Mama05- t dobrze, że trochę się Domisiowi plepszyło, oby tak dalej i żeby jutro wynik wypadły pomyślnie, &&&&&&&&&
axarai- mimo mojego wieku, raczej z jajeczkowaniem nie mam problemu, wykazywały to ostatnie moje obserwacje i za każdym razem była owulacja, a wczoraj na podstawie moich wyników z krwi Piranha też stwierdziła, że mam jeszcze spory zapas jajeczek i raczej wszystko pozytywnie wyglada :-) Oby było tak dalej, problem jest w czym innym, że ja zawsze staram się z odstępu przed owulką, a plemniki mojego M nie dają rady niestety. No i mam problem z moim ph, bo przez to ph też nie przybliżam się do owulki.
No, właśnie, zmierzyłam sobie phi i niestety

, mam ph 6. Wzrosło z 5 na 6. Zaplikowałam sobie ten sylk, najpierw 2 kropelki, po 20 min, też 2 kropelki, tylko zastanawiam się czy wkładaniu palca to się nie zostało na brzegu.
Ja tak liczyłam na ten sylk
Idę sobie zaaplikować replens na palcu, cokolwiek to znaczy...