reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Agnieszka jak czytałam Twój post to mnie ciarki przeszły, wyobrażałam sobie ze to mógł być mój synek :-( bardzo mi przykro, ze tak się stało. Ale musiałaś się najeść strachu :szok::szok::szok:
a z tym zaciążeniem to wydaje mi się, ze też ma wpływ "życie" plemniczków indywidualnie każdego mężczyzny
Inni mają dłuższe mój M ma krótsze... :crazy:
 
reklama
ojjjjjjjj Aga wspolczuje bardzo!! ale przezycia mialas!
moze zimne oklady na czolo? u nas na goraczke nurofen dziala najlepiej.

Dziewczyny myslicie ze lekarz moze stwierdzic kiedy dokladnie doszlo do zaplodnienia?
ciekawe czy to potwierdziloby sie z moimi przypuszczeniami..:confused:
 
w szystko by było w maire ok gdyby nie to co przeczytałam na necie... to mi podniosło cisnienie i myłsałam ze wykorkuje do tego Olek mowi z ego głowa boli o 2 w nocy ze mus ie wymiotowac chce wszystkos ie tak zgrało ze byłam juz przekonanna ze to od tego uderzenia ze napewno nas zostawia w szpitalu na obserwacji itd a tu sie okazuje ze wymioty to z bolu gardła( podobno normalne) a bol głowy z wysokiej temperatury ....
dla mnie najgorsze bylo to wyrocznia jak czekałam na zdjecia czaszki:szok:a to wszystko tak sie dłuzyło masakra...
 
jestem ponownie..skonczylam sprzatac gore jutro biore sie za dol a teraz dolaczam do was..agnieszko12 ale sie narobilo z tym twoim olusiem,przy dzieciach musimy miec oczy wszedzie ale czasami tak nie idzie.agnieszko glowa do gory bedzie dobrze antybiotyk po pierwszej dawce zaczyna juz dzialac to bedzie lepiej..podawaj mu czopki na goraczke.wspolczuje ci co musialas przejsc.rozumie cie doskonale.ale na cale szczescie to nie wczas mozgu tylko grypa ktora mu szybko minie..to co ja wiem to rob mu agnieszko oklady pod kolana ja tez myslalam ze no glowe sie robi a gdy danielek byl chory tez mial taka goraczke,robilam mu oklady na glowke i pod kolanka..lekarka powiedziala ze no gowce sie nie robi ze nie dobrze.tylko pod kolanka..owijaj mu mokra pielucha kolanka a goraczka bedzie schodzic.niech olus szybko qwraca do zdrowia.....anufifi ja jestem na naszej klasie renata tomczyk-sokolowski,miejscowosc bytom..poszukaj mnie zapraszam na moj profilek..
 
Witam dziewczyny:-) Nie było mnie trochę, a Wy tyle naskrobałyście i tyle się wydarzyło.
Agnieszka współczuję bardzo, nieźle się nastraszyłaś, a to tylko przeziebienie, pewnie angina i dlatego tak wysoka temperatua. U małych dzieci niestety tak bywa.
Dziś miałam sen i to poraz drugi, a mianowicie byłam w ciąży i urodziłam chłopca. Dla mnie to był bardzo nieprzyjemny sen. Wiem, kochać będę bez względu na płeć, ale w tym śnie czułam się oszukana, dlaczego mnie się nie udało. Najgorsze jst to, że to już drugi taki sen. Pierwszy był taki, że urodziłam i położna mówi, że jest dziewczynka, a ja patrzę i widzę siusiaka. Strasznie to przeżywam, jakaś głupia jestem, inni maja faktyczneproblemy, a mnie płeć się nie podoba. Z tego wszystkiego zrobiłam test ciążowy (trochę za wcześnie bo miałam najwcześniej robić w piątek) i wyszedł negatywny. :baffled:A w ogóle to czepiam się wszystkiego, jakaś rozdrażniona jestem, ogólnie mam zły tydzień. Dziewczyny pocieszcie! Ja chcę być w ciąży i urodzić córeczkę!Dlaczego to takie trudne?!:no:
Ale mam problemy, jakby ktoś z boku na mnie popatrzył, to powiedziałby, że wariatka.:crazy:
 
moze madzia3 bylo za wczesnie na test.kiedy masz dostac miesiaczke.testy nie zawsze pokazuje pozytywnie a mozesz byc w ciazy.ja z moim drugim synem danielkiem bylam w ciazy robilam test wyszedl negatywnie..poszlam do ginekologa i bylam w ciazy w 6tyg.bedzie to twoje pierwsze dziecko?jezeli tak to powinno byc ci to obojetne co bedzie,najwarzniejsze by zdrowe..ja jestem mama trzech synow i jestem bardzo szczesliwa.naprawde chlopcy sa tez kochani sa super.ale jak tak bardzo chcesz dziewczynku trzymam kciuki by ci sie udalo...
 
Kiki, ja mam już synka i bardzo go kocham. Wyobraź sobie, że jak byłam z nim w ciąży bardzo modlłam się o jago zdrowie i prosiłam Boga nie o konkretną płeć, ale o zdrowe dziecko w głębi duszy marząc o córce. Gdy urodził się synek bardzo go pokochałam i długo nie chciałałam myśleć o drugm dziecku. Teraz wiem, że mogę próbować i mieć wymarzoną córeczkę. Bardzo ciężko mi zaakceptować fakt, że mogę mieć drugiego syna. Najgorsza jest rodzina, te wszystkie ciotki, które życzą mi córki i na możliwość, że może być drugi synek, mówią: oby nie. Czuję się paskudnie.:no:
 
reklama
anufifi.dzieki..madzia3 wiem jak to jest ja tez mazylam o corce..jak karzdy chce miec parke ja tez bardzo chcialam ale sie nie udalo.pamietam jak bylam z ercanem w ciazy-to juz trzecia ciaza dwa poprzedni chlopcy to pragnelam dziewczynki..i pamietam poszlam do lekarza i w 16tyg mi powiedzial ze to chlopak na 99 procent a od samego lekarza do domu szlam placzac spotkalam znajoma i pyta co jest renia z dzieckiem cos a ja nie nie na cale szczescie tylko ze znowu chlopak.a oni badz szczesliwa ze zdrowe no i wlasnie pogodzilam sie z tym ze jest ercan ..kocham go nad zycie..ale jak sie urodzil to do okolo 1.5 roczku wszyscy mowili ze to dziewuszka ..jak juz bedziesz miala fasoleczke to pogodzisz sie z tym jak bedzie to chlopczyk a zycze dziewczynki..staraj sie a bedzie oki..
 
Do góry