Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[Pyszczek]

Margaritta witam Cię również serdecznie :-)

 

[Czarodziejka]

hej babeczki ))
No i gdzie sie wszystkie podziewacie?
moj mis spi....a wy pewnie pracujecie cięzko
buziaczki

 

[LauraOna]

Ja rówież chciałam się przywitać bo jestem tu od niedawna.
Przesyłacie kobiety pozytywne fluidy i dlatego na tym portalu tak tłoczno.
Może i mnie uda się wysłać parę promyczków otuchy.
Co do planowania płci dziecka, to zawsze marzyłam o córce a teraz............oby było bez względu na płeć.
Pozdrawiam i zaraz uciekam- jeszcze tylko 15 minut w pracy i "do garów":-)
paaaaaaaaaaaaaaaa

 

[Beti1975]

hej kochane:-) i witam niewitane:-)
Aga na monitoring idę dopiero 14, tak mnie ginka wysyła, że niby wtedy będzie wiadomo czy pęcherzyk jest albo i był, ale coś czarno to widze po dzisiejszej wizycie, ale nadzieję zawsze trzeba mieć:-)więc pełna optymizmu czekam do 14:-)
Czarodziejko witaj kochana:-) ja też chce tego różowego trochę:-):-) dziś w szczególności przydałoby się, echh normalnie pijoczki z Was hehe:-):-)
Margaritko kochana , a mam taką wredotę w pracy co mi humor psuje i ciesnienie podnosi czasem na maxa, a dziś moja ginka mi powiedziała, że prolaktyna to po części nerwy, więc ona też po części ma swój udział, że nie mogę teraz zajść
wiem skarbie, że mam tu Was moje słonka, gdzie mogę przyjść i się wygadać:-)-dziękuję :-) <buziaki>
Sylwia jak tam pijoczko następna hehe:-) kacyk , kacyk:-)jak się tyle pije to się kacyki ma :-):-):-) za tydzień powiadasz:-):-) no to czekamy razem:-) Ty się dowiesz czy fasolinka jest, a ja czy pęcherzyk mam:-) trzymam ksiukaski ryba:-)
Pyszczek wszystko kupisz bez recepty:-) mój grzecznie bierze i nei marudzi:-):-):-)
LauraOna witaj po raz kolejny:-)
a gdzie trzecia pijoczka nasza ?Anufifi gdzieś Ty słonko?:-)no tak, jak się tyle pije to później cały dzień się kacyka leczy:-):-):-)

a ja właśnie po lekarzu.....
zaraz będę i poopowiadam

 

[Margaritta]

Witam popoludniowo.Becia siedze zatem i czekam na Cie- tyle tylko, ze czas uzalezniony mam od czasu drzemki Niki:-)
W sumie jak zostało to rozowe to i ja sie dosiąde Ale chyba obalily wsio
Halooo kobietki

 

[jarzebinka]

to zaczynamy "plucie"

Obserwacja śliny Obserwacja śliny przez szkło powiększające - w okresie owulacji krystalizowanie śliny na kształt liścia paproci. W pozostałe dni widoczne są kropki.
Zalety : wygodny, bezpieczny dla zdrowia, aprobowany przez Kościół.
Wady: zawodne w stanach zapalnych jamy ustnej, po alkoholu, u palaczek tytoniu. Ponieważ plemnik żyje w pochwie przez 72 h, współżycie tuż przed owulacją może zakończyć się ciążą
Skuteczność: 85 %

czytałyście o takiej metodzie okreslenia owulki

 

[lolitka200]

Kobitki,

Cos do poczytania i dyskusji ))

***********************************************
We wszystkich badaniach brały udział kobiety, które zaszły w ciążę, praktykując naturalne rozpoznawanie płodności. Z reguły ciąże były rozpoznawane bardzo wcześnie i obserwowane do rozwiązania. Wskaźnik poczęć dzieci określonej płci w grupie 947 noworodków (była to jedna z największych prób uwzględnionych w tego typu badaniach) był obliczany z uwzględnieniem następujących czynników:

• moment zbliżenia w stosunku do przewidywanego czasu owulacji (szacowanego na podstawie obserwacji szczytu objawu śluzu lub okołoowulacyjnego wzrostu temperatury),
• długość fazy lutealnej,
• planowany bądź nieplanowany charakter poczęcia (informacje pozyskiwane były od uczestniczek, zanim dowiedziały się o ciąży).

Wskazania zbliżeń, które z największym prawdopodobieństwem mogły doprowadzić do poczęcia, dokonywano na podstawie zapisów z kart obserwacji, przy czym przeglądający je nie wiedzieli, czy w danym cyklu do poczęcia rzeczywiście doszło. W ten sposób można było określić szacunkowo czas pozostawania plemników w drogach rodnych kobiety przed zapłodnieniem. Współczynnik proporcji płci został zdefiniowany jako liczba urodzeń chłopców na 100 urodzeń dziewczynek.
Wśród 947 uwzględnionych w badaniu noworodków znalazło się 477 chłopców i 440 dziewczynek. Wskaźnik proporcji płci wyniósł 108,8 dla ciąż nieplanowanych (474 przypadki) oraz 94,6 dla ciąż planowanych (467). Nie zaobserwowano znaczącej statystycznie zależności pomiędzy płcią dziecka a momentem zbliżenia w stosunku do czasu owulacji. Wprawdzie przy ciążach niezaplanowanych proporcjonalnie nieco więcej dziewcząt przychodziło na świat, jeśli zbliżenie miało miejsce na dwa i więcej dni przed jajeczkowaniem, aniżeli wówczas, gdy współżycie przypadło na fazę okołoowulacyjną lub poowulacyjną, jednak zasada ta nie powtórzyła się w grupie ciąż zaplanowanych. Również próby skojarzenia długości fazy lutelanej z poczęciami dzieci określonej płci nie wskazały na wyraźną prawidłowość. U matek noworodków płci męskiej średnia długość tej fazy wyniosła 17,5 dnia, zaś u matek noworodków płci żeńskiej 17,47 dnia.
Wprawdzie prowadzący badania zwracają uwagę, iż stwierdzenie przez nich braku korelacji czasu zbliżenia z płcią potomka może wynikać z niezbyt precyzyjnego ich zdaniem sposobu określania momentu owulacji na podstawie obserwacji śluzu szyjkowego oraz temperatury, lecz równocześnie zauważają, że taką samą metodą posługiwali się inni badacze, którzy stwierdzili wcześniej taką zależność. Skądinąd istnieją badania, z których wynika, iż szczyt objawu śluzu można uznać za wysoce miarodajny wskaźnik owulacji. Możliwe również, że na niektórych kartach ilustrujących niezamierzone poczęcia zapis współżycia był niepełny, co mogło wynikać z psychologicznego mechanizmu niechętnego przyznawania się do przekraczania reguł metody.

 

[Beti1975]

Margaritka jestes jeszcze?
Jarzębinka na ślinę to ja pierwsze widzę, ale ciekawe to, sprawdzę:-)
Lolitka długi artykuł, już czytam:-)

 

[kiki750321]

witam was dziewczyny wieczorkiem.ale naskrobalyscie od wczoraj mialam co poczytac,szkoda ze wczoraj nie bylo mnie z trzema naszymi artystkami,fajnie ze tak tu sie wszyscy rozumiieja,wspaniale te nasze forum-co nie?ja tez bym napila sie takiego rozowego ale do sierpnia przerwa.jak urodze to postawie szampana,anufifi jak tam siusiaczek,moglo to byc male zapalenie ale mysle ze jak wszystko zastosowalas jak pisalas to powinno pomoc,a jak nie to idz do lekarza i da ci specjalna masc.moj maly ktorys tez tak mial i wszystko bylo oki.beti a ty sie nie zlosc bo po co.mniej gdzies ta wredote z pracy,koncentruj sie na sobie,juz za chwilke twoje starania o chlopczyka,mam nadzieje ze odrazu sie uda!trzymam kciuki..aga dzidiia wspaniala.cudo.no prosze jaka technika juz jest moze ogladac tak dobrze te nasze dzidzusie w naszych brzuszkach,cos pieknego az lezka kreci sie w oku,to twoja dzidzia dwa tyg starsza od mojej,bereshka z tym posmakiem w ustach wiele kobiet tak ma-przejdzie ci..a z ta mokroscia tez tak mam ,ciagle mysle ze ta wredota przyszla a to taki sluz,to tez normalny objaw ciazy.asus ciesze sie ze jest oki,ze nie zostalas w szpitaku i ze malenstwo tak uroslo.a u mnie dzis pierwsze wymioty po 7 tyg..jak mnie meczylo a zjadlam szpinak ,kartofelki i jajko sadzone,cos nie podeszlo to mojej dzidzi..ale teraz juz dobrze,wmusilam w siebie kolacje i jak narazie jest mi dobrze.nie mam wcale apetytu-katastrofa!!

 

[Beti1975]

Kiki kochana gdzie byłaś tyle czasu jak Cię u nas nie było:-) ja niestety ryba moje plany na 10 będę musiała chyba odłożyć, muszą mnie najpierw trochę zreperować:-)
z chłopcami też miałaś wymioty i taką alergię na jedzonko?:-)