze się trzymamy , choć czasem mam ochotę spakować walizy :-(


buziaki
 
reklama
Ja już w blokach startowych, wszystko gotowe:) Tylko impra na 14.00, a P akurat dziś postanowiła pospać do 9.00 i mam nadzieję, że nie zaśnie o 13.30:D

Trochę z dupy pensjonat do którego jedziemy, bo nie ma lodówki ani mikrofalówki, zero kuchni - nic do podgrzania. Kasza luz, bo czajnik w pokoju, ale co dać dziecku na drugie śniadanie i na podwieczorek? W domu je jajka, parówki, naleśniki, makaron. Kanapek nie uznaje, macie jakieś pomysły? Help!

aga joj, jak super!!!
 
Hej. Krakw pożegnany, zamiast slonia byl smok. i spacer pi wawelu. niestety piwko na mieszkaniu, bo dziecina juz zmeczona byla.
aleKasiek jajo ugotujesz w czajniku, parowki gotować nie trzeba wystarczy zalać wrzątkiem a makaron - są nudle tez do zalania wrzątkiem.
A poza tym - nie ma tam kuchni? Jak jest to można sie z kucharzem dogadać.
Aronia - aplikacja mi sie zawiesila woec bylam pewna ze nie wyslala. Dlatego napisalam na nowo :) ale tu wyslanych nie widzę. Tylko odebrane
 
Kocham cie Aylin! kuchni nie ma - nawet jak pisałam miejsca z mikrofalówką:D Dzięki, nie wiedziałam że parówek nie trzeba gotować (serio) i faktycznie jajko do czajnika wrzucę:pp O makaronie nie wiedziałam (poza zupkami chińskimi):ppp Rozejrzę się już tam jutro na miejscu. Dzięki!!! Bawcie się dobrze, ja lecę z mopem:p
 
Kasiek ja kupuje makaron w lidlu. A q razie czego zupka vifon tylko przypraw nie dajesz. Jajko gotowalam w pieluszce tetrowej lub gazie. I w czajniku
 
Kochane ja po imprezie przed urodzinowej ;-) Perła zachwycona, prezenty udane, tort pycha!!! Teraz zakuwam do egzaminu :-(


Przepraszam że spóźnione ale bardzo szczere życzenia dla Gabi i Majeczka!!! Rosnijcie duże i zdrowe i bądźcie radością dla rodziców :-*

Madziu Wszystkiego najlepszego i dużo buziakow!!!

Aylin oby pogoda się zmieniła!!!
 
hej dziewczyny

Madziu wszystkiego najlpepszego
tort.jpg


Wczorajsze piwkowanie zakończyło się dziś rzygankiem :-:)-:)-:)-:)-(, wiecie co ja się juz nie nadaję na takie coś, nie wiem co mi się porobiło po tym porodzie wypiłam wczoraj 3 i pół piwa i dziś pół dnia umierałam, dopiero niedawno doszłam do siebie :-:)-:)-(

kasiek dobrze że M oświeciło :-):-)

Aga ale słodki widok :-D:-):-):-):-)

asik no no poplotkowałyśmy trochę, siedziałyśmy do 1 w nocy łącznie z moją dziadygą bo się wyspała o 23 i nie chciała już zasnąć

kifsi najważniejsze że do nas zaglądasz :-) nie musisz nadrabiać :-D:-D

kasiek zabierz ze sobą mikrofalę :-D:-D:-D:-D:laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:, ja też nie gotuję parówek bo gotowane robią się miękkie, ja tylko wrzucam do gorącej wody i przykrywam na chwilkę aby się podgrzały


Aylin kurdę globtroter z ciebie niezły fajne pomysły podsuwasz, nie wpadłabym na ten z jajkiem

Sunshine a czemu jej robiłaś imprezę urodzinową przed urodzinami ?????
 
Niespodzianka - super, ze zdecydowalas sie pojechac! Naladuj akumulatorki :-) My oboje (m i ja) jestesmy szatynami i... obydwoje w dziecinstwie bylismy blondynami :-pDzieciowe wloski tez pokazuja tendencje do sciemnienia ale lato ten proces na chwile odwrocilo ;-)

alijenka - 3 godziny bez dziecia u fryzjera i Ty krecisz nosem, ze to nie relaks, wymagania od chmur zawracania :rolleyes2:Nie wiem jakie sa cenniki u Was ale ja poprzednio na godzinnym (rowne 60 min) masazu w Slubicach od stop do glow placilam 50zl. Oczywiscie nie w spa ale u prywatnego masazysty - facet zna sie na rzeczy. Jak Ci tak tego brakuje to chyba raz na pare tygodni moglabys sobie na godzinke pozwolic, co? ;-) Wielu masazystow przyjezdza nawet do klienta do domu. Na termy czasem chodzimy z m - zawsze to pare minutek mozna sie porelaksowac w solankach podczas gdy dziec bryka z tata :-) Pokombinuj troche to cos wymyslisz ;-)Moze Twoja Nataszka zrobila sie domatorka, bo malo wychodzicie? Albo to taki etap... A jak jestescie w gosciach to jej wolno demolowac cudze mieszkanie? Jesli nie, to nie dziwie sie, ze protestuje ;-)Jak tam ze zdrowkiem? Mam nadzieje, ze dobrze :tak:

kasiekz - gratuluje 6 lat :tak:Uswiadomilas mi, ktora u nas rocznica przypada w tym roku :szok: (mamy ciut mniejszy staz ale i tak nei pomyslalabym, ze to juz tyle) Wychodze z zalozenia, ze moj m zapomni :zawstydzona/y:Bawcie sie dobrze na wyjezdzie!


Bardzo cieszy mnie Wasza reakcja na "tort" :-) Myslalam, ze mnie zjedziecie, bo Wy takie cuda tworzycie a my po prostu jednym ciachnieciem :zawstydzona/y:No ale upal byl nie na pieczenie czegokolwiek a kupne skislo :sorry:

U nas dzis 22 stopnie, na sloncu goraco, bez slonca tak sobie, w kazdym razie nie plazowo ale w sam raz na duuuuuzo siedzenia na dworzu :-) Jutro ma byc podobnie, trzeba jednak miec pod reka kostium kapielowy! ;-) Wczoraj troche przeforsowalismy dziecia, bo byla u nas coroczna tzw. shopping night i wrazen jak na dziecia bylo za duzo. Na dwoch zakupowych ulicach "starowki" (tzn. centrum udajacego starowke) niemal przy kazdym sklepie byla jakas atrakcja. A to body painting a to koncert tanga na kontrabasie (rewelacja!) a to pantomima a to taniec orientalny a to koncert rockowy a to pokaz tanca klasycznego... No i skutek taki, ze bejbiszonka nosilismy ponad godzine do snu, z czego z pol godziny zalosnie plakal, bo nie mogl sie wyciszyc i zasnac. Corka sasiadki (z lutego 2012) cala noc nie spala i podobno tak plakala, ze sasiedzi po raz pierwszy w nocy przychodzili pytac sie, czy wszystko w porzadku :szok: Chyba troche przedobrzylismy z atrakcjami :unsure:
 
Ehhh no aronia jak moj m zabral syna nA pokaz monster trucks to tez sie skonczylo godzinnym zasypianiem zakonczonym histerycznym placzem.. Jednak to jeszcze malutkie dzieci sa :)

Alijenka to poszalalas! Wspolczuje kaca.. A maz chociaz byl od rana?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Pisałam post na tablecie i mnie wywaliło wrrr.......

Dziękuję Dziewczyny za życzenia dla Gabi :* :* :*


Josie -
przyjdzie czas, że Ty będziesz pisała o emocjach z OWF, a ja będę siedziała z dzieciem przy cycu ;-) Czego Tobie i sobie życzę ;-)

I powiem Wam, że Kings Of Leon dali niesamowity koncert, Beyonce może się schować :-)

MsMickey - o co lotto z wtorkiem??? :-p:-p

Imprezka urodzinowa była fajowa. prezenty fajne, ale teraz miło mi w końcu siąść na tyłku i nie mieć nic na głowie!!!! nie pamiętam kiedy tak miałam! :-) Nie wiem tylko, czy za chwilę nie będę musiała kombinować Gabi żłobka, ale póki co nie chcę zapeszać, więc możecie tylko trzymać kciuki, a ja dam znać, jakby coś się wyklarowało ;-)
 
Do góry