reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Sandra kurcze nie wiem co Ci napisać, łatwo mi mówić bo mam już jedno dziecko, ale naparwde nie powinnaś tracić nadziei a już napewno zaprzestać starań! Ale przede wszystkim powinnaś Ty i Twój M się przebadać (jeśli tego nie zrobiliście) i jeśli macie to utrudnione tam to może warto byłoby w tej sytuacji przyjechać do Polski i porobić wszystkie potrzebne badania :tak:
Na pocieszenie napisze Ci że znam kilka dziewczyn które się starały rok czy dwa i im się udało, a znam tez przypadki że po 5 a nawet 9 latach udało się kobiecie zajść w ciąże u której stwierdzono niepłodność a urodziła bliźniaki. Ja oczywiście wierzę że Tobie uda się o wiele szybciej zajść w ciąże :tak: i trzymam kciuki aby to było jak najszybciej :tak:
wiem że Ci ciezko i powinnas miec wsparcie bliskiej osoby ale nie mozesz myslec że sie nie uda! Przytulam Cię bardzo mocno hug.gif Trzymaj się! :tak:
 
reklama
Witajcie kochane!
Teraz wpadlam do Was na chwileczke a potem nadrobie wszystkie zaleglosci i bede wiecej pisac!
Buziaczki dla Was:)
 
Sandra nie wolno Tobie tak myśleć, nie możesz się tak zamartwiać, wiem że łatwo powiedzieć. Ale ja kiedyś też tak się denerwowałam, myślałam codziennie o tempce, czy śluz jest, dlaczego się nie udaje. Nam się udało w 6tym cyklu starań. Miałam porobione wszystkie badania hormonale, wyniki prawidłowe, testy owu wskazywały dwie kreski, mierzyłam tempkę i był skok w każdym cyklu, po przytulankach podnosiłam nogi do góry, żeby lepiej "doleciało" i nic. Już miałam wysyłać M na badanie nasienia, a ja miałam mieć robione badanie drożności jajowodów :szok: Ale ja byłam pod stałą opieką ginka, który mnie cały czas uspokajał, mówił że wyniki są dobre, że trzeba czekać, że dopiero jak 12 miesięcy się nie udaje to jest jakiś problem. Ale pocieszał że większość problemów da się rozwiązać, naprawdę, trzeba tylko dobrze zdiagnozować! I widzisz ja miałam dobre wyniki, ale myślę że przez te nerwy, stres, zamartwianie się czy może nie jestem płodna, co ze mną nie tak. Myślę że przez to się blokowałam sama i w końcu przestałam mierzyć tempkę i obserwować śluz. Jedyne co zrobiłam w tym owocnym cyklu to poszłam na monitoring. A śluzu nie miałam tego płodnego, przynajmniej ja go nie widziałam na zewnątrz, a w środku musiał być :) Przestałam wariować bo już nie szło dalej tak żyć, już mojego M męczyłam, a sama popadałam we frustrację. Naprawdę było cięzko. I w końcu przestałam o tym myśleć, nie podnosiłam nóg do góry, z całych sił postarałam się podczas przytulanek nie myśleć, że robimy to żeby zafasolkować :) Sandra pomogło! :-D
I Ty też tak powinnaś ale przede wszystkim nie wiem w jaki sposób ale znalexc dobrego lekarza przedstawić całą sytuację, porobić badania i będzie ok, zobaczysz! :tak:
 
Witajcie kochane!
Teraz wpadlam do Was na chwileczke a potem nadrobie wszystkie zaleglosci i bede wiecej pisac!
Buziaczki dla Was:)

Royanna witaj :-) już w domku? jak się czujesz?

Sandra właśnie tak jak napisała Pyszczek to mogą być torbiele skoro Cię boli :-( i dlatego może nie możesz zajść w ciąże! koniecznie powinnaś znaleść dobrego lekarza! a prywatnie nie możesz do jakiegoś gina regularnie chodzić?
 
Royanna witaj :-) co u Ciebie? dawno nie pisałaś ;-)

Ja na razie zmykam do swoich zajęć, bo mam ich dzisiaj trochę, ale będę zaglądać :tak:
 
dziekuje dziewczyny za wsparcie... ja juz jestem zmeczona tymi starankmi... nie chce o tm myslec bo tylko jak wiecej mysle to bardziej boli... dlatego chce przestac... wiem ze tutaj mi nie pomoga wiec nie ma sensu sie szpikowac tym clo bo to bez sensu... nie mam sily... nawet sex nie sprawia przyjemnosci bo robimy cos co musimy... to jest chore... we wrzesniu mam dopiero wizyte to powiem zeby mi badania pozadnie porobil ale nie chce juz zadnych hormonow... nie chce!!!! chce zaczac zyc normalnie... a nie kazdego dnia z lzami w oczach... nie mam sily na takie zycie... za duzo mnie to kosztuje... place za to zdrowiem i nerwami... sama doprowadzilam sie do takiego stanu... kazdy dzien dla mnie to jedna wielka ,,poczekalnia''... nic tylko czekam na cud a tu nic sie nie dzieje... nie mam sily czekac dluzej... widze ze mam problemy sama ze soba, ze gdy bede sie tylko dluzej starac to ja popadne w ogole w taka depresje zu lipa bedzie na maxa...juz jest ciezko a co dopiero gdyby to dluzej trwalo... najgorsze jest ze sama mowie kobietkom zeby sie nie poddawaly a nie mam sily dla samej siebie zeby sie nie poddac... okropne uczucie... to jak oszukiwanie samej siebie...
 
Sandra a pomoże Ty potrzebujesz właśnie przerwy, zróbcie sobie przerwę od staranek, kochajcie sie tylko wtedy kiedy będziecie mieli ochotę a nie wtedy kiedy musicie, we wrzesniu pójdziesz do lekarza, porobisz badania i znowu zaczniecie sie starać, ale teraz musisz trochę zwolnić i dojść do siebie :tak: czego Ci życzę :tak:
 
Ostatnia edycja:
HELLO:-)


masz kochanych synusiów:-)ach aż się rozmażyłam jak moi będą tak razem się bawić:-)

PYSZCZEK oj tak śniadanko z M to jest to:-)
PAULA hehe ja tez lubie pospać a mój M to do nocy tv i potem leniuchować ale niestety praca na to niepozwala:-p
SANDRAHAHA oj kochana nie martw się będziesz mieć swoje malenstwo zobaczysz:tak:może faktycznie zróbcie sobie luz od staranek co tak się odstresujecie zrelaksujecie przed wrześniem a może i właśnie wtedy zafasolkujesz:tak:no a co do bólu hmm no lepiej to zbadać :sorry:
 
Kurcze, 4dni nieobecnosci na forum i tyyylllle naskrobalyscie, ze szok. Ale przebrnelam. Ale tylko dlatego, ze u rodzicow mialam internet i tez was czytalam:tak:-uzaleznienie od BB;-):-D:-D:-D

aaaaaaaaaaaaaa..............zapomniałabym....napiszcie kochane dziołszki jak Wasze maluszki się pocą :confused2: bo u nas jest z tym problem jak synek zasypia do 3h jest mokry i można go dosłownie wykręcać. Nie jest przegrzewany, śpi lekko ubrany przy otwartym oknie a i tak jest mokry, z tym, że nie całą noc lecz tylko te 3h max. Dzwoniłam do 2 lekarek jedna powiedziała, ze trzeba zrobić badania na elektrolity czyli sód, potas, morfologia, mocz i inne takie a druga powiedziała i tu uwaga :szok: ze powinnam udać się do psychologa dziecięcego bo może synek tak odreagowuje dzień :szok::confused2: słyszałyście taką teorię ?

no to miłej nocki :-)
Moj synus jak byl malutki-ok 3-6miesiecy to starsznie sie pocil, az podusia byla mokra i do tej pory mimo prania ma zolte plamy. Lekarka mowila, ze moze to byc poczatek krzywicy:-(Mylila sie:-). Teraz tez sie bardzo poci, szczegolnie pierwsze minuty-godziny po zasnieciu. Mysle, ze to normalne i po prostu zalezy od dziecka. Czesto jak w dzien spi to jest mokrusienka glowka! Ale ja nie bede robic zadnych badan. Ja tez naleze do tych, z ktorych ciagle kapie:baffled:

oj tak ja już tez mówie że chce zmywarke :tak:

Ach cały czas jest mi słabo musze wziaśc witaminki to może lepiej mi będzie :tak:

A tak wogóle to mi łezki poleciały bo mój synek bardzo kocha dzieci i jak wiecie był u nas na wakacjach Julian 7 letni kuzyn i cały czas się bawił z nim co przyszedł do góry mówic że już jedzie do domku no a co mój synek zrobił :-(zamknął mu drzwi i pchał go aby się z nim bawiłm aż mi sie płakać chce :-(teraz wiem że druga dzidzia to największy najlepszy wybór jaki mogliśmy podjąć mojemu synkowi jest potrzebny braciszek lub siostrzyczka aby mógł się z kimś bawić :tak:ach a teraz sam w baseniku będzie się bawic :-(

No ale powiem wam co mnie bardzo ucieszyło :-)wiecie kto lekko zapukał do mamusi dzidziunia moja :-D:-D od wczoraj czuje :-D
Gratuluje ruchow dzidziusia!!! Cudowne uczucie! Moj Alanek cagle mnie puka az brzuch skacze:-). A Macius nie moze doczekac sie dzidziusia! Nie braciszka ale wlasnie dzidziusia. Na spacerkach, w piaskownicy oglada wszystkie mlodsze dzieci bardzo uwaznie, zatrzymuje wozki i pyta: moge zobaczyc dzidziusia? I bardzo sie cieszy, ale zaczyna sie niecierpliwic, ze dzidzius jeszcze nie chce wyjsc:-D:-D:-D

Agniesia ja tez myślę nad zmywarką :)
Co do zmywarki ja mojemu M juz dawno powiedzialam, ze nie wyobrazam sobie jej nie miec, tym bardziej, ze myslelismy o drugim baby. I od marca mam ja juz!!! I jestem bardzo zadowolona!!! U nas byl problem z jej postawieniem, bo kuchnia malutka i pralka stala(w lazience nie ma miejsca). Ale zmywarke wcisnelismy tam gdzie pralke, a pralke pod zlew-troszke na srodek kuchni jakby, ale to mi nie przeszkadza. Kiedys zrobimy remont i damy do lazienki. Teraz moze nie wyglada ladnie, ale wazne, ze ja mam zmywarke!!:-):-):-)

ja uzadzialm Alankowi caly pokoj w tyuch mebelkach mamut,ma lozko,szafe,komode,stolik nocny i jestem bardzo zadowolona,mam nadzieje ze i Ty bedziesz,buzka;-)
Moj Macius tez mam mamuty-oprocz szafy. Komoda, lozko, stolik nocny, stolik i 2 krzeselka. Extra. teraz beda tam dwa lobuzy urzedowac:tak::-)

hej dziewczynki!!!

u nas ok!
dzidzia rosnie i ma sie dobrze :-)
zaczynam czwarty miesiac wiec pomalu moge zaczac spac spokojnie
a to dzidziula




jesli chodzi o budowe to pamalu wykanczamy - zwlaszcza siebie ... ale jeszcze troche!!!
pozdrowienia dziewczynki :tak:


ps: Gosia w planowaniu plci najwazniejsze jest kiedy byly przytulanki w stosunku do owulki a nie ile razy sie przytulaliscie !!!
Ciesze sie, ze z dzidzia ok, na foto sliczna fasolinka:tak:

Witam:-)z maluszkiem wszystko dobrze ma 8 cm jak to ginekolog mówi wszystko na tak:tak:ślicznie się ruszało(zdjęcie jutro wkleje):-)pokazał mi oczka nosek ustka serduszko ładnie biło:-)no i teraz co do płóci jak to powiedział że na 100% powie za miesiąc a na dzień dzisiejszy możemy się tak pobawić:tak:no ale co z tej zabawy wynikło pokazał mi siusiaka i powiedział tak"na dzien dzisiejszy obstawiam że to chłopiec"tak więc dziewczynki będe mieć małego Alanka a tez już na to się nastawiam bo tak dzidzia była ułożona że tego siusiaka mi ginekolog pokazał i było ładnie go widać:tak:TAK WIĘC SYNEK:tak:troszke popłakałam ale jest już lepiej to był tak troszke dla mnie szok ale juz jest ok ciesze się ze jest zdrowe że dzidzia pięknie się rusza co czekam na mojego małego smrodka:-)
Najwazniejsze, ze dzidzia zdrowa. A na tym etapie moze siusiak zmienic sie w dziurke. A jak nie, to bedziesz miala dwoch synkow-jak ja:tak:. I tez Alanka:-D:-D:-D

A mi się coraz trudniej śpi, dzisiaj to czy na prawym czy lewym boku z poduszką pod brzuchem, czy między nogami i tak brzuszek bolał :eek: Dopiero jak wstaje to ból od razu mija, więc podczas leżenia pewnie jakiś ucisk jest :eek:

No nic zmykam na śniadanko! :)
Ja tez juz zaczynm meczyc sie w nocy, bo ciezko znalezsc mi wygodna pozycjie i przez to sie czesto budze. No i Alanek ostatnio mocno mi po pecherzu skacze i wstaje raz a i dwa razy na siusiu:-(

Dziękuje ogólnie wam wszystkim za miłe słowa i gratulacje:-):tak:
A to jest mój maluszek:-)
Maluszek sliczny!!!

Agnieszko pakuj torbe pakuj :tak: ja nie zdążyłam spakować ale naszczęscie miałam wszystko przyszykowane już do spakowania i Paweł szybko wrzucił do torby :tak:
Ja torbe mialam ponad miesiac wczesniej spakowana, i tym razem tez planuje, ze do polowy pazdziernika tak zrobie:-D

BERSHKA AGNIESZKA mam do was pytanko;-)w jakim tc u was ginekolog pierwszy raz naprowadził na płeć i jak dzidzi widzieliście tego siusiaka;-)bo u mnie to było tak w 15 tc i dzidzia była przodem nóżkami tak gin ustawił tzn.że nóżki po bokach a na środku siusiaka pokazał czyli wiecie tak dzidzia rozkraczona a ja od przodu jakbym patrzała jakos tak:tak:pytam się bo chciałam zobaczyć jak to u was stwierdzono bo wiem że u AGNIESZKI pomylono sie a u BERSHKI synuś potwierdzony i dlatego pytam bo chciałam zobaczyć czy jednak bardzo dobrze u mnie stwierdzone:zawstydzona/y:tzn.ja się ciesze ale wiecie tak jeszcze pytam hehe ale wiem już łudzić za bardzo się nie będe tzn.nastawiona jestem na synka:tak::-)
Nastaw sie na synka, a jak na polowkowym wyjdzie coreczka to wtedy bedziesz szczesliwa!!!! Mi dopiero na polowkowym powiedzieli plec, ale wczesniej bylam tylko raz na usg w 12tc wiec bylo za wczesnie-nawet nie pytalam:tak:

Royanna witaj :-) już w domku? jak się czujesz?

Royanna witaj :-) co u Ciebie? dawno nie pisałaś ;-)
Dziekuje Kochane:-D
Czuje sie dobrze, choc momentami mam wielkie dusznosci od kilku dni i ranne mdlosci po sniadaniu...dziwne:baffled: Brzusio coraz wieksze:-). Nad morzem wypoczelam wspaniale, wrocilismy w niedziele. Ale odwiedzila nas chrzestna Macia od niedzieli do wczoraj, wiec nie pisalam. Dopiero dzis znalazlam czas:tak::-). Alanek daje znac o stalych porach, Macio szczesliwy, tak jak pisalam wyzej oserwuje wszystkie dzieci i czasem pyta: czy wlasnie takiego dzidziusia bedziemy mieli? Ja wtedy odp: tak, takiego, albo takiego ale mniejszego, itd:-D
Teraz zymkam, dam znac pozniej. Chce isc na plac zabaw z synkiem:tak::-)
 
reklama
Do góry