Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[Megi_Meg]

Ja chciałabym zajść w ciąże max do września, bo chciałabym urodzić w pierwszej połowie roku, ale u mnie na dzień dzisiejszy są jeszcze inne czynniki, które mogą przeszkodzić w tym. Jeśli się nie uda, to starania odłożę na przyszły rok. Jedno jest pewne, na pewno bardzo chce drugie dziecko, mogą to być nawet bliźniaki.

 

[cytrusowa85]

Ja chciałabym zajść w ciąże max do września, bo chciałabym urodzić w pierwszej połowie roku, ale u mnie na dzień dzisiejszy są jeszcze inne czynniki, które mogą przeszkodzić w tym. Jeśli się nie uda, to starania odłożę na przyszły rok. Jedno jest pewne, na pewno bardzo chce drugie dziecko, mogą to być nawet bliźniaki.

To ja za blizniaki podziekuje. Jedno bym jeszcze przygarnela alę czy będzie dane zobaczmy. Na "ciaze na juz "nie liczę tzn zaliczylismy fslstart ale co z tego jak nasze starania to ostatnio pół roku teraz daje rękę ze z 8 miesięcy by zeszlo jak nie rok. Mam krótkie miesiączki bardzo więc już coś już nie tak więc jakoś małej wiaryjestem ze jednej "wpadki" by ciąża była . No teoretycznie blisko owu i to na tyle

 

[mis0890]

Ja chciałabym zajść w ciąże max do września, bo chciałabym urodzić w pierwszej połowie roku, ale u mnie na dzień dzisiejszy są jeszcze inne czynniki, które mogą przeszkodzić w tym. Jeśli się nie uda, to starania odłożę na przyszły rok. Jedno jest pewne, na pewno bardzo chce drugie dziecko, mogą to być nawet bliźniaki.

Nawet bliźniaki...najlepiej z jednym chłopakiem mamy podobne plany na bieżący rok. Ciągle dokucza tylko ten brak pewności, czy starsza siostra będzie miała młodszego brata czy też siostrzyczkę bądź mądry i pisz wiersze. Dobrej nocy Staraczki

 

[Megi_Meg]

@cytrusowa85 u mnie jest w drugą strone, cykle potrafią trwać ponad 40 dni, a jeśli wydaje mi się, że mam owulacje, to nie zawsze ją mam bo komórka jajowa nie chce się uwalniać i zostaje sobie na jajniku. Jeśli z pomocą ginekologa uda mi się być w ciąży, to musze być pod stałą kontrolą, bo organizm ciąże może traktować jak intruza...

 

[milla01]

@cytrusowa85 u mnie jest w drugą strone, cykle potrafią trwać ponad 40 dni, a jeśli wydaje mi się, że mam owulacje, to nie zawsze ją mam bo komórka jajowa nie chce się uwalniać i zostaje sobie na jajniku. Jeśli z pomocą ginekologa uda mi się być w ciąży, to musze być pod stałą kontrolą, bo organizm ciąże może traktować jak intruza...

Megi a czemu jak intruza?

 

[Megi_Meg]

@mis0890 przy ciąży bliźniaczej jeden chłopak musi być dla dobra męża, z 4 kobietami nie miałby łatwo

 

[mis0890]

Megi_Meg - domyślam się. Niech się więc spełnia Dla mnie z biegiem czasu fakt posiadania syna to coraz bardziej odległa, wręcz niemożliwa kwestia kiedy czytam fora i rozmawiam z ludźmi. Wydaje mi się czasem, że wszystko jest przeciwko mnie, a ja przecież...chcę być tylko szczęśliwie spełnionym człowiekiem

 

[Megi_Meg]

@milla1982 chodzi o układ immunologiczny, to troche skomplikowane. Organizm kobiety może traktować zarodek jak intruza i będzie odrzucany przez organizm tak, jak przeszczep. Po pierwszym porodzie miałam sporo komplikacji i tak się to za mną ciągnie. Dlatego byłam pewna, że nie będę miała więcej dzieci. Z córką szybko uciekł mi czas, bo biegałam od lekarza do lekarza. Chciałbym przeżyć ciąże i noworodka jeszcze raz, ale w spokoju i bez zmartwień.

@mis0890 dla mnie ciąża z odmienną płcią brzmi nierealnie. Chyba łatwiej byłoby mi trafić 6 w totka. Ale życie bez marzeń nie miałoby sensu

 

[BB_Anna]

Dajecie mi małą nadzieję. W tym cyklu mąż mi padł na jelitówkę w płodne.... szkoda gadac kolejny cykl w plecy.
Natomiast pozniej stwierdziłam że ja miałam owu zdecydowanie wczesniej w tym cyklu i wychodzi na to że przytulasy były 4 dni przed owu. Dokładnie 4 doby. Jest jakas mini szansa na ciążę? @Anga79 ???

Ja już czasem się zastanawiam czy mi w ogóle będzie dane zajść w ciążę, pomijam to że nie wychodzi to na dodatek jak sa płodne to jakieś choroby, problemy i nie ma sexu... dalej marze o córeczce...ale teraz bym chciała w ogole zajść w ciąże.

 

[Anga79]

Dajecie mi małą nadzieję. W tym cyklu mąż mi padł na jelitówkę w płodne.... szkoda gadac kolejny cykl w plecy.
Natomiast pozniej stwierdziłam że ja miałam owu zdecydowanie wczesniej w tym cyklu i wychodzi na to że przytulasy były 4 dni przed owu. Dokładnie 4 doby. Jest jakas mini szansa na ciążę? @Anga79 ???

Ja już czasem się zastanawiam czy mi w ogóle będzie dane zajść w ciążę, pomijam to że nie wychodzi to na dodatek jak sa płodne to jakieś choroby, problemy i nie ma sexu... dalej marze o córeczce...ale teraz bym chciała w ogole zajść w ciąże.

Pewnie że jest szansa , ja trafiłam 3-4 dni przed, gdzie plemniki M nigdy tak długo nie żyły.
Trzymam kciuki