reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
Ja miałam takie przemyślenia po poronieniu, wtedy już całkiem.odpuscilam płeć , bardzo chciałam mieć maleństwo.
Ja też chciałabym "trafic",ale z dnia na dzień coraz bardziej myślę,że mam w sobie w ogóle pragnienie maluszka i coraz mniej zależy mi na płci. Przeczytałam milion postow,milion opinii,badań,wszystkiego i nie ma kompletnie żadnego wyznacznika. Myślałam przez chwilę nawet o in vitro z wyborem płci,ale odezwała się moja moralność,że skoro ktoś tam u góry chce,żebyśmy nie mogli wybierać płci,to z jakiegoś powodu tak jest i chyba nie powinno się w to tak ingerować.
 
A ja postanowiłam ze zrobię wszystko do czego jestem przekonana. Marzenia się spełniają. Już jedna córkę mam i marze o siostrze dla niej. Jestem tam pozytywnie nastawiona ze zie uda. Obserwuje cykl. Łykam suple, pije sok z żurawiny. Boje sie ze jak nie spróbuje to będę żałować do końca życia. Teraz rodzi się dużo dziewczynek wiec jest fala różu.
 
A ja postanowiłam ze zrobię wszystko do czego jestem przekonana. Marzenia się spełniają. Już jedna córkę mam i marze o siostrze dla niej. Jestem tam pozytywnie nastawiona ze zie uda. Obserwuje cykl. Łykam suple, pije sok z żurawiny. Boje sie ze jak nie spróbuje to będę żałować do końca życia. Teraz rodzi się dużo dziewczynek wiec jest fala różu.

Ja wewnętrznie czułam, że to nasz czas. Suple były takim wytłumaczeniem dla siebie samej że w razie co zrobiliśmy wszystko by była ta dziewczynka.
Udało się. Ja myślę, że takie rzeczy się czuje. Że to dobry na coś czas.
 
Ja wewnętrznie czułam, że to nasz czas. Suple były takim wytłumaczeniem dla siebie samej że w razie co zrobiliśmy wszystko by była ta dziewczynka.
Udało się. Ja myślę, że takie rzeczy się czuje. Że to dobry na coś czas.
O dobrze napisałaś. Właśnie mam takie uczucie ze warto spróbować bo się uda. Zrobię taki sam plan jak ze starsza córka. Kolejnym miesiącem wymarzonym na poród jest maj. Czekam zatem na sierpień i do działania przechodzę.
 
Też czułam,że po 2 dwóch stratach i samych chłopcach należy mi się wreszcie córeczka.Mimo,że w to nie wierzę to dla zabawy sprawdzałam kalendarze,fazy księżyca.11dc,piłam sok 100% żurawiny,inofem,mięte,magnez,codziennie kefir,płyn do higieny intymnej ph3,5.Powtarzałam że wiara czyni cuda i marzenia są po to żeby je spełnieniać.No i zamiast wymarzonej księżniczki będzie kolejny książe.Chyba po prostu jestem urodzonym pechowcem,albo muszę męża zmienić.
 
Też czułam,że po 2 dwóch stratach i samych chłopcach należy mi się wreszcie córeczka.Mimo,że w to nie wierzę to dla zabawy sprawdzałam kalendarze,fazy księżyca.11dc,piłam sok 100% żurawiny,inofem,mięte,magnez,codziennie kefir,płyn do higieny intymnej ph3,5.Powtarzałam że wiara czyni cuda i marzenia są po to żeby je spełnieniać.No i zamiast wymarzonej księżniczki będzie kolejny książe.Chyba po prostu jestem urodzonym pechowcem,albo muszę męża zmienić.

Nie jesteś pechowcem :) ciesz się, że masz zdrowe dzieci i że jesteś mamą. Myśle, że kiedyś tzw „ żałoba ” minie, kwestia czasu.
A miałaś może robione badania hormonalne ? Ponoć niektóre hormony mają wpływ na to, które plemnik przeżyją w naszym organizmie. Mężczyźni raczej mało tu mają dopowiedzenia.
 
reklama
Super nastawienie, mnie starsza kolezanka kiedyś powiedziala że żałuję że nie ma trzeciego dziecka, bo chcieli 15 lat temu ale jakoś się nie zdecydowali . Wiem że ja też bym żałowała, dlatego się zdecydowaliśmy kusić los, a on był dla nas łaskawy.
A ja postanowiłam ze zrobię wszystko do czego jestem przekonana. Marzenia się spełniają. Już jedna córkę mam i marze o siostrze dla niej. Jestem tam pozytywnie nastawiona ze zie uda. Obserwuje cykl. Łykam suple, pije sok z żurawiny. Boje sie ze jak nie spróbuje to będę żałować do końca życia. Teraz rodzi się dużo dziewczynek wiec jest fala różu.
 
Do góry