Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[Magic_87]

Dwa + Trzy nie strasz mnie jak sama sobie robię wychodzi trójka ale nie wiem czy to nie siła autosugestii kiedyś mama mi wróżyła i też trójeczka kiedyś czytałam że to ma znaczenie czy trzyma się obrączkę nad nadgarstkiem czy bliżej palców

 

[Dwa+Trzy]

Dwa + Trzy nie strasz mnie jak sama sobie robię wychodzi trójka ale nie wiem czy to nie siła autosugestii kiedyś mama mi wróżyła i też trójeczka kiedyś czytałam że to ma znaczenie czy trzyma się obrączkę nad nadgarstkiem czy bliżej palców

Ja już robiłam takie wygibańce, że nawet celowo uderzałam o dłoń żeby sprawdzić czy kiedykolwiek wyjdzie inaczej i nic, uparcie 2 Synów i Córka I tak się nabijamy, że to chyba oznacza, że ten Nasz trzeci Synuś z czasem płeć zmieni bo przecież obrączka nie może się aż tak mylić

 

[princess_88]

Dziewczyny u mnie to już oficjalne- jestem niepłodna. Wjeżdża ciężka artyleria - gonadotropiny a jak to nie pomoże to już jestem zapisana do kliniki na konsultacje w sprawie in vitro. Może się okazać ze mój organizm w kwestii wyboru płci nie będzie miał nic do powiedzenia :/ pecherzyki pięknie rosną i mimo zastrzykow z hCG nie pękają bardzo mi ciężko. Mam strasznego dola...

 

[Magic_87]

Princess ale wierz mi że tak naradę jeszcze wszystko może się zdarzyć, znam przypadek z mojego bliskiego otoczenia jak lekarze mówili mojej znajomej że nigdy nie zadzie naturalnie w ciążę i 3 x do in vitro podchodziła bez skutku a teraz ma 3 dzieci które sama urodziła. Z pierwszym zaszła w ciążę jak zmieniała klinikę i miała się poddać 4 podaniu zarodka. Trzymam za Ciebie kciuki

 

[Dwa+Trzy]

Dziewczyny u mnie to już oficjalne- jestem niepłodna. Wjeżdża ciężka artyleria - gonadotropiny a jak to nie pomoże to już jestem zapisana do kliniki na konsultacje w sprawie in vitro. Może się okazać ze mój organizm w kwestii wyboru płci nie będzie miał nic do powiedzenia :/ pecherzyki pięknie rosną i mimo zastrzykow z hCG nie pękają bardzo mi ciężko. Mam strasznego dola...

W medycynie nie ma rzeczy niemożliwych! Co tam się nawyrabiało, że po Dwójce synów teraz taka diagnoza?
Nawet jeśli invitro będzie jedynym wyjściem to co za różnica, jakim sposobem Trzymam kciuki za dwie grube krechy!!

 

[Jarzynka]

Dziewczyny u mnie to już oficjalne- jestem niepłodna. Wjeżdża ciężka artyleria - gonadotropiny a jak to nie pomoże to już jestem zapisana do kliniki na konsultacje w sprawie in vitro. Może się okazać ze mój organizm w kwestii wyboru płci nie będzie miał nic do powiedzenia :/ pecherzyki pięknie rosną i mimo zastrzykow z hCG nie pękają bardzo mi ciężko. Mam strasznego dola...

Tylko się nie obrażaj. Nie chcę Cie atakować. Piszę od serca. Może warto zaadoptować dzieciątko? Jest tyle potrzebujących. Ja również nad tym myślę

 

[Hope_2807]

W medycynie nie ma rzeczy niemożliwych! Co tam się nawyrabiało, że po Dwójce synów teraz taka diagnoza?
Nawet jeśli invitro będzie jedynym wyjściem to co za różnica, jakim sposobem Trzymam kciuki za dwie grube krechy!!

Zgadzam się, nie ma rzeczy niemożliwych. Osobiście znam „niepłodna” kobietę która ma trójkę dzieci obecnie. Cała trójka rok po roku.
@Dwa+Trzy a jak się czujesz?

 

[Dwa+Trzy]

Zgadzam się, nie ma rzeczy niemożliwych. Osobiście znam „niepłodna” kobietę która ma trójkę dzieci obecnie. Cała trójka rok po roku.
@Dwa+Trzy a jak się czujesz?

Ogólnie czuję się bardzo dobrze tylko od dzisiaj powinnam być na Oddziale i czekać na wywołanie a podałam na IP błędny TP i takim sposobem przesunęłam go sobie o tydzień haha
A co u Was? Który to już tydzień?

 

[Hope_2807]

Ogólnie czuję się bardzo dobrze tylko od dzisiaj powinnam być na Oddziale i czekać na wywołanie a podałam na IP błędny TP i takim sposobem przesunęłam go sobie o tydzień haha
A co u Was? Który to już tydzień?

To za tydzień wywołanie jak nic się nie będzie działo? Oby samo ruszyło. Trzymam kciuki.
u nas ok, kończymy 13 tydzień. Za 5 dni usg.
mam nadzieje, ze wszystko ok bo trochę nerwów miałam. Ale ja całe życie nerwowa

 

[Dwa+Trzy]

To za tydzień wywołanie jak nic się nie będzie działo? Oby samo ruszyło. Trzymam kciuki.
u nas ok, kończymy 13 tydzień. Za 5 dni usg.
mam nadzieje, ze wszystko ok bo trochę nerwów miałam. Ale ja całe życie nerwowa

Koniecznie daj znać po USG! Trzymam mocno kciuki!
No ja przez ta insulinę musze mieć indukcję. Myślę, że najpóźniej 06.09 będę tulić Małego Uparciucha