Właśnie byłam wczoraj u lekarza. Dokładnie diagnozy postawić nie może bo wiadomo w ciąży tomografii zrobić nie można. Z tym muszę aż do lutego czekać jak będę po porodzie. Za wiele też się dowiedziałam. Dokładnie tak jak koleżanka napisała przyczyn może być bardzo dużo. Doktor powiedział, że może mnie boleć nawet z samej ciąży, ze zmęczenia, z nerwów bo od kiedy jestem w ciąży to bardzo nerwowa jestem, od oczu bo mam dość dużą wadę wzroku- mam też to skonsultować z okulistą, od zatok bo od kilku ładnych lat jestem uzależniona od kropli do nosa- też mam to skonsultować z laryngologiem. No i po skierowanie na tomografię mam przyjść po porodzie.