Hejka!
kifsi, niech M bierze identyczne dawki ale niech nie łyka B-50. "Zawracaj" ile chcesz, chętnie pomogę :-)
Kiraa, u mnie tylko progesteron wyszedł wyższy (około 18 ng/ml) ale to po kilku miesiącach łykania B-100. Nie zachodziłam w ciążę przy dawce Duphastonu 1x1, udało się w pierwszym cyklu z dawką 2x1 :-) Mi się wydaje, że długa abstynencja jest lepsza od codziennego osłabiania - długa wstrzemięźliwość też osłabia plemniki (powyżej 7 dni ilość plemników gwałtownie spada, dziewczyny na in-gender stosowały np. 2 tygodnie przerwy w staraniach) a co do codziennych starań to podobno wzrasta testosteron u mężczyzn (co nie jest na rękę przy staraniach o córeczkę). Najlepszy byłby jeden złoty strzał w O+12 ale ciężko się wcelować ;-)
Nuuuśka, odstaw już koniecznie potas, on miał przyspieszyć plemniki Y :-), teraz tylko łykaj suplementy pomagające w implantacji (łykasz też koenzym Q10?) i dbaj o glukozę bo w ubogim w nią środowisku chłopięcy zarodek może nie rozwinąć się do blastocysty. WOW, jaki skok na wykresie!!! Ten ból być może wynikał z tego, że po owulacji wzrasta prolaktyna, być może teraz jest niższa a za to progesteron wyższy? :-)
krystianmartin, u mnie taki śluz robił się już kilka-kilkanaście godzin przed owulacją ...co było mi na rękę w staraniach o córeczkę :-)