*J*U*L*K*A*
Mama dwóch łobuzów:)
- Dołączył(a)
- 26 Czerwiec 2008
- Postów
- 3 156
No własnie dzwonilismy w tej sprawie "do góry" bo nie ma prawa wywalić dziecka z przedszkola za frekwencje a wszystko opłacamy nabierząco i z niczym nigdy niezalegaliśmy i ta "góra" zaproponowała indywidualne nauczane i wydali zgode bo wbrew pozorom nie łatwo załatwić takie nauczanie tymbardziej zerówki. Mam jeszcze wybór do szkoły ale przy ich częstym chorowaniu indywidualne wydaje mi się lepsze bo uczyć sie może nawet przy bardzo dużym wysypie...
Julia wredna ta babsko ... ale właściwie to może lepiej dla Natanka bo z przedszkola wszystkie świństwa przyniesie a teraz choć na chwilę bedzie spokój tylko pewnie Damianek chciałby sie bawić z dziećmi - eh cholera z tym wszystkim ... a już klamka zapadła ? nie da się nic dogadać? odwołać pewnie od decyzji zawsze można?
;-)i tu się z Tobą zupełnie zgadzam