natusia, Krzysiu wstał dziś o 8:30, czasem faktycznie jest tak marudny bez drzemki, że w końcu się poddaję i kładę go spać na 1-2 godzinki o 17-tej (wcześniej nie chce ostatnio zasypiać) a potem są problemy z zaśnięciem wieczorem, dziś jednak bez problemu dał radę ale po 19-tej był już strasznie marudny, chyba zatem najlepszym wyjściem jest brak drzemek w dzień i wczesne kładzenie go spać wieczorkiem (najlepsze i dla Krzysia i dla rodziców

). Kaja wypiła właśnie butlę (raz dziennie podaję by znała smak mleka modyfikowanego i umiała pić z butli, łatwiej wtedy odstawić od cyca ;-)) i odpłynęła w czasie picia. Trzymam jutro kciuki za wysoką tempkę. Ambitna babeczka z Ciebie, że chcesz iść na podyplomówkę

, mnie jakoś politechnika wypaliła i cieszę się, że mam to już za sobą
Czarna, progesteron przyzwoity

choć podobno zaleca się by wynosił powyżej 15 ng/ml, u mnie w szczęśliwym cyklu wynosił coś koło 18 ng/ml w 7 dpo.
nullka, ja też miałam mocne postanowienie, że nadrobię zaległości po powrocie ze szpitala ale wywiesiłam białą flagę

Super, że wakacje udane! Trzymam kciuki za szczęśliwy finał tego cyklu.
Kasia, trzymam od rana kciuki za ładną i wysoką tempkę!
Kinga, za Twoją tempkę też będę jutro trzymać mocno kciuki!
nullka, ja bym zrobiła test w 12 dpo czyli we wtorek ...no chyba że masz sporo testów i negatywy nie będą Ciebie stresować to testowałabym wcześniej bo czasem zdarzają się plusiki już np. w 10 dpo :-)
Ja dzisiaj też wcześniej mykam spać bo coś w głowie mi się dziś kręci. Kolorowych snów dla wszystkich! Do jutra dziewczyny!