reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Tusia no tak większość z nas ma po 2 synków kochanych:-) ja póki co mam jednego nie wiem co jest mi pisane, ale nadzieja jest wielka:-) kurcze nie wiem jak ja z tą dietą dziewczynkową wytrzymam... na widok jogurtu naturalnego czy kefiru już mi się słabo robi, czereśnie na drzewie a ja tylko patrzę ze smakiem nawet na pomidory już mam smaka;-) Dziewczyny a jak ze słodyczami można sobie pozwolić?bo ja ostatnio trochę chyba za bardzo sobie pozwalam i martwi mnie to...
 
reklama
noemi ja niestety też jestem słodyczową maniaczką i sobie pozwalam-za dużo! ale dla mnie to jak nałóg.. a dzisiaj zjadłam młodego ziemniaczka, natomiast wczoraj sałatkę z pomidorami:zawstydzona/y: ale jakoś ginka na ostatniej wizycie zupełnie podcięła mi skrzydła.. straciłam nadzieję... i jak dzis widziałam tyle mam z brzuszkiem ciążowym, to aż mnie skręcało z zazdrosci hehe
 
lecę kochane- w czółko od mamy na dobranoc :-D:-D


proszę trzymajcie &&&& ,żeby Pirania jutro wyszła z Kają ze szpitala bo ma juz doła-tęskni za Krzysiem i w ogóle...


karaluchy :):))
 
piranię muszą jutro wypuścić! wszystko będzie w porządku, nie ma innej opcji :tak:

śpij dobrze, mamcia:tak: ja też padnięta jestem, czytałam Małemu bajkę i 3 razy odpłynęłam:-D i nagle słyszę: mama czytaj:-D
 
Mama przekaż Piranhi, że trzymamy mcno kciuki, ja ją rozumiem bo ja też doła miałam po porodzie w szpitalu, aż płakałam jak lekarz mówił że jeszcze zostaję...I pośpiesz się z wykresikiem bo przed pracą zerknę...

Ewcik ja co rusz to widzę mamusie z brzuszkami lub małymi Dziewczynkami i tak sobie myślę, że to musi być znak---> czytam to tak:"Nic się nie martw Tobie też się uda":-)
Ja w sumie nie wiem czy będę trzymać długą wstrzemięźliwość mój M nie wytrzyma poprostu nie będę robić chłopczykowych odstępów i wystopujemy 2 dni przed owu i potem 0+12 i niech się dzieje:-) Ewcik mnie od nabiału już aż mdli i ciągnie do słodyczy a ja bardziej mięsożerna jestem i to nie kocham tylko drobiu...dietę to chyba bardziej chłopczykową mam z natury;-)
 
:happy2: jesteśmy, ale fajnie zleciał nam dzień, nad wodą się wytaplaliśmy, byliśmy ekipą z moimi braćmi, więc byli chętni do szaleństw w wodzie z Matikiem:-D młody jako typowe morskie stworzenie przeszczęśliwy:-D

D że tak powiem "spalił raczka" ojjj trochę pocierpi :baffled:

a teraz chłodzimy się piwkiem i odpoczywamy :)

Kinga wielkie dzięki, będę się macać hehe i zobaczymy czy do czegoś dojdę.. ;)
Ewcik współczuję przejść z jelitówką
ja już też na etapie zazdraszczania brzuchatkom... :p
Mama może za wcześnie na test, kciuki zaciśnięte ;)
dzięki wielkie za info od Piranhy :)
Piranha czekamy na was !!! :D :D :D
Andziak mam nadzieję że się wybawiliście trochę :) i że mimo wszystko znalazłaś moment na odpoczynek :)
Natusia żal mi Ciebie :( zdrówka
Marzycielka może i nie licz na nic, w razie czego niespodzianka będzie boska :D a wiesz "co ma być to będzie" :D i za taką niespodziankę trzymam kciuki!!
 
Noemi przepraszam ze nie odpisalam wczesniej ale nie mialam czasu.
Jak widzisz moje wykresy sa, jak dla mnie, nieczytelne i jeszcze nadodatek testy owul. caly czas wychodza negatywne :-(
to nie pierwszy cykl jak robilam testy i zawsze byla tylko jedna kreska :crazy:
ale pomimo tego staranka zawsze byly i poprostu licze na jakis cud. a jak nie to na wakacjach ide porobic badania.
z chlopakami nie bylo wogole problemu i szybko zaszlam w ciaze, wiec troche jestem zaskoczona skad te problemy :confused:

Truskafffka dokladnie, lepiej sie nie nastawiac i jak ma by to bedzie :tak: wszystko w rekach Boga :happy:
 
Ostatnia edycja:
Ojej, właśnie przeczytałam o Wisieńce, że mała chora itd - jest lipcówką 2011 jak ja... Trzymam za nie najmocniej jak umiem &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& Rozumiem jej stres, bo my przeżyliśmy już tydzień gorączki po 40 stopni, kroplówki i adenowirusa, oby i u nich skończyło się w końcu dobrze

Mama, super że tempka w górę i niech tak zostanie!

Natusia, nadal kciuki za zdrówko!

Kciuki żeby Piranha wreszcie wyszła - szpital to nie jest fajne miejsce na cieszenie się macierzyńswem

Tuskaffka, miłego relaksu

Marzycielka, na pewno się uda! Zbadać się nie zaszkodzi oczywiście, ale jesśli 2 ciąże bez problemu, będzie i trzecia!
Andziak, mnie też się smutno robi kobieto:-( Kochaj mocno tego żuczka małego, chyba lepiej sami chłopcy niż same baby...(tak twierdzi mój M w każdym razie)

W ten weekend żałowałam, że nie umiem mierzyć tempki i tak naprawdę nigdy się nie obserwowałam. W pt rano wyszedl pozytywny test owu, wieczorem już ból owu cholera (staranka były w czwartek wieczorem). W sb test negatywny (czyli owu jednak byla w piątek?). Zatem nie udało mi się uzyskać 2-dniowy odstęp od owu, a jedynie dobę. Ciekawe, co z tego wyjdzie... Nie było staranek O+12, bo nie byłam już pewna niczego (poza tym, mój synek jest z dni PO owu)
Dziś pobolewa mnie podbrzusze i nic z tego nie rozumiem - dziś jest ta owu, czy była w pt??? Na domiar złego, nie miałam żadnego konkretnie płodnego śluzu w tym miesiącu, a zawsze mnie te "gluciki" zalewają. Czy Wy, bardziej doświadczone koleżanki, coś z tego rozumiecie?

Poza tym, niedziela bardzo miła, pojechaliśmy na "świeże powietrze", dzieć pogrzebal w trawie, fajnie było ;-)

Buziasy
 
Ostatnia edycja:
noemi wklejam!:)bo sama po formacie szukalam tych ''notatek''piranhy!:)takze dziele sie

Do produktów zalecanych w diecie chlopczykowej (których nalezy jesc jak najmniej planujac dziewczynke) naleza m.in. seler, pomidory (wszystkie rodzaje), marchewki amsterdamskie (tzw. karotki), brzoskwinie, gruszki, mieso (ale nie ryby), ziemniaki (sa bardzo bogate w potas), morele, banany, jablka, czeresnie, ananasy, pomarancze, arbuzy, cukinia. Podobno nalezy tez unikac sniadan ale ja nie dalabym rady , mozna to zastapic mniej drastyczna opcja czyli jedzeniem sniadan nisko-weglowodanowych (produktów o niskim IG) - chodzi o to by rano bylo niskie stezenie glukozy w krwi a to podobno sprzyja tez poczeciu dziewczynki. Nalezy jesc jak najwiecej goracych posilków gdyz dzialaja zakwaszajaco. Z herbat zalecana jest tylko mietowa. Dieta dziewczynkowa nie tylko dostarcza Ca i Mg ale takze zakwasza i podnosi poziom progesteronu. W diecie dziewczynkowej zalecane sa takie produkty jak: mleko (najlepiej znalezc takie z niska zawartoscia potasu ...tylko ze z reguly na opakowaniu nie zaznaczaja tego), jogurty, kefir, truskawki i maliny, guma do zucia bez cukru, ser parmezan, jajka, bialy ser, chleb o niskiej zawartosci sodu, ryby (nalezy ugotowac w 500 ml wody by zredukowac ilosc sodu), por, zielona fasolka, ogórki, niskosodowy majonez, zurawina (swieza lub suszona), bialy ryz, platki kukurydziane, ryz dmuchany, jagniecina/baranina (poledwica), piersi z kurczaka, nie nalezy jesc czerwonego miesa poniewaz podnosi testosteron. Jak tak to czytam to uswiadomilam sobie, ze jednak moja dieta byla bardzo dziewczynkowa (prawie w ogóle nie jadlam owoców, miesa tez nie jadlam poza piersia z kurczaka, jadlam bardzo duzo nabialu, rano zawsze bylo mleko z platkami, nie jadlam prawie wcale ziemniaków, unikalam pomidorów i wszelakich cytrusów, nie pilam herbaty ani kawy tylko Inke z magnezem). Jest 7 czynników wplywajacych na plec dziecka: pH, mineraly, dieta, hormony, suplementy, odleglosc od owulacji, jony.


Bardzo wazny jest tez sluz ale wziecie pod uwage przy staraniach wszystkich podanych powyzej 7 czynników spowoduje, ze sluz bedzie odpowiedni. Jesli tak sie jednak nie stanie to nalezy zwracac uwage by przy staraniach o chlopca sluz byl rzadki i rozciagliwy a przy staraniach o dziewczynke kremowy az do suchego.


Podobno dieta jest najwazniejszym czynnikiem wplywajacym na zaplanowanie plci dziecka i wplywa na wszystkie powyzsze czynniki. Przy planowaniu dziewczynki musi byc bogata w wapn i magnez. Zapotrzebowanie dzienne na mineraly przy planowaniu dziewczynki:
Na++ (Sód) 700-1000 mg
K+ (Potas) 2 500-3 500 mg
Ca (Wapn) 1 200-1 800 mg
Mg (Magnez) 200-300 mg.
Nalezy jesc jak najwiecej goracych posilków – podnosza pH.


Zalecane suplementy przy planowaniu dziewczynki, które powinna lykac kobieta:
- wapn w postaci cytrynianu wapnia (nie weglanu wapnia gdyz ten podnosi pH) 1200 mg dziennie, wapn obniza pH
- magnez 300 mg dziennie
- witamina C 500-1000 mg dziennie, obniza pH
- tabletki zurawinowe, ekwiwalent 1500-10000 mg swiezych owoców dziennie, obnizaja pH
- witamina B6 100 mg dziennie, podnosi progesteron, najlepiej przyjmowac ja w preparacie typu B-Complex gdyz witaminy B powinny byc ze soba w równowadze, nadmiar jednych moze powodowac niedobór innych a np. niedobór witaminy B12 moze byc przyczyna poronienia
- wszelkie zakwaszajace preparaty typu Sylk (lubrykant stosowany tuz przed staraniami), Replens, Rephres, globulki zakwaszajace, kwasne irygacje itp.
- kwas foliowy 800 mcg dziennie
Mezczyzna powinien lykac Ca, Mg (w takich samych dawkach jak powyzej), witamine C, zurawine i kwas foliowy. metodzie Shettlesa przy planowaniu córki nalezy starac sie 2-3 dni (nie wiecej, badania pokazaly, ze przy wiekszym odsunieciu rodzilo sie juz wiecej chlopców) przed owulacja i utrzymywac niskie pH az do owulacji (nalezy zatem czesto sprawdzac pH i w razie co je obnizac). Nalezy ta metode polaczyc z dieta, suplementami i innymi wymienionymi czynnikami. W okolicy owulacji zazwyczaj pH rosnie, sluz o cechach plodnego ma wysokie pH i sprzyja poczeciu chlopca – przy planowaniu córki nalezy zatem zadbac o niskie pH az do owulacji (trzeba je jeszcze pilnowac przez kilka godzin po niej) gdyz nawet przy staraniach np. 3 dni przed owulacja moze sie zdarzyc, ze w okolicy owulacji pH wzrosnie, komórka jajowa zatem naladuje sie ujemnie i przyciagnie meskie plemniki (Inne czynniki emitujace jony ujemne: poruszajace sie powietrze, woda nad morzem, wodospady, góry, ogien, nów, wapn, magnez, prysznic, rosliny, zbiorniki z rybami, fontanny, wentylatory, lato, asparagus pierzasty, lampy solne, male fontanny domowe, bizuteria z hematytu i rózowego kwarcu, lasy sosnowe, swiece z wosku pszczelego, zwawy spacer na swiezym powietrzu, ametyst, turmalin, kwarc dymny, onyks, sauna, wegiel drzewny, poruszajaca sie woda, jony ujemne sa naturalnie produkowane przez wiatr i deszcz, ogrzewanie woda, olejki: bergamotowy, cedrowy, eukaliptusowy, grejpfrutowy, lawendowy, cytrynowy, mandarynkowy, pomaranczowy, patchouli, z drzewa sandalowego.

mama jestem ciekawa bardzo czy ci sie udalo!!!:tak:




oby piranha szybko wrocila do domku i Krzysia
 
reklama
A ja ograniczam pomidory, ziemniaki i banany, jednak nie wystrzegam się ich całkowicie. Uznałam, że nie ma sensu wariować. Dziś opchałam się brzoskwiniami... Ale cóż, i tak jest musztarda po obiedzie, owu była dzień wcześniej niż spdziewano. Dobrze, że ładowałam Lactovaginal 2 razy dziennie, jest nadzieja że było zakwaszone... No i stosowaliśmy Sylk. Czas pokaże

Ladies, piszesz że dieta była dziewczynkowa, a co się urodziło???

Dobranoc!
 
Do góry