słowiczek
mama pisklaczków
A wiecie, że dzisiaj jest dzień teściowej
A wiecie, że dzisiaj jest dzień teściowejreklama
słowiczek
mama pisklaczków
PINKA nie tydzień ale dzień!!! :-) jeszcze tego by brakowało, że miałyby swiętowac przez cały tydzień Jeden dzień dla nich wystarczy!!!
A ja z moją teściową teraz żyję dobrze...mieszka ponad 200km od nas, widzę ją dwa, trzy razy w roku, dzwonię do niej raz na dwa tygodnie...Czasem leję na to co mi mówi...
Wcześniej to była masakra...Ale odpowiednio ustawiło ją się do pionu i jest git.
A jak u reszty????
Jeden dzień dla nich wystarczy!!!A ja z moją teściową teraz żyję dobrze...mieszka ponad 200km od nas, widzę ją dwa, trzy razy w roku, dzwonię do niej raz na dwa tygodnie...Czasem leję na to co mi mówi...
Wcześniej to była masakra...Ale odpowiednio ustawiło ją się do pionu i jest git.
A jak u reszty????
Katka
Użyszkodnik ;)
helol dziewczeta!!
przywolalyscie mnie:-);ale tu ruch,normlanie w szoku jestem,prezenty jakies daja na BB za pisanie ;-)
Jarzebinka - Ciebie buziam najmocniej,TY straznickzo nasza :-);-);jak wynik?
kattasia - gratuluje;moja Hania chetnie siada,w pzreciwienstwie do Zuzki,sa dni ze zawola siusiu;kupki nigdy
.
pinka - najwazniejsze,ze corcia zdrowa;dla przykladu moja mlodsza corka wazy 9200,a ma 17 miesiecy skonczone.
kubala - -moje obie corki zaczely zabkowac po skonczeniu 10 miesiaca;starszej,po wyjsciu pierwszych 2 zebkow,lecial jeden za drugim;mlodsza,za to meczy sie i wychodza powoli.
Gosia - widzialam ten snieg,no coments...
slowiczek - witaj kofana:-) u mnie bz,ale jak moze byc hahahah Minely 2 tyg od osttaniej choroby i Hania ma znowu katar od soboty.Zuzka,kataru nie ma,ale ma lekko czerwone gardlo.Bylam z nia w pon u laryngologa.Migdalki ma brzydkie,jezeli sie jej przytrafia ze 2 anginy pod rzad w najblizszym czasie,bedzie je tzreba wyciac;jezeli nie,dajemy Zuzi szanse.Moje ucho ma sie dobrze,choc strupkow pare ma.Z pozytywow.wynik z badania eeg Hani wyszedl prawidlowo,ale 21 marca i tak mam isc z nia do neurologa,musi byc skontrolowana.
Jutro mam dlugi dzien,Przychodnia na spornej mnie kocha,jade z Zuzka do akrdiologa,z Hania do dermatologa.Marzec mam caly zapchany.Potem musze juz tylkoz Hani odwiedizc jeszce neurologa,gastrologa i hematologa.
NIe pokazuje sie za czesto na BB,bo nie ma kiedy,dom,dzieci,dom...dzieci...hahah
Kiedy sie spotkamy?Same i wpsolnie?
Pozdrawia Katka
A tu sprzedajemy cos ,link dla WAS,moze sie skusicie,przydaje sie na dlugie wieczory
:
Projektor EPSON TW20 (322106343) - Aukcje internetowe Allegro
przywolalyscie mnie:-);ale tu ruch,normlanie w szoku jestem,prezenty jakies daja na BB za pisanie ;-)
Jarzebinka - Ciebie buziam najmocniej,TY straznickzo nasza :-);-);jak wynik?
kattasia - gratuluje;moja Hania chetnie siada,w pzreciwienstwie do Zuzki,sa dni ze zawola siusiu;kupki nigdy
.pinka - najwazniejsze,ze corcia zdrowa;dla przykladu moja mlodsza corka wazy 9200,a ma 17 miesiecy skonczone.
kubala - -moje obie corki zaczely zabkowac po skonczeniu 10 miesiaca;starszej,po wyjsciu pierwszych 2 zebkow,lecial jeden za drugim;mlodsza,za to meczy sie i wychodza powoli.
Gosia - widzialam ten snieg,no coments...
slowiczek - witaj kofana:-) u mnie bz,ale jak moze byc hahahah Minely 2 tyg od osttaniej choroby i Hania ma znowu katar od soboty.Zuzka,kataru nie ma,ale ma lekko czerwone gardlo.Bylam z nia w pon u laryngologa.Migdalki ma brzydkie,jezeli sie jej przytrafia ze 2 anginy pod rzad w najblizszym czasie,bedzie je tzreba wyciac;jezeli nie,dajemy Zuzi szanse.Moje ucho ma sie dobrze,choc strupkow pare ma.Z pozytywow.wynik z badania eeg Hani wyszedl prawidlowo,ale 21 marca i tak mam isc z nia do neurologa,musi byc skontrolowana.
Jutro mam dlugi dzien,Przychodnia na spornej mnie kocha,jade z Zuzka do akrdiologa,z Hania do dermatologa.Marzec mam caly zapchany.Potem musze juz tylkoz Hani odwiedizc jeszce neurologa,gastrologa i hematologa.
NIe pokazuje sie za czesto na BB,bo nie ma kiedy,dom,dzieci,dom...dzieci...hahah
Kiedy sie spotkamy?Same i wpsolnie?
Pozdrawia Katka
A tu sprzedajemy cos ,link dla WAS,moze sie skusicie,przydaje sie na dlugie wieczory
:Projektor EPSON TW20 (322106343) - Aukcje internetowe Allegro
jarzebinka
mama Kacperka i Kamilka
o tak pogoda nas nie rozpieszczała dzisiaj, i słoneczko, i deszczyk i śniegiem posypało i zawiało ale słyszałam a propo wiosny czy raczej lata, że w kwietniu ma byc juz nawet do 30 stopni
Katuś, dzisiaj było badanie, a wyniki i wizyta u onkologa dopiero 18.03, więc nadal czekam
a czy orientujesz sie kiedy w marcu jest rejestracja do kardiologa na II kwartał, bo ja chyba mam wizyte kontrolna po roku ?!?!? z małym ?!?!? a u Kacpra też warzą się losy 3 migdała-wycinać czy nie - od laryngologa ze spornej mam juz nawet skierowanie do szpitala, ale byłam jeszcze prywatnie u innej pani dr i powiedziała,że tam nie ma co wycinać, bo wszystko jest w normie, więc ...... obserwuje co i jak sie będzie rozwijało ja to sie troche boję, bo Kacper ma tylko katar jako objaw do usuniecia, a potem może być gorzej bo otworzę mu droge na płuca i oskrzela :-( więc już chyba wolę ten katar
Słowiczek, co do stosunków z teściową, to też cieszę się,że jest kawałek, wsumie tylko 60km, ale to wystarcza, widujemy sie rzadko, bo jak my nie pojedziemy do nich to.... oni do nas wcale, chyba,że jakaś wielka okazja, ale jak mieszkaliśmy w jednym mieście( przez 2 lata), to byli cotygodniowo na niedzielnnej herbatce, na dłuższą mete jest to męczące, bo nie można było sobie zaplanowąć nic na niedzielne przedpołudnie, bo było wiadomo,że przyjadą, ale ogólnie jest OK, zawsze moge na nich liczyć , dogadamy się, nie wtrącają sie do wychowania, do nas, więc jest dobrze, ale pewnie dlatego że mieszkamy osobno
a spotkanie - pierwszy weekend kwietnia - sobota czy niedziela, i jakie godziny - mi najbardziej pasuje np. między 9.00 a 12.00, bo potem mały idzie spać, albo po 15.30, bo juz jest po spaniu, więc myślę,że powoli sie określajcie, co i jak i kiedy, to będzie łatwiej ustalić szczegóły
pozdrawiam i życzę spokojnej nocki
ale słyszałam a propo wiosny czy raczej lata, że w kwietniu ma byc juz nawet do 30 stopni Katuś, dzisiaj było badanie, a wyniki i wizyta u onkologa dopiero 18.03, więc nadal czekam
a czy orientujesz sie kiedy w marcu jest rejestracja do kardiologa na II kwartał, bo ja chyba mam wizyte kontrolna po roku ?!?!? z małym ?!?!? a u Kacpra też warzą się losy 3 migdała-wycinać czy nie - od laryngologa ze spornej mam juz nawet skierowanie do szpitala, ale byłam jeszcze prywatnie u innej pani dr i powiedziała,że tam nie ma co wycinać, bo wszystko jest w normie, więc ...... obserwuje co i jak sie będzie rozwijało ja to sie troche boję, bo Kacper ma tylko katar jako objaw do usuniecia, a potem może być gorzej bo otworzę mu droge na płuca i oskrzela :-( więc już chyba wolę ten katarSłowiczek, co do stosunków z teściową, to też cieszę się,że jest kawałek, wsumie tylko 60km, ale to wystarcza, widujemy sie rzadko, bo jak my nie pojedziemy do nich to.... oni do nas wcale, chyba,że jakaś wielka okazja, ale jak mieszkaliśmy w jednym mieście( przez 2 lata), to byli cotygodniowo na niedzielnnej herbatce, na dłuższą mete jest to męczące, bo nie można było sobie zaplanowąć nic na niedzielne przedpołudnie, bo było wiadomo,że przyjadą, ale ogólnie jest OK, zawsze moge na nich liczyć , dogadamy się, nie wtrącają sie do wychowania, do nas, więc jest dobrze, ale pewnie dlatego że mieszkamy osobno
a spotkanie - pierwszy weekend kwietnia - sobota czy niedziela, i jakie godziny - mi najbardziej pasuje np. między 9.00 a 12.00, bo potem mały idzie spać, albo po 15.30, bo juz jest po spaniu, więc myślę,że powoli sie określajcie, co i jak i kiedy, to będzie łatwiej ustalić szczegóły
pozdrawiam i życzę spokojnej nocki
Katka
Użyszkodnik ;)
Jarzebinka,nie orientuje sie.Ale ide do kardiologa na 12:30,dowiem sie wszystkiego,jezeliby przypadkiem zapisywali,to zadzwonie do Ciebie po dane.Oki?Nr mam :-) A na wynik,bedziemy cierpliwie czekac.
Cześć Dziewczyny
Dawno mnie nie było. Masa spraw na głowie a Julka mi bynajmniej niczego nie ułatwia, przylepa straszna.
Szukam żłobka, tudzież niani która ze mnie nie zedrze, spać już przez to nie mogę bo do pracy w czerwcu wrócić muszę a tu miejsc brak. W kwietniu chrzciny Julki, mojemu mężowi się sezon zaczyna (pracuje w teatrze). Kocham to moje szczęście ale ciągle pamiętam że kiedyś jakoś było mniej kłopotów, człowiek żył dla siebie, niczym się nie martwił. No ale jakoś sobie trzeba poradzić.
Obiecuję, naprawdę częściej do Was zaglądać.
Dawno mnie nie było. Masa spraw na głowie a Julka mi bynajmniej niczego nie ułatwia, przylepa straszna.
Szukam żłobka, tudzież niani która ze mnie nie zedrze, spać już przez to nie mogę bo do pracy w czerwcu wrócić muszę a tu miejsc brak. W kwietniu chrzciny Julki, mojemu mężowi się sezon zaczyna (pracuje w teatrze). Kocham to moje szczęście ale ciągle pamiętam że kiedyś jakoś było mniej kłopotów, człowiek żył dla siebie, niczym się nie martwił. No ale jakoś sobie trzeba poradzić.
Obiecuję, naprawdę częściej do Was zaglądać.
Witam się z Wami :-)
Strasznie długo mnie nie było... czasu mi brakuje niestety.
Doczytałam, że jakieś spotkanie się szykuje. Ja bardzo chętnie, póki co pierwszy weekend kwietnia mi pasuje, jeżeli chodzi o godziny Jarzebinko, to mnie się wydaje, że właśnie koło 12-13 jest najlepsza pora, bo jest najcieplej w ciągu dnia, a pewnie spotkanie jakoś na Malcie by było, tak jak kiedyś już było planowane
To tyle co z mojej strony, w każdym bądź razie postaram się dopasować i dojechać o ile jeszcze mnie pamiętacie :-):-):-)
Dobranoc
Strasznie długo mnie nie było... czasu mi brakuje niestety.
Doczytałam, że jakieś spotkanie się szykuje. Ja bardzo chętnie, póki co pierwszy weekend kwietnia mi pasuje, jeżeli chodzi o godziny Jarzebinko, to mnie się wydaje, że właśnie koło 12-13 jest najlepsza pora, bo jest najcieplej w ciągu dnia, a pewnie spotkanie jakoś na Malcie by było, tak jak kiedyś już było planowane
To tyle co z mojej strony, w każdym bądź razie postaram się dopasować i dojechać o ile jeszcze mnie pamiętacie :-):-):-)
Dobranoc
jarzebinka
mama Kacperka i Kamilka
Doczytałam, że jakieś spotkanie się szykuje. Ja bardzo chętnie, póki co pierwszy weekend kwietnia mi pasuje, jeżeli chodzi o godziny Jarzebinko, to mnie się wydaje, że właśnie koło 12-13 jest najlepsza pora, bo jest najcieplej w ciągu dnia, a pewnie spotkanie jakoś na Malcie by było, tak jak kiedyś już było planowane
pamiętamy, pamietamy
i tak czułam,że te godziny spania małego będą najlepsze, no cóż, najwyżej nie pójdzie spać 
więc czekam na dalsze Wasze sugestie, jak się określicie to nakreślę już konkretny plan i wtedy napiszę DOZOBACZENIA Katuś jak byś coś wiedziała o terminie to faktycznie byłabym wdzięczna, w zeszłym roku zapisy były jakoś pod koniec marca ( koło 23), ja postaram sie tam dodzwonić ale pewnie nie będzie lekko
miłego dnia dziewczęta - a pogoda dzisiaj zapowiada się nawet , nawet, mroźnawo ale słonecznie
reklama
słowiczek
mama pisklaczków
Cześć!
O i Katka i Wanda się w końcu pokazały...jeszcze jedna pstra też mogłaby się pokazać i napisać co u niej...ostatnio moje faworki ją z norki wyciągły, więc chyba musze znowu nasmażyć;-);-)
Co do spotkania...jak ja przez ten cały Poznań przejadę
...ja taka trzęsidupa że szok.
Ale piszę się, a co do terminu...nie mam konkretnych planów na ten termin i jak tylko będziemy zdrowi to przyjedziemy...
Pogoda??? U mnie na wsi wieje, wieje i wieje... i zimno...
miłego dnia.
O i Katka i Wanda się w końcu pokazały...jeszcze jedna pstra też mogłaby się pokazać i napisać co u niej...ostatnio moje faworki ją z norki wyciągły, więc chyba musze znowu nasmażyć;-);-)
Co do spotkania...jak ja przez ten cały Poznań przejadę
...ja taka trzęsidupa że szok.Ale piszę się, a co do terminu...nie mam konkretnych planów na ten termin i jak tylko będziemy zdrowi to przyjedziemy...
Pogoda??? U mnie na wsi wieje, wieje i wieje... i zimno...
miłego dnia.
