reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

cześć mamy polki we włoszech

zyta pisze:
ja jeszcze z normalna Polka tutaj co wyszla za Wlocha sie nie spotkalam,bez urazy]
cucciola79 pisze:
no to ja czuje sie urazona
shocked.gif
bo mam meza wlocha
ot wlasnie slowo pisane i juz by byl konflikt:-ppiszac to co napisalam mialam na mysli Polki ktore sa tuz obok mnie i znam ich osobiscie...i lub z widzenia...
nie majac nic do dziewczyn z forum,no chyba zebysmy sie spotkaly iles tam razy i wtedy by mozna kogos oceniac i do worka ktoregos wrzucic;-):-p
Dziewczyny nie wchodzmy gleboko w dyskusje,bo wiadomo,ze sa takie przypadki,ze ktos kogos zna iles tam lat jest ok.a po jakims czasie wychodzi szydlo z worka,i okazuje sie,ze ten ktos kogo uwazalismy za fajnego czlowieka okazuje sie np.jakims draniem:-p;-)
Kermitka pisze:
bo ja szukam zawsze kontaktu zpolakami ale nie wszystkie polki zycza sobie tego ....
to samo zdanie mam,kiedys szukalam kontaktu a teraz sama odwracam sie na piecie jak wiem,ze to Polka:-palbo badam grunt,jak zaczyna mowic do mnie po wlosku wiedzac,ze ja Polka to juz spisuje na koniec znajomosci:-pno chyba,ze wsrod nas sa wlosi;-)aaa znam Polke,ale ona ma meza P....,ladnie mowi po wlosku jej dzieci tez,ale jak spotka Polke,lub jej dzieci ktore mowia do P po wlosku to tak zjedzie tych rodzicow,ze mi wstyd;-):-pa dzieci uczy po polsku mowic,czy to sie podoba ich rodzicom czy tez nie:-p:-D
agatka tez to zauwazylam,wiec i malo udzielam sie na watku:-p

ach sie rozpisalam ide na kawe:-p
 
reklama
no to ja czuje sie urazona:szok:bo mam meza wlocha ,rozmawiam po polsku moja mala tez rozmawia po polsku:eek:nie ma tu nic do znaczenia czy maz wloch czy polak zalezy od charakteru danej osoby:angry:nie no zartuje zytaza co mialabym sie obrazac juz troszke sie znamy;-)a co do wczesniejszych dyskusji tu na forum to brak slow i czy to zamezne z polakami czy z wlochami rece opadaja:baffled:w/g mnie duzo jest w ludziach nie pojetej zawisci i sami sobie czesto problemy z niczego stwarzamy:nerd:ja tu ze starej grupy za nikim nie tesnie bo jakies chore klimaty byly:baffled:


ooo ciekawie sie tu zrobilo ostatnio nie zagladalam bo nie mialam czasu a tu takie dyskusje:-)


ptyniujak tam na nowym mieszkanku??mieszkacie juz??musze doczytac na forum:tak:
kermitkojak Wy sie macie kochani??jak Olunia??juz wyzdrowiala??
Cucciola ola ma caly czas katar i rowniez kaszel z tego powodu lekarz kazal jej zrobic badanie krwi , ma rowniez powiekszone migdaly takze u nas caly czas choroba wkolko , ale jak sobie pomysle o tych badaniach to mi skora cierpnie znowu bedzie sie bala lakarzy a juz sie przyzwyczajila bo my sie po szpitalach najezdzilismy jak byla mala i nie zawsze trafiali sie przyjemni doktorzy niestety ,,,
 
to ja wam powiem lepsza historie.spotkalo mnie to osobiscie ladnych kilka lat temu.byl u mnie w miasteczku obok festyn i wiedzialam ze jest tam tez i polka z mojej miejscowosci,wiec podeszlam do niej i sie grzecznie przywitalam i przedstawilam kim jestem a ona do mnie z ryjem po wlosku,tak ze wszyscy na festynie slyszeli ze kim ja jestem i jakim prawem do niej mowie po polsku i ze ona mnie nie chce znac ani widziec.ludzie patrzyli sie na nia jak na wariartke a do mnie tylko powiedzieli zostaw idiotke sama.jak wrocilam do domu to az sie poplakalam bo nikt mnie w ten sposob nigdy nie potraktowal.ale najsmieszniejsze w tym wszystkim bylo to ze mieszkalysmy w tej samej klatce w kamienicy,ona pietro nizej a ja wyzej.ona miala nazeczonego niezbyt bogatego a moj jest dosc dobrze sytuowany i zazdroscila nam wszystkiego,pocawszy od samochodu a skonczywszy na mieszkaniu,nawet tego jak sie ubieralismy.do dzisiaj z nia nie zamienilam jednego zdania po tym incydencie.dla mnie jest niczym bo ona jak mysli ze pierwsza przyjechala do naszego miasteczka to wolno jej wszystko i ludzi traktowac jak bloto spod butow.nikt nie ma o niej dobrego zdania.
ja tam zytko sie nie obrazam,moj jest wloch i jak jestesmy u mojej kumpelki polki to rozmawiamy po wlosku a jak same to po polsku.a jak rozmawiam z siorka na skejpie to mu tlumaczze o czym rozprawiamy i sam wiele razy gada z nia po wlosku lub probuje cos powiedziec do niej po polsku.
cuciola zgadzam sie z toba w 100%.mysla ze jak masz meza wlocha to spisz na pieniadzach i nie potrafia zrozumiec ze aby miec te pieniadze trzrba charowac jak wol.ja nie powiem,ja nie pracuje i siedze w domu ale moj emek dobrze zarabia i moge sobie na to pozwolic,ale widac niektorym,zwlaszcza mojej matce to przeszkadza ze nie pracuje i nie sle jej pieniedzy na zadanie.my to co mamy zaoszczedzone to sa nasze wybory.nigdy nie bylismy na luksusowych wakacjach,zrezyhnowalismy z restauracji i innych takich atrakcji,ale to byl nasz swiadomy wybor.bo postanowilismy kupic to mieszkanie gdzie teraz mieszkamy i dom za miastem co wkrotce bedziemy stawiac.no i wszyscy sie zastranawiaja jak my to zrobilismy ze mamy TYLE pieniedzy.
kermitko zdrowka dla Olci:-)



th
 
Dzien dobry Panie.Zapowiada sie bardzo sloneczny dzien.

Tak calek z komunikatorowej beczki uzywacie jeszcze gg?? Bo bardzo czesto gdzies slysze odezwe sie na gg albo odezwij sie na gg yyyyyyy ja juz zapomnialam jak ono dziala.Uzywam ICQ i Skeypa :) A moze czas to zmienic :D
 
Dzien dobry Panie.Zapowiada sie bardzo sloneczny dzien.

Tak calek z komunikatorowej beczki uzywacie jeszcze gg?? Bo bardzo czesto gdzies slysze odezwe sie na gg albo odezwij sie na gg yyyyyyy ja juz zapomnialam jak ono dziala.Uzywam ICQ i Skeypa :) A moze czas to zmienic :D
ja nieraz wole na gg pisac jak przez skype rozmawiac,szybsze sa moje palce niz lacznosc na sk:-p;-)
No tak jak narazie zapowiada sie ladna pogoda,ale nie chwalmy dnia przed zachodem slonca:-D
agatko jestem w szoku:szok:to mialas niemile zdzrzenie z ta Polka,ja tez ale nie az takie jak ty,ale uczestnikiem byl tez Wloch wiec mi rowniez powiedzial,zebym sie nie przejmowala,bo ona jakas taka no pisac tego slowa nie bede,chyba juz opowiadalam ta sytuacje na watku,od tamtego czasu wlasnie nabralam dystansu do Polek.A swoja droga jak podrozowalam autokarem miedzy tymi krajami to naprawde te babki co tu pracuja...hmmmmmm maja dwie twrze,w Polsce meza kochanego...przekraczajac granice wloska dzwonia do tych mezow mowia kochanie itp.a przekraczajac granice polska zaraz telefon i to samo ale w innym jezyku:-):-D;-)No dobrze juz nie obgadujmy hihi:-p
 
zytko na skeypie ja nierozmiawaiam na kamerce ja pisze :)tam przeciez nie tylko kamera w sumie to samo co gg ale jakos mi sie zdaje ladniejsze :D
Zytka ale wiesz ja znam taka co jeszcze granicy nieprzekroczyla tylko do busa wsiadla i juz do WLoskiego kochanka dzownila mimo ze dopiero co meza i dzieci pozegnala :D
 
no to niezle artystki z tych polek.takich histori to jeszcze nie slyszalam,normalnie smiech na sali:-D:-D.


to ja sie Wam pochwale moje kolezanki ze moja nowiutka kurka wlasnie usiadla mi na jajeczka:-D:-D:-D,alez jestem szczesliwa,nawet sie nie spodziewalam ze tak szybko to nastapi,dopiero co ja w niedziele kupilam a ta juz za mamkowanie sie wziela:-D:-D:-D
ja tez uzywam gg jak gadam z siostra i jestem zadowolona.wiele razy wole napisac cos niz powiedziec i nie zawsze mam te ochote na nia patrzec:rofl2:
 
Ostatnia edycja:
Sporo wpisów przybyło. Jakoś zauważylam ja ubyłam to was przybyło:-). Chyba muszę rzadziej pisac:-)Poczytuje, ze macie tu okropnie niemiłe doswiadczenia z Polkami. Ja na szczęście aż takich przeżyć nie miałam, owszem, niekiedy spotykam inne polki ale raczej nie utrzymuje z nimi kontaktu. Przynam sie ,ze czasem czuje sie winna, bo ktos mi kogos przedstawia a ja potem nie pamietam, bo nie mam zupelnie glowy do twarzy. Chyba ze dluzej zagadam, to wtedy twarz i osoba wryja sie w moją pamięć i już bedę sie grzecznie witac:)) Na "stałe" mam tu dwie kolezanki, że tak powiem lepsze( minii obie chyba znasz:)), z racji wspólnej szkoły codziennie sie widujemy. Teraz niestety to sie skonczy wraz z przeprowadzka. Nie wiem czy w DOnoratico znajdę kogoś z kim będę mogła się od czasu do czasu spotykać i pogadać jak z człowiekiem.
Cucciola pytalas czy sie juz przeprowadzilismy, otoż jeszcze nie, nastapi to pewnie na koniec miesiaca, choc mieszkanie jeszcze zupelnie niezrobione. Zamieszkamy obok naszego w mieszkanku naszych znajomych,przygotowanym do wynajecia. Dzis sie poryczałam parę razy, ale to chyba za duzo tego wszystkiego sie zwalilo naraz, za duzo stresu, problemow, brak kasy jak zwykle. Oby tylko ten miesiac przetrwac jakos. A dzis sie jeszcze dowiedzialam ze za 7/30 sie placi, a ja to robie pierwszy raz i nie wiedzialam zupelnie. I jeszcze to.. SOrki, troche mi sie ulalo do was...
 
Ptynia to az tak dalelo nie uciekasz:D . A co to jest 730?bo ja kiedys to zrobilam ,niby cos tej kasy wyliczyli a pozniej nic nie dostalam.kazali mi isc do szefa malzona , a kormaczelistka stwierdzila , ze to nie placi szef i w koncu sie zamotalam i zostawilam w cholere.niby jak sie za cos wezme to to zawsze zalatwie ,ale ile nerwow i latania:D
Maja na szcEscie czuje sie lepiej.dzisiaj zaszalalam i scielam wlosy zupelnie inaczej niz zawsze. Malzonowi chyba sie nie podoba bo nawet nic nie powiedzial:( ale za ti siora pieje z zachwytu i komplementuje ,ze wcale nie wygladam jakbym miala ponad 30(pomijajac to ze w lipcu koncze 28:D;)
 
reklama
ptyniu za 730 sie placi do 60 euro,zalezy gdzie robisz.jesli jestes zapisana w camera di lavoro,CAAF-ie to sie placi mniej,chyba cos kolo 20 euro.moj placi 17 euro.a zanim dostaniesz zwrot to czasem i lata trwaja bo oni maja czas na wszystko a jak Ty masz placic podatek to biegiem cie scigaja i najlepiej to zabraliby juz z pierwszej pensji jaka wejdzie na konto,takze trzeba uwazac bo pozniej bedzie za pozno na lamenty.z reguly jesli masz doplacic do podatku to placi sie w lipcu pierwsza rate,zalezy ile masz do zaplacenia.
pinki pochwal sie nowa fryzurka:-)
 
Do góry