Pamka_
Dumna mama Króla Juliana
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2012
- Postów
- 733
Alijenka tulę. Każda z nas ma takie kryzysy.
Może coś się dzieje, albo łapie ją choróbsko albo zębochy idą. Pamiętaj, że ona też jest nieszczęśliwa i do tego wyczuwa Twoje nerwy i też się wkurza więc koło się zamyka... Bądź dzielna!
Ja mojego tak planuję na balkon wystawić, ale moje pobudki nie są takie szlachetne...


Dziewczyny co do ubierania maluszków do raczkowania to ja zakładam mojemu grube rajtki i jak chcę mu dać luz to polara i nawet po płytkach za mną zapyzia. Mamy płytki w przedpokoju, który jest bardzo duży, kuchni i łazience więc on zawsze jak wyłazi z pokoju to na płytki trafi... A co do ślizgania się to nosi rajtki z abeesami więc luz...
Sunshine- dobrze, że szczęsliwie dotarłyście na miejsce. Młoda po prostu nie chciała przegapić tylu nowych wrażeń jakich dostarcza lot ;-)
Agaundpestka- myślałaś o takim łóżeczku przystawce do łóżka? Wtedy niby byłby u siebie i łatwiej byłoby go zastawić zanim Ty położysz sie spać? Ja żałuję teraz, że nie kupiłam czegoś takiego...
Dziewczyny mamy tempo zębowe zadziwiające- dziś wyszedł kolejny! To nie do wiary jeszcze 2 dni temu było zero a dziś są już 3... Może jak już wyjdą to się wyśpię- MARZENIE
Powiem, że jestem Bardzo Szczęśliwa, że ten tydzień się skończył, najcięższy tydzień jaki miałam od powrotu do pracy a teraz weekend- też będzie pracowicie bo właśnie zobaczyłam pająka (tym razem malutki) i trzeba będzie generalne porządki jutro zrobić... bo mimo że celowałam to miałam śpiącego Julka na ręku i zdążył mi zwiać zanim syna odłożyłam.
Może coś się dzieje, albo łapie ją choróbsko albo zębochy idą. Pamiętaj, że ona też jest nieszczęśliwa i do tego wyczuwa Twoje nerwy i też się wkurza więc koło się zamyka... Bądź dzielna!
Chociaż pocieszacie mnie, że nie tylko u mnie taki jedzeniowy problem!;-)wystawiłam ją na balkon
zaczęło padać, a my uszykowane na wyjście byłyśmy, więc niech chociaż troszkę się powietrzy. Może zgłodnieje
![]()
Ja mojego tak planuję na balkon wystawić, ale moje pobudki nie są takie szlachetne...



Dziewczyny co do ubierania maluszków do raczkowania to ja zakładam mojemu grube rajtki i jak chcę mu dać luz to polara i nawet po płytkach za mną zapyzia. Mamy płytki w przedpokoju, który jest bardzo duży, kuchni i łazience więc on zawsze jak wyłazi z pokoju to na płytki trafi... A co do ślizgania się to nosi rajtki z abeesami więc luz...
Sunshine- dobrze, że szczęsliwie dotarłyście na miejsce. Młoda po prostu nie chciała przegapić tylu nowych wrażeń jakich dostarcza lot ;-)
Agaundpestka- myślałaś o takim łóżeczku przystawce do łóżka? Wtedy niby byłby u siebie i łatwiej byłoby go zastawić zanim Ty położysz sie spać? Ja żałuję teraz, że nie kupiłam czegoś takiego...
Dziewczyny mamy tempo zębowe zadziwiające- dziś wyszedł kolejny! To nie do wiary jeszcze 2 dni temu było zero a dziś są już 3... Może jak już wyjdą to się wyśpię- MARZENIE
Powiem, że jestem Bardzo Szczęśliwa, że ten tydzień się skończył, najcięższy tydzień jaki miałam od powrotu do pracy a teraz weekend- też będzie pracowicie bo właśnie zobaczyłam pająka (tym razem malutki) i trzeba będzie generalne porządki jutro zrobić... bo mimo że celowałam to miałam śpiącego Julka na ręku i zdążył mi zwiać zanim syna odłożyłam.