reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Gosia to zalezy :-)
Jak na chłopaka to czekasz do dwoch ciemnych kresek, a na dziewczynke - az testowa sciemnieje, ale nie moze byc taka ciemna jak kontrolna :-D
 
reklama
Dorotko cieszę się, że już się coś wyjaśniło. Niedługo przyjdzie @ i będzie można zaraz potem wrócić do staranek. :-):-):-)
 
dzieki Camy4- ja postaram sie narazie na dziewczynke, jak nie wyjdzie to potem juz obojetne-oby zdrowe:-)

dobranoc wszystkim- ja tez juz uciekam , bo po pracy do szkoly zmykam:dull:
 
Jak się macie kochane :-)

Mnie dzisiaj mooocno boli brzuch. W sumie tak dziwnie mnie boli- mieszanka bólu okresowego z rozwolnieniowym :baffled:
Tempka znowu urosła - dzisiaj 36,9... Zobaczymy co z tego wyniknie ;-)

Miłego dnia:-D
 
reklama
Ja mam jakieś dziwne napięcie w macicy. Ale pewnie to sobie wmawiam. Pozatym zmierzyłam temperaturę i jest 36,6. Tylko tak z ciekawości, bo na codzień nie mierzę, więc zmiany bym nie była w stanie zanotować. Nadal mam to owulacyjne plamienie. Na razie sobie odpuszczę myślenie o tym, bo z tych objawów nie potrafię nic wywnioskować.
A tak pozatym to nie potrafię oprzeć się wrażeniu, że ten cykl jest bezowulacyjny, bo nie było rozciągliwego śluzu i pozatym to uczucie o którym kiedyś pisałam (uczucie w brzuchu, że wydarzy się coś wspaniałego), pojawiło się bardzo nieśmiało, ale nie osiągnęło bardzo wysokiego poziomu, jak często bywa. Było bardzo słabiutkie, a potem zniknęło.
 
Do góry