reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy jest jakaś mama z Poznania?

O właśnie, zapomniałam napisać - MajkaK szkoda że się Piotrusiowi takie coś przydarzyło, ale dobrze, że nic poważnego i już po sprawie! dziękuję bardzo za życzenia :)))
Ajentka ja Ciebie bardzo przepraszam ale mówilam że robię machlojkę z fb i obiecałaś pamiętać :p
martwię się o Lilou i Stasia, napisała wieczorem sms, że i ona i malutki wymiotują, bała się że trafią do szpitala, mam nadzieję, że już lepiej u nich, takie maluszki szybko się odwadniają :( Seba trafił z odwodnieniem do szpitala jak miał 11mies :/
Jagmar, Skrzat, MajkaK, Ajentka ale fajnie dzień spędziłyście :) ja byłam dzisiaj w galerii Malta, bo musiałam coś załatwić, a mąż poleciał na uczelnię.. ale spotkałam koleżankę ze studiów, i tak jak kiedyś nie miałyśmy zbytniego kontaktu tak teraz nie mogłyśmy się nagadać :D no i wybrałam sobie prezent urodzinowy od rodziców (stały numer - od lat w styczniu coś mama mi kupuje bo mi się podoba i ma być a konto urodzin a potem w lutym znowu dostaję prezent no bo przecież jak, urodziny bez prezentu?? :D uwielbiam takie pozostałości z dzieciństwa :D), oczywiście torebkę, powoli widać wiosnę w sklepach :)))
a właśnie Skrzat, jakie torebki kupiłaś?? pokaż :D gdzie są fajne wyprzedaże?? myślałam że juz nie ma??
za nami kolejny miły wieczór bez elektryczności :D bardzo mi się podoba nasza nowa tradycja.. a od jutra intensywny tydzień się zaczyna :))) dobranoc!
 
reklama
hello:)
My z Basią już szlafroczkowo:p Basia po mleczku ja z kawką, oczywiście poranek zaczęłam od newsów oscarowych. Jednak Holland bez Oscara, ale dużo słyszało się że Rozstanie to arcydzieło i oscarowy pewniak - widziałam oba i wiadomo serce z Polską, ale ten drugi dobry film bradzo, wiec Oscar na pewno zasłużony!
Ja na 12 do fryzjera...he he jestem ciekawa;P
Tygrynka torebki w Resered:p Fajnie z tymi wieczorami bez prądu, my straamy się bez kompa;P Ale jakiś filmik chodzi:)
Lilou zdrówka dla Was, biedni że Was też dopadł ten paskudny wirus;( Oby było lepiej i Stasiu już nie wymiotował!
Ajentka no wybaczami ci to zaniedbanie, bo dłuuugi post nadrabia:) Apropos Rikapa też obiecywała posta dziennie:D
Miłego dzionka:)
 
Ostatnia edycja:
Hejka ja się witam z owsiankom. Zosia jak zwykle wyjada mi śniadanie już mi pół owsianki zjadła!

Majka współczuję tego zdarzenia z rączką. Marysia miała złamany obojczyk przy porodzie i mimo, że nie była to moja wina to czułam się paskudnie no bo w końcu to ja rodziłam za szybko kurczę blade.

Też ostatnio byłam w king crossie ale jestem spłukana więc nie zaglądałam do sklepów a parę rzeczy by mi się przydało :(.
Idę opanowywać skutki weekednwoego tornada. Mam co robić :angry:
 
Witam tych co mnie pamiętają i Witam również te mamusie których nie znam:-)
looo jaka tu dzisiaj cisza i spokój.
Byliśmy w palmiarni i poza dzikim tłumem w holu głównym było całkiem przyjemnie. Młodsza spała a starsza oglądała rybki i chodziła w koło tego dużego basenu z liliami wodnymi. Na początku jak weszliśmy do palmiarni to cały czas mówiła, że chce na plac zabaw. Myślałam, że się rozczaruje ale całkiem dobrze się bawiła.
a ja miałam iść do palmiarni wczoraj więc może dobrze że wybraliśmy spacer na świeżym powietrzu jesli mówisz ze były takie tłumy :tak:
 
Tygrynka Coś mi tam teraz świta ale w natłoku zajęć umknęło mi to.Byłam przekonana że 26.02. to ma być,potem jak spojrzałam na fb stwierdziłam że widocznie T ma w końcówce lutego a tu w ogóle mi się wszystko pomyliło.No nic będzie trzeba kiedyś nadrobić.;-) Jak Lilou wiesz coś, bo napisałam smska jak się czują ale na razie nie odpisuje.
 
witam po weekendowo.....:tak:

Tygrynka...moc najserdeczniejszych życzeń ...radości,spełnienia marzeń i wszystkiego, naj,naj, naj....:tak: i pytam w które popołudnie mogę zajść po torbę.....

Majka, najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło.... :tak:

krklisz,czyli tylko połowa szafy do wymiany..... a miałaś jakieś stylizacje,które Ci się wogóle nie spodobały i wiesz, że nigdy więcej .....:tak:

An i skończyło się leniuchowanie.....

zdrówka dla Lilou i Stasia..... :happy2:
 
Jarzębinko dzisiaj albo jutro? jeśli chcesz możemy też my podskoczyć :) dzięki za życzenia!
ajentka ja mam 25 lutego a mąż 10 marca a 11 marca mamy 4 rocznicę poznania się :)))
widzę że Lilou polubiła posty więc pewnie zaraz napisze co u niej, ciekawa jestem, mam nadzieję że wszystko ok!
piękne słoneczko, czekam na przyjaciółkę, jak nie przyjedzie to lecę na spacrek z mlodym :)))
 
Melduję że żyję!

Odpaliłam kompa, przeczytałam i zaczęłam sprzątać, bo mieszkanie po urzędowaniu P tragiczne;-)no i też pranko wstawione-pościele , poduszki..:/
Miał być wczoraj fajny dzień a tu taki klops..przyszli teściowie na imieninową kawę, potem na 15 pojechaliśmy do kościoła-tam już mi trochę niedobrze było. potem mieliśmy rezerwację w da luigi, zjadłam 2 kawałki pizzy, no i już na maksa brzuch zaczął boleć. pędęm do domu no i wieczór skopany, ja w łóżku(albo w łazience) P ogarniał dzieciaki, wykąpał Stasia , dał mu mleczko, no i Staś zaczął wymiotować:( dałam mu diphergan( który po części zwymiotował). Potem P w nocy i rano wymiotował, ale oczywiście do pracy pojechał:dry:

No i już ok, mam nadzieje że już tak zostanie. Muszę jechać do firmy swojej (przenieśli się na grunwald:/), a potem narty Oli.

na razie tyle, bo muszę się ogarnąć;)

Dzięki za troskę:blink:
 
Lilou, dobrze, że już lepiej......:tak:i oby nie wróciło..... :tak:

Gosia częściej zaglądaj, częściej..... :tak:

Tygrynka, jeżeli chodzi o dziś, to nie damy rady, bo M ma w planie zawieźć motor do przeglądu na wiosnę i nie wiem czy nie będę musiała go odbierać, ale jutro to zapraszam do siebie...............:tak: po 16.00 jesteśmy w domku ( 82 ma przystanek prawie pod moim blokiem...)
ale piękne słoneczko świeci.... :-D
 
reklama
to o której mamy się jutro zjawić Jarzębinko? :)
no i u mnie zmiana planów, jak zwykle :p przyjaciółka będzie jutro (uzależniona od męża z samochodem, no i dzisiaj była z córeczką u lekarza - mała ma azs :(), a na spacer panowie poszli sami :D za to ja wysprzatałam szafę, płyta Nelly Furtado "Mi plan" na całego, otwarty balkon, a ja chowałam swetry i wyciągałam spódniczki - WIOSNA :-D:-D:-D
 
Do góry