reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
Ha, a jednak wspaniałe wieści idarnowska. SUPER!!!!!!!!
Gizia trzymam kciuki za twój teścik.
I za nas wszystkie też trzymam kciuki, a co.
Wynik testu owu nadal negatywny i coś mało śluzu dzisiaj we mnie.
 
Ale tu dzisiaj "glosno" :-D
Idarnowska zmieniaj suwaczek i przesylaj do nas fluidki!!!!
ale wiecie tak sobie mysle jak na tescie wyszlo 5,8 bety to kurcze rozumiem ze w moczu jest wieksze stezenie jak te testy aptekowe maja czulosc 10, 20 a nawet wiecej
no nie????
 
dziewczynki dziekuje wam bardzo za gratulacje:-):-):-) .
Wiruski będą jutro bo dzisiaj "jesteśmy" już tak zmęczeni ,ze idę się położyć :tak::tak::tak:
 
Wynik testu owu nadal negatywny i coś mało śluzu dzisiaj we mnie.

Dorotko, będzie dobrze..działaj jednak, testy testami,a przyjemności najważniejsze :)

ja zrobiłam też teściorek, kreska o ton słabsza.Hmm..no cóż, męzusia werbuję i testuję jutro. Jak będą dwie krechy to jutro "poprawiam" a co ;)

Dziewczynki..już sobie pomarzyłam abyśmy wszystkie spotkały się na lipcówkach 2008 :rofl2::rofl2: (Beatka, Ty też, a co..może jakoś przesłać plemniczki od mężula drogą powietrzną?
 
:-D:-D:-D:-DKaska 2005 hahaha.......dobre, ale niestety tak sie nie da.Chociaz bardzo bym chciala, ostatnio jak maz dzwonil to mowil ze chcialby drugie dziecko, sam od siebie zaczal mowic. Az mnie zatkalo, maz duzo mowi ale o drugim dziecku zbyt czesto nie mowil, czesciej ja mowilam a on sluchal. Jestem w szoku, dlaczego mowi dopiero teraz jak jest po drugiej stronie swiata. Za facetem nie nadazysz, chocbys byla nie wiem jak bardzo elastyczna. No ale coz zostalo mi czekanie na spotkanie z mezem na poczatku lipca 2008. Boze ale przerazajaca data- ale poki co staram sie o tym nie myslec, po co sie denerwowac. Kazdy jest zmuszony do jakis poswiecen, taki juz nasz los.:tak::tak::tak:

:-):-):-):-)Kasiu 2005 poprawiaj, kochana a co. Moze sie uda- trzymam mocno kciuki. Biedny Szymonek, jak mojemu wychodzily zabki tez byl niespokojny. Jeszcze troszke i bedzie dobrze.
 
reklama
Beatko, to że mąż już myśli i mówi o dziecku to wielki krok na przód. Ja sobie nie wyborażam braku poparcia, chęci od męża. I nie później, gdy urodzi się dzieciaczek,tylko własnie zanim zacznie się starać. To piękne.
Lipiec szybko będzie (ja też już o nim marzę, lato,ciepło..i może dzidzia)
 
Do góry