reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2012

reklama
Co tu się dzieje??????

Dziewczyny co kupujecie na Dzień Babci ?? Moja mamuśka jest dla nas takim wsparciem, ze szukam jakiegoś fajnego- pomysłowego prezentu.
 
U nas też grasowali tacy i to o 13tej w południe, ale na szczęście wpadli- ponoć po 3mieszkania nawet dziennie pędzlują, a najgorsze to, ze sąsiedzi nie reagują na żadne hałasy. U nas wczoraj w piwnicy było włamanie, ale na szczęście nic nie ukradli.
Powiem szczerze, że gdybym wczoraj nawet widziała tego włamywacza to pewnie bym nie zareagowała, bo nie pomyślałabym, że to włamanie :sorry: Ponoć wszedł frontowymi drzwiami... I to się tyczy również pozostałych mieszkań - przed kilkoma laty wybudowali nam pod samym nosem stodołę wielorodzinną. Jest tak dość spora rotacja mieszkańców, więc nigdy nie wiadomo kto swój a kto obcy :sorry:

Co tu się dzieje??????

Dziewczyny co kupujecie na Dzień Babci ?? Moja mamuśka jest dla nas takim wsparciem, ze szukam jakiegoś fajnego- pomysłowego prezentu.

No właśnie - co to za pustki!!! :szok:

Ja kupię kwiatka.
 
U mnie ciężki dzień :-(
Niuśka już zasnęła ale nie wiem na ile bo katar ja męczy strasznie, właśnie zapodałam jej kropelki i dodatkowo nurofen bo normalnie górne dziąsła ma takie czerwone że szoook
A taką miałam nadzieję że ją to ominie i starałam się nie wychodzić do ludzi łaziłam na spacery w pobliżu domu i lasu i masz Ci baba placek nie udało się :crazy:



Zdrówka! Polecam ściągę z naszego wątku "SOS" jeśli chodzi o zakupy w aptece :tak:

Ale pod jakim względem lepsze? Bo jeśli chodzi o smak to te domowe o niego lepiej smakują ;-)
z SOS nie musiałam korzystać bo pamiętałam jak pisałyście wcześniej co trzeba kupić na katar:-D

a co do obiadków wydaje mi się że w słoiczkach są wszystkie proporcje tak jak powinno być, zresztą ja nawet nie mam od kogo warzyw wziąć a tym ze sklepu nie ufam :-D
mlody gada "tata albo dada" bo strasznie przy tym skrzeczy i ciezko zrozumiec
mojej czasami się powie "dziadzia" :-D
najgorsze, że przeczytanie tego co naskrobalyście zajęło mi kupę czasu i jak już się wzięłam za odpisywanie to młody skrzeczy :/ dlatego tak ogólniej odpowiem -wybaczcie mi:sorry:
ja tak samo mam dziś już 3 raz podchodzę do tego co właśnie piszę :szok::szok::szok:
Pamietam te czasy kiedy moglam zrobic 10 serii brzuszkow po 20 :eek: Kiedy to bylo :p
Fajnie, ze L tez na diecie. Moj wpierdziela (tez L btw) jak dziki, a nie tyje :wściekła/y: I jeszcze pochlania kilogramy slodyczy. A ja sobie pozwole na troche wiecej i od razu dupka sie okragla robi.

Mlody obudzil mnie wrzaskiem o 23. Ale to tak sie zanosil, ze az ochrypl - dostal kataru. Psiknelam, sciagnelam - poszedl spac. Po 15 minutach to samo :-( Wygonilam L na kanape, mlodego wzielam do siebie. Niby juz nie krzyczal i nie zatykal sie, ale nocka do doopy, bo caly czas nasluchiwalam. Biedne te nasze dzieciaczki, chorobska sie ich imaja :(
zdrówka życzę
a co do ćwiczeń to kurde ja kiedyś nie widziałam dnia bez bieżni podciśnieniowej potrafiłam nawet w niedzielę chodzić, a teraz kurde tak bym chciala znaleźć chwilę wolnego i zacząć znowu :-:)-(

No my już po wizycie;) Na szczęście wszystko jest okej;) A katarek może się jeszcze troche utrzymywać... zalecenia: Spacery i wietrzenie pokoju;)
właśnie dużo lekarzy mówi że przy katarku to spacerować :happy:
Dziewczyny co kupujecie na Dzień Babci ?? Moja mamuśka jest dla nas takim wsparciem, ze szukam jakiegoś fajnego- pomysłowego prezentu.
upssssssssssss no tak przecież już trzeba obchodzić dzień babci i dziadka, Aga dzięki za przypomnienie :-D:-D:-D
 
Hej, hej

dieta - wymyśliłam sobie, że po prostu będę jadła połowę porcji wszystkiego, co jem. Czyli jak jem zawsze na śniadanie dwie kanapkli, t teraz jedną, pół kotleta, jedna chochla zupy itp. Niby nic, a już czuję efekt w postaci lekkości ;) Wagowo nie wiem, jak to wygląda, bo obraziłam się na to urządzenie jak pokazała ostatnio brzydką liczbę :rolleyes:


Maćku gratuluję brzuszków i samozaparcia :tak:

Zdrówka dla maluchów!


Viola
moja też kazała przyjść z małym do kontroli, mimo że miał tylko katar. Ponoć u takich maluchów choroba może się rozwinąć nawet w kilka godzin.

Aylin fajny pomysł z wyjazdem na szkolenie z całą rodzinką :-) U nas też jest to często praktykowane - przyjemne z pożytecznym ;)
Ja co prawda nie wysłałam teściowej na szkolenie z ppp, ale dałam jej foldery, żeby sobie poczytała - zawsze to coś. A my z M. też byliśmy na szkoleniu z ppp (tematyka dotyczyła udzielania pomocy dzieciom) jak byłam w ciąży - zresztą na szkoleniu, które sama organizuję ;-)

Ja też uważam, że mrożonki dobrej firmy lepsze, niż importowane. Jak zacznę niebawem gotować małemu, to na pewno brokuła z hortexu zapodam :tak:

Rysica słodkie firanki :-)

Niespodzianka mój M. też szczuplak, a konia kopytami by zjadł ;-)


Kasia.natka
my kupiliśmy zwykłe łóżeczko turystyczne w tesco - nie wiem czy takie Cię interesuje, czy jakieś firmowe (w smyku widziałam np. chicco za 350 zł). To nasze łatwo się rozkłada, jest lekkie, z materacem - mały śpi w nim u teściowej. Kładziemy na materac dodatkową kołderkę i ma mięciutko i wygodnie. Mogę je polecić, choć nie ma żadnych bajerów ;)
 
U mnie ciężki dzień :-(
Niuśka już zasnęła ale nie wiem na ile bo katar ja męczy strasznie, właśnie zapodałam jej kropelki i dodatkowo nurofen bo normalnie górne dziąsła ma takie czerwone że szoook
A taką miałam nadzieję że ją to ominie i starałam się nie wychodzić do ludzi łaziłam na spacery w pobliżu domu i lasu i masz Ci baba placek nie udało się :crazy:
Biedactwo :-(
U nas podobnie - niby małej lepiej, ale te gluty spływają gdzieś na gardło i nie bardzo można cokolwiek z nimi zrobić :no:
Hej, hej

Maćku gratuluję brzuszków i samozaparcia :tak:
Przysiadów :confused2:


Ja od wczoraj na diecie, ale średnio mi ona pasuje... Jednak dukan jest lepszy, bo można sobie babeczki upiec i sernik...:sorry:
 
Właśnie podałam Gosi 100ml mm hipp w ramach kolacji. Usypiala już w połowie ale poruszalam i dodudlila do końca. Ciekawa jestem jak to się przełoży na spanie...
Podobniez ja też tak miałam, ze po samym mleku (tylko na mm byłam) budzilam się często a po dodaniu mąki trochę (nie było bajerów typu kleik ryzowy) było lepiej. No cóż, na razie samo mm dla Gosi, może mało jadła uu bo usypiala od razu.

A teraz poczytam i podpisuję:-)

Alijenka i Niespodzianka kciukasy za maluchy&&&&&&&&

Aga dobrze, ze przypomnialas ... a dokładne daty możesz? Moi dziadkowie zmarli dawno temu więc nie pamiętam.
Ja chyba dam zdjęcie w ramce. O kurcze, właśnie sobie skojarzylam, ze to nie tylko moja mama ale Pe też... No dobra też dam zdjęcie.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry