Witajcie :-)
Ja wczoraj byłam znów na Kopernika w Krakowie i tym razem zostałam przyjęta przez lekarza , a ten z marszu powiedział mi że moje cukry są koszmarne i chciał zostawić mnie w szpitalu ale przebłagałam go żeby mnie puścił .Glukometrem zik 7 razy
a insulina 4 razy
razem 11 ukłuć
konsultacja telefoniczna w środę
a kolejna wizyta w piątek
No i co wy na to ???
Jak ja mam wytrzymać do lutego?
Ja wczoraj byłam znów na Kopernika w Krakowie i tym razem zostałam przyjęta przez lekarza , a ten z marszu powiedział mi że moje cukry są koszmarne i chciał zostawić mnie w szpitalu ale przebłagałam go żeby mnie puścił .Glukometrem zik 7 razy





Jak ja mam wytrzymać do lutego?