reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2012

andzia witaj! Super, że urlop w ruchu i lesie. Mój M byłby wniebowzięty, bo ja zaś wolałabym leżenie plackiem cały dzień:D Szybkiego zaklimtyzowania się w pracy!

asik
i super, zazdroszczę takiej miejscówy! Udanego spotkanka z Iwon;)

kasia.natka P też ma samochody, uwielbia nimi jeździć, ale jak ciuch w auta to nie dla niej, no ale koło do pływania?! I nie wiem skąd to wzięła, że jak coś w auta to chłopczyka:D O grzybki, sama wybrałabym się;)

My wróciłyśmy z Ikea i Castoramy. No więc idę malować P domek;)
 
reklama
Hej,

Kasiek my tez kombi ale srebrna :) ładna jest podoba mi sie a dZisiaj sprzedaliśmy stare autko :)

katrina na no to super musisz jeździć :) nam sie mazdy zaszze podobały i chyba wszystko mojemu w niej pasowało :)

andZia super ze wakacje udane :) a co do męża to cwaniak na razie nie płacił tylko karta next :) jak przyjdzie do płacenia to zobaczy jak wszystko zostawię hehe :)
 
Nici z malowania. Przed wyjściem zaliczyłyśmy basen dla ochłody. Rozścielam ręcznik przed nim żeby P wyszła i nagle przeraźliwy krzyk. Na udzie wielka osa. Pola z bólu i paniki podrapana do krwi na dekolcie :no: Oblałam wodą, ale już się wbiła, trzepałam ręką i nic. Musiałam wyrwać, potem zębami wyciągnąć żądło i szybko do domu. Wylałam jej ocet na nogę, nasmarowałam cebulą, a teraz biedna usnęła i posmarowałam fenistilem i owinęłam ścierką z octu:/ Biedactwo. A panikuję, bo jak moja siora miała 3 lata to musiałam pędzić z nią do szpitala. Ugryzła ją w tym samym miejscu osa, noga zrobiła się jak balon i twarda - alergia i dostała zastrzyk. Teraz też przerażona tym obserwuję młodą.

polaa i jak szybko sprzedaliście stare! Gratki;)

aga
pasuje ci śr. u alijenki, bo jej obojętne - czeka na nas;) Ja jutro pomaluję domek, bo dziś plany się zmieniły i od śr. mam wolne;)
 
Środa u mnie odpada estem umowiona nad wode z przyaciolka, reszta tygodnia hmm średnio. Myslalam, ze jutro jak była wstępnie mowa :p jedz sama.
 
kasiek - no i tu Cię moze zaskoczę, ale z tą "emą" to szkoła siostry, Alinka go uczyła, że BMW to Beema, a młodemu łatwiej wychodzi Ema i poznaje bezbłędnie z daleka - po grillu,

Polaa - mój mąż jest świr jesli chodzi o samochody, nie dość, że musi mu się podobać zewnętrznie (Mazda jak najbardziej zdawała ten egzamin), to musi mu się nią super jeździź jeśli chodzi o zawieszenie, ale jeszcze i deska rozdzielcza musi go powalać swym wyglądem - kiedyś z jego szwagrem nabijalismy się z niego, jak razem przegladaliśmy samochody - może 1 albo 2 wtedy mu się podobały (zewnetrznie i w środku), ale oczywiście nie wiadomo czy zdały by test jesli chodzi o jeżdżenie - fakt, ze on bardzo dużo jeździł i od dość dawna, ale jest strasznie wybredny. A Wam zyczę wyłącznie zadowolenia z Mazduni!!
 
witam po weekendzie!


Kasiek ty usiądź na tyłku i odpoczywaj ;-) jak tam Polcia? mam nadzieję, że reakcja alergiczna nie wystąpiła...

Andzia oj szkoda, że już koniec urlopu, ale najważniejsze, że się udał!

Katrina no to kciuki za przełamanie się &&&&

Asik ale fajowo, że się spotykasz z Iwon :yes:




a co tam u nas? weekend wypadowy, gorący i mega udany! Sergiusz prze szczęśliwy, bo w sobotę mama zabrała go na ciężarówki, a w niedzielę na basen :)

tylko przed basen mieliśmy małą przygodę - mama gapa zostawiła lakier wściekle różowy na stole i poszła pakować rzeczy na basen, a młody w tym czasie odkręcił buteleczkę i wylał sobie całą zawartość na nogę:baffled: i pamiętajcie - w żadnym wypadku nie próbujcie zmywać tego wodą!!!!!!!!!!!! rozmywa się po wszystkim i od razu zasycha... a najgorsze, że zmywacz do paznokci na dnie butelki tylko się został, na szczęście tata w pocie czoła w zatłoczonej biedronce znalazł produkt na półce i przeczekawszy kilometrową kolejkę - zakupił:-D
 
zaza buhahahahahaha:DDD Dobrze, że na nogę!

katrina aaa wiadome za jakimi autami będzie się młoda rozgadała:p

Uczulenia nie ma ufff! Poszła spać na 3 godz., wstała a po osie ślad jak po komarze;) Hurrra!
Wczoraj wieczorem jak M z pracy wrócił pomalowałam 3/4 domku. Dziś muszę dokończyć i wstawię fotkę;)
 
Hej,
ale cisza od rana ;-)
Ja czekam aż Wojtek wstanie i idziemy na spacer. Musze Go chyba powoli budzić bo niedługo juz 16. Upały wykańczaja chyba wszystkich :) śpi juz prawie 4 godziny.

Katrina jesli chodzi o samochody to mojemu musi głownie wewnątrz odpowiadać a mi z zewnątrz :-D Ale mazda tez mu sie podobała wiec doszliśmy do porozumienia :)

Kasiek wstaw wstaw zdjęcie :)

zaza niezle z tym lakierem :) dobra rada na przyszłość żeby woda nie myć
 
reklama
Do góry