reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Czarodziejko i tak bez problemu zostawiasz swojego najmlodszego malucha z dziadkami? nie chodzi mi o to ze sobie nie poradza, ale nie boisz sie ze bedzie tesknil? Ty nie bedziesz tesknic? ja mojego do dzis bym nie zostawila nawet na jedna noc...dopoki nie bedzie rozumial, ze wyjechalam w jakiejs sprawie to nie bede go zostawiac, bo teraz moglby to zrozumiec na opak...ze mama go poprostu zostawila :(
witaj ollena
moje dzieci z dziadkami są zżyte róznie mocno jak z nami....maksiu juz nie raz zostawal z moimi rodzicami...wiec mysle ze bedzie ok, poza tym nie bedzie nas 6 dni wiec chyba to nie jest jakos bardzo bardzo długo. tesknic bede napewno ale nie ukrywam ze bardzo sie cieszeze jedziemy tylko z męzem..bez dzieci....to wazne dla związku....
dzieciom krzywda sie nie stanie a my poczujemy jak to byc tylko we dwoje:))))
zreszta moje dzieci nie są placzliwe jak nas nie ma....to male cygany...wiec jestem spokojna:)
..pewnie źle o mnie pomyslisz ale jak maciej mial dwa latka polecielismy na miesiąc do indii....macius zostal wtedy takze z moimi rodzicami....i bylo ok choc wtedy ja megaśnie tesknilam....

nie uwazam ze taka rozląka to krzywda dla dziecka...chlopcy bedą z moimi rodzicami u nas w domu wiec bedą czuc sie bezpieczenie!!!!!
pozdrawiam
 
reklama
witaj ollena
moje dzieci z dziadkami są zżyte róznie mocno jak z nami....maksiu juz nie raz zostawal z moimi rodzicami...wiec mysle ze bedzie ok, poza tym nie bedzie nas 6 dni wiec chyba to nie jest jakos bardzo bardzo długo. tesknic bede napewno ale nie ukrywam ze bardzo sie cieszeze jedziemy tylko z męzem..bez dzieci....to wazne dla związku....
dzieciom krzywda sie nie stanie a my poczujemy jak to byc tylko we dwoje:))))
zreszta moje dzieci nie są placzliwe jak nas nie ma....to male cygany...wiec jestem spokojna:)
..pewnie źle o mnie pomyslisz ale jak maciej mial dwa latka polecielismy na miesiąc do indii....macius zostal wtedy takze z moimi rodzicami....i bylo ok choc wtedy ja megaśnie tesknilam....

nie uwazam ze taka rozląka to krzywda dla dziecka...chlopcy bedą z moimi rodzicami u nas w domu wiec bedą czuc sie bezpieczenie!!!!!
pozdrawiam

Jestem też tego zdania i w 100% się z Tobą zgadzam,takie wypady tylko we dwoje są baaardzo potrzebne małżeństwu,przecież jesteście nie tylko rodzicami ;-)warto czasem przypomnieć sobie te chwile a z dziećmi w domu,nawet w drugim pokoju nie da się zbudować takiej intymności :-p a dzieci nie ucierpią na tym tym bardziej że wiedzą że z dziadkami są bezpieczne i rodzice wrócą :tak:
Ja też zostawiałam moich z babciami,jak leciałam do męża na tydzień,pierwszy raz jak Oliś miał półtora roczku i też musze przyznać że ja tęskniłam bardziej od nich :happy2:

My już po kościólku,zaraz jadę do mamusi na urodzinki,chłopcy własnie konczą laurki dla babci :-)
Miłej niedzieli!!
 
Czarodziejko ja też się zgadzam. Nie sądzę ,żeby dziecko miało wrażenie ,że rodzice go opuscili. Moi z dziadkami też świetnie sobie dają radę i tylko tyle ,że teraz bardziej juz tęsknią więc na długo na pewno nigdzie bez nich już nie można.Dzieci, tak jak i rodzice zresztą, po małej rozłące są bardzo wytęsknione i przekochane.
 
ja tez sie z wami zgadzam
jak tylko mam mozliwosc to zostawiam dzieci pod opieka odpowiedzialnych ludzi

jak Marcelek mial pol roku pojechalismy na tydzien do Afryki
a do Marcela do UK przyleciala moja mama
zabralismy tylko Oscara bo wydawalo mi sie za garaco dla tek malego dziecka
pozatym wiedzialam ze przy dwojce nie odpoczne
i powiem wam ze maly nawet nie zauwazyl ze nas nie bylo
a my bawilismy sie swietnie

w przyszlym roku tez planuje wypad ale juz sama z M
a moja mam przyleci do trojki
 
Cześć Laski;)
Faktycznie bardzo dobrze jest odpocząć trochę samemu z M, to bardzo ważne by choć chwilę pobyć sam na sam, jeśli jest taka możliwość to trzeba korzystać.
Ja niestety nie wiem kiedy takiej chwili doczekam, bo mój M jest bardzo zapracowany, nawet gdy ma wolne od pracy to ma sporo roboty swojej, robi wszystko żeby na przyszłość nam było lepiej;)

A właśnie dziewczynki, nie wiem czy to za wcześnie ale zrobiłam dziś test c, choć jeszcze mi się okres nie spóźnia, dopiero ma być najwcześniej 15. Wyszedł negatywny i trochę mnie to zmartwiło:( Dziś jest 24dc. Serducha były 12dc, ok 50godz przed owulką. Myślicie, że to może za wcześnie? I dlatego wyszedł negatywny? Spróbuję za tydz jak tylko będzie mi się spóźniał. Choć nieraz już był później bo nawet 35dc.
Jej co ja bym dała żeby się udało...

Miłego wieczorku Kochane;)
 
Cześć Laski;)
Myślicie, że to może za wcześnie? I dlatego wyszedł negatywny? Spróbuję za tydz jak tylko będzie mi się spóźniał. Choć nieraz już był później bo nawet 35dc.
Jej co ja bym dała żeby się udało...

Miłego wieczorku Kochane;)

Kochanie,może być za wcześnie,mi przed spodziewaną @ też wyszedł negatywny :tak: ale miałam przeczucie i powturzyłam 3 dni po terminie @ i wyszła słabiutka druga kreska,dopiero dwa dni poźniej były grube dwie krechy,także jeszcze nie spisuj tego cyklu na straty!! Trzymam kciuki :happy2:

Ja wróciłam od mamy,najadłam sie ciasta aż miło :-p teraz cieplutkie mleczko na sen i ulubione seriale ;-) Jutro muszę umówić się do internisty bo od dobrych dwóch tygodni dokucza mi gardło,z mniejszą bądź większą intensywnością ale strasznie upierdliwe to jest...
I od dobrego tygodnia mam krwotoki (dosłownie!!) z nosa,normalnie nie nadążam dobiec po chusteczkę jak chluśnie,i to tak ni z gruszki...:confused:
Cóż...uroki trzeciego trymestru :sorry2:

Miłego wieczorku :happy2:
 
Hej dziewczyny
monico,przy wykryciu niedoczynnosci tarczycy miala Tsh 4,6.
caly czas biore hormonki i mi sie unormowaly.
Teraz ostatnie Tsh mialam 2,0.:tak:
Mam zielone swiatlo od mojego endokrynologa.
I moge spokojnie sie starac.
A w ciazy wystarczy kontrolowac tarczyce i brac leki.
I wszystko bedzie ok.
asiuniak-pewnie jeszcze za wczesnie.;-)
trzymam mocno kciuki &&&&&&&&&&&&
Jagienka,tobie juz tak niewiele zostalo:-)
Trzymam kciuki za ostatnie tygodnie.
I odpoczywaj kochana

U mnie dzis 9dc i staranka w toku:happy2:
 
asiunia jeszcze naprawde moze byc za wczesnie
a dzis dostalas kopniaka
zeby przed @ nie testowac
bo mozna sie zdolowac
mi z Marcelkiem wyszedl test pozytywny dopiero tydzien po @
a w tej ciazy o dziwo 2 dni przed @
wiec trzymam za 2 kreseczki &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

dido bo my tu na ciebie tez bardzo czekamy
moze w tym miesiacu dolaczysz &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Jagienka ty biedulko nasza
juz niedlugo
oj to troszke sie nameczysz z tym nosem
nie moge sie doczekac zeby zobaczyc wasza stokroteczke
a macie juz imie wybrane?

ja mam zas tak, ze jak myje zeby to mnie cofa od pasty
straszne to jest
2 razy mnie szarplo pozadnie
 
Jagienko, Beatko, dido Dziękuje Kochane jesteście.

Beatko
moje przeczucie to pół na pół. Ale odnośnie obliczeń i obserwacji wynika, że coś z tego może być. Poznaję po częstym lataniem siku, dokladnie tak miałam przy poprz ciąży. Piersi mnie też cholernie już tydz bolą jak nigdy. Powiem Ci, że nie nie miałam zamiaru robić tak wcześnie testu tylko w dniu spodz @ no ale tak mnie jakoś skusiło bo akurat miałam dwa testy w domu. No i teraz żałuję, że nie wytrzymałam, a jeszcze się okazało, że źle zaznaczyłam daty w kalendarzyku i wyszło że muszę czekać dwa dni dłużej;) ale to może na szczęście.
Jagienko może i w moim przypadku tak będzie. Pewnie jeszcze za małe jest stężenie Hcg. Przy poprz ciąży jak robiłam test jakoś przy braku @ to też wyszła słaba ta druga kreseczka, więc mam nadal nadzieje...;)

Dzięki śliczne, dzięki Wam jakoś tak lepiej się czuję i wierzę, że się uda. Jestem Wam bardzo wdzięczna za słowa otuchy, które naprawdę dużo mi pomogły. Podniosłyście mnie na duchu;) Nie wiem kiedy powtórzyć czy w dniu@ (minie 28dc tj w piątek rano) czy jak się spóźni. .. może w niedz? Jak radzicie?

Miłego dnia;)

Jagienko będzie dobrze, ale faktycznie taka ciągła i duża utrata krwi nie jest dobra. Może brakuje Ci jakiejś witaminy... Uważaj na siebie. Już bardzo blisko końca;) więc dużo wypoczywaj;)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Beatka, chetnie dolacze,tylko nie wiem kiedy.
Staranka trwaja.:-)
Testowac bede 30 lipca.
Chlopaki maja wtedy urodziny.
I kto wie,moze bedzie podwojne swietowanie.
Oczywiscie my z moim M bedziemy tak po cichu sie cieszyc.
Bo nie zamierzam od razu nikomu mowic.(tylko wam):-)
 
Do góry