reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Daria to ja ci bardzo wspolczuje..... moje dziecko nie wie co to kara, a nawet jak wrzeczy w domu ktos na nia to tylko mama. Tata jest zwolennikiem tlumaczenia a nie karania. Nasza smerfetka nawet jak bardzo nabrojii to nie boji sie nam tego powiedziec. No ale kazdy wychowauje tak jak uwaza. Ukarac kogos mozna bardzo szybko, ale trzeba tez umiec pochwalic za kazdy jeden szczegol. Kazdy lubi byc chwalonym.

Piranha masz racje co do wykresow.... no aby kiedys byla z tego baby.
Na liczniku mam 33 a w lutym stuknie 34....tak wiec ????!!!!!
Ja najbardziej zniszczone wlosy mialam jak sciagnelam czarny i zrobilam rozowe.... boooozzzziiie to byla maskara
 
reklama
Daria, normalnie ma podejście jak faceci w Hiszpanii, masakra, współczuję i nie dziwię się zatem Nadii bo więź nie rodzi się z samych genów :-( Mój Krzysio to najlepsze zabawy ma właśnie z tatą bo mama nie ma siły go podrzucać na przykład :-)

jak na niego rykne ze nie mam sily czy cos to pojdzie sie pobawic ale on zaraz zmeczony;/ a to tak jest jak ojciec ich tylko karal , jak przyjada do nadii to sie w ogole z nia nie bawia oni by chcieli chyba zeby dziecko siedzialo i nic nie robilo ;/
 
Daria: mój m. co prawda się bawi, ale z tym karaniem tez tak miał, jak twój - że mówi coś małej raz, drugi i za trzecim jak nie chce zrobić, to np. nie ogląda bajek - ale tłumaczyłam, tłumaczyłam i tłumaczyłam, że tak nie można, że trzeba dużo tłumaczyć, wiecej cierpliwości ect. i jest dużo lepiej. Ja nie wiem - te chłopy - ja siedziałam z Miśką dwa i pół roku i zawsze mam cierpliwość żeby jej tłumaczyć, a jego nie ma po 12h na dobę i nie ma... ale efekt tai, że ona świata za mamą nie widzi, a mój m. myśli, że to dlatego, że ja z nia tyle siedziałam czasu i ona taka związana przez to ze mną...eh
 
martuchaa: tez doszłam do takiego wniosku jak wy - że jak będę wyliczać, łykać, dietowac i nie wiadomo co jeszcze to za 2 lata urodzę, a ja chcę być w ciąży już - najlepiej zaraz - tylko mogłaby się owulka ujawnić heh:)
piranha: no niezłe ciacho ten wujek:-D:-D
 
....... a ja chcę być w ciąży już - najlepiej zaraz -.....:-D:-D

Agagsma ....ja tez bym tak chciala, a tutaj ponad dwa lata i nadal brak.......no ale M lyka witaminki wiec mam nadzieje ze w pazdzierniku ( minie 3m-ce lykania)juz pojawia sie efekty.

Trzymam kciuki za fasolke i owulke

Madzia moze juz po sklepach szaleje???? Dziewczyno wpadnij choc na chwileczke do nas...
 
u nas bylo tak jak mariusz wyjezdzal sam za granice wielce oburzony bo nie widzi nadii i ze go nie poznaje i tak wszystkim mowil ze mnie tu sciagnie obiecal jaki to on nie bedzie dla nadii wszystko zrobi a jak przyszlismy tutaj to wszystko wyszlo inaczej teraz to chce żebyśmy do polski wrocili :)
 
reklama
Do góry