Welcome welcome :-)
Wstalam, zaprowadzilam dziecię do szkoly i zbieram sie zaraz do tej Poradni.
Niewyspana oczywiscie, choc tempka o dziwo w dol nie poleciala a na odwrot.
kiraa Ty sie na bank zmowilas z moim wykresem
zakrecia no tak, nie odmawia sie, to prawda ale sama wiesz jakie to wszystko u mnie pokrecone..baa gorzej niz Twoje loczki
mamartusia no pewnie, ze do Ciebie tez to bylo

moja lista jest magiczna i kazdy kto na Niej jest zaraza fasolka nastepna wiec nie ma opcji zeby sie nie udalo :-)
No wiec teraz przejde do sedna. Zrobilam test. No i znowu sytuacja z zeszlego miesiaca - bladzioch, pojawil sie po okolo 10minutach, na pewno jest mega bladziochem, ale jest no i jednoczesnie na pewno ciemniejszy od bladziochow z poprzedniego miesiaca, bo widac go golym okiem, choc fakt trzeba sie troszke przyjrzec.
Tyle ze nie wiem na ile ten bladziocj jest rozowy, raz mi sie wydaje ze jest a raz ze nie i ze to linia zaznaczona, ale nie no..cos tam jest. Jesli znowu powtorzy sie sytuacja z zeszlego miesiaca, to chyba zminie testy bo cos mi tu smierdziec zaczyna

widze bladziochy a potem @ przylazi...
Ide sie wypucowac i lece !!