Matik zadna tam wariatka - optymistka i bede zarazac kazda z Was :-) Kto ma byc silny jak nie my?? No kto ??
Bedzie dobrze zobaczysz :* wiecej wiary w Nas :*
piranha Dzieki Ci niezastapiona !! :*** Czyli zakupie 25, ewentualnie 30 jak radzisz i mysle, od 11dc zaczac testowac, czy za wczesnie jeszcze ?
Co do napojow sodowych, zaczne dzis od 4 razy dziennie, a potem zwiekszymy. Tylko nie zapominaj o mnie bo ja tu czekam na instrukcje
na razie cos tam sie powoli chyba klaruje na wykresie, na pewno nie jest tak porabany jak poprzedni a to juz duzy + albo i nawet + + .
A koty, taaaaa mam 3 koty :-) jak wejdziesz w moj profil mam tam albumy, i sa moje trzy kociaste na zdjeciach :-) ostatnio z Dorcia pisalysmy o drapakach, mamy taki jeden wieeeeelki 2,5m w pokoju, od samiutenkiej podlogi az do sufitu, piekna sprawa jak wleza wszystkie trzy na sama gore a potem Desperado ( Nasz grubasek ) sie rozdziera na caly regulator, bo zejsc nie umie
U Nas w domu zawsze byly zwierzeta, choc Ł. od malego w psach zakochany, ale od kiedy zaczelismy byc razem ( a mialam wtedy juz swoje dwa na stanie) to zmienil zdanie, teraz jezdza z Nami wszedzie, wlacznie z kazdym urlopem a to dopiero wyczyn zapakowac taki puszencjal do auta razem ze wszystkim co im potrzebne. Pol auta znika od razu
Bedzie dobrze zobaczysz :* wiecej wiary w Nas :*
piranha Dzieki Ci niezastapiona !! :*** Czyli zakupie 25, ewentualnie 30 jak radzisz i mysle, od 11dc zaczac testowac, czy za wczesnie jeszcze ?
Co do napojow sodowych, zaczne dzis od 4 razy dziennie, a potem zwiekszymy. Tylko nie zapominaj o mnie bo ja tu czekam na instrukcje
na razie cos tam sie powoli chyba klaruje na wykresie, na pewno nie jest tak porabany jak poprzedni a to juz duzy + albo i nawet + + . A koty, taaaaa mam 3 koty :-) jak wejdziesz w moj profil mam tam albumy, i sa moje trzy kociaste na zdjeciach :-) ostatnio z Dorcia pisalysmy o drapakach, mamy taki jeden wieeeeelki 2,5m w pokoju, od samiutenkiej podlogi az do sufitu, piekna sprawa jak wleza wszystkie trzy na sama gore a potem Desperado ( Nasz grubasek ) sie rozdziera na caly regulator, bo zejsc nie umie
U Nas w domu zawsze byly zwierzeta, choc Ł. od malego w psach zakochany, ale od kiedy zaczelismy byc razem ( a mialam wtedy juz swoje dwa na stanie) to zmienil zdanie, teraz jezdza z Nami wszedzie, wlacznie z kazdym urlopem a to dopiero wyczyn zapakowac taki puszencjal do auta razem ze wszystkim co im potrzebne. Pol auta znika od razu
Ostatnia edycja:
szkoda tylko ze taka piekna pogoda a my musimy siedziec w domu :/ no ale trudno. Pozdrawiam
ale na gratulacje to za wcześnie jeszcze. 
ja sama nie wiem czy to pomyłka nie jest,bo nadal nie mam żadnych objawów...nic a nic!
jak mąż wróci o 14 z pracy,to się zapytam czy coś tam widzi w ogóle. Na zdjęciach nic nie wychodzi. No i jutro rano,w zależności od temperatury siknę sobie. 
poza tym wiecie że owulka mi numer z przesunięciem zrobiła...więc raczej starania na dziewuszke wyszły.
na szczęście jak powiedziałam małżowi przez tel że być może rodzina świnek się powiększy...to powiedział że nieważne czy świnka czy prosiaczek wyszedł,byle było zdrowe. 
jak się potwierdzi to od razu gnam do Ciebie,i będę Cię ściskać w pasie dopóki się nie zarazisz
u mnie też się owu przesunęła...:-)ale u Ciebie życzę żeby to w dobry kierunku poszło.
a ja Ci gratuluje sikuli małej. 
tata by się raczej nie mylił! 
nic pewnego u mnie. Ani ciąża..ani płeć...
Ja też jestem dumna z takiego tatusia, jaki inny gin by się zgodził, żeby przez 15 minut studiować co dzidzia ma między nogami zamiast mierzyć obwód główki, brzuszka, serduszko sprawdzać itp. 