Czarodziejka
Fanka BB :)
Witajcie Drogie Panie
Ja zdechła dzis jak pies.
Wstałam z rana o 7:00 zeby Macka wyszykowac do szkoły..zrobiłam mu śniadanie...
przy okazji szykowania Macka - Maksymilian wstał.//myslałam ze zwątpię...on zazwyczaj spi do 9 a tu o 7...oczywiscie przez to w dziń jeczał...
pozniej pojechałam po macka do szkoly....szybkie zakupy z dwójką dzieci na plecach i do domu..
Dziewczyny dnia mi brakuje zeby ogarnąc wszystko...pranie, sprzątanie, odbieranie macka...wczesniej malz go zabieral z przedsazkola..
chcialam chwilę "przymknąć oko" jak dzieci oglądały bajkę ale zaczeli rozrabiac az musialam wkroczyc do akcji!...i odechcialo mi sie spać...zrobilam sobie mocną kawe..i biore sie za prasowanie....
przepraszam ze nie poczytam co u Was////bardzo Was przepraszam.
moze uda mi sie wieczorem
Ja zdechła dzis jak pies.

Wstałam z rana o 7:00 zeby Macka wyszykowac do szkoły..zrobiłam mu śniadanie...
przy okazji szykowania Macka - Maksymilian wstał.//myslałam ze zwątpię...on zazwyczaj spi do 9 a tu o 7...oczywiscie przez to w dziń jeczał...
pozniej pojechałam po macka do szkoly....szybkie zakupy z dwójką dzieci na plecach i do domu..
Dziewczyny dnia mi brakuje zeby ogarnąc wszystko...pranie, sprzątanie, odbieranie macka...wczesniej malz go zabieral z przedsazkola..
chcialam chwilę "przymknąć oko" jak dzieci oglądały bajkę ale zaczeli rozrabiac az musialam wkroczyc do akcji!...i odechcialo mi sie spać...zrobilam sobie mocną kawe..i biore sie za prasowanie....
przepraszam ze nie poczytam co u Was////bardzo Was przepraszam.
moze uda mi sie wieczorem