Marzycielka Głównie jem serki, jogurty, ser biały, ser żółty, wafle ryżowe dla zabicia głodu
filety z kurczaka albo robię w cieście, albo robię z nich sos, robie tez kotlety z filetów z serem żółtym i jem to z ryżem najczęściej- muszę się przekonać do kaszy gryczanej pomału bo ma dużo magnezu, i przypomniec sobie jak sie robi potrawke z kurczaka, bo tez bedzie jakas alternatywa dla obiadu , sosy też można zjadać z makaronem, naleśniki z serem, z zupami jest gorzej bo zostaje mi krupnik i rosół ( którego ja nie lubię, a i bardzo jeść nie mogę ) , zastanawialam sie nad zupa fasolową bo fasola tez polecana, ale maz powiedział ze on bez boczku nie zje ( jeszcze zobaczymy czy nie zje
jak go głód dopadnie to zje wszystko haha ) , pije Muszyniankę i dziś Pepsi, z herbat to tylko malinową, żurawinowa, ale głównie miętę piję bo obniza testosteron. Hmm co jeszcze....pomału zacznę pić kakao tak z 1 kubek dzienne, wszystko piję gorzkie-nie używam cukru .
