@princess_88 - nic się nie przejmuj, właśnie z tego, że Cię poniosło może być córka

jest wiele dziewczynek z owulacji i chwile przed, także nadal masz szanse i nie jest powiedziane który moment jest tak naprawdę dobry

jestem w podobnej sytuacji co Ty, i to już nawet nie pierwszy raz - jeśli mój cykl nie ureguluje się, to muszę być jakieś 3 mies na antykoncepcji. O tej fazie folikularnej też czytałam, nawet x czasu tu wstawiałam. To pewnie wróżenie z fusów, ale u mnie jednak się sprawdziło
@Mumof3b ,
@Alex811 - ale ja Wam zazdroszczę tych synków !

domyślam się co czujecie bo na początku ciąży i właściwe przed byłam nastawiona na syna, w momencie kiedy dowiedziałam się, że córka - było mi dziwnie. Ale teraz nigdy bym tego nie zmieniła, właściwie mogłabym mieć drugą taką

zwłaszcza, że mąż świata poza nią nie widzi. Z tematem jestem na bieżąco, moja przyjaciółka marzyła mieć syna, a w drodze ma córkę i nie może przekonać się do ciąży.
@Szczęśliwa3 - dziękuję, że pytasz. U mnie ten cykl poszedł na straty. Raz, że nie mogłam wyczuć dnia owulacji, a w ogóle to chyba miałam podwójną ! a dwa mąż zwichnął obojczyk. Także nie pisane nam było "płodzenie" dzieci

no nic, syn sobie musi poczekać haha. U mnie jest podobna sytuacja, same dziewczyny/ kobiety w rodzinie, za to u męża odwrotnie. Gdybym miała syna, to byłby on wisienką na torcie dla całej mojej rodziny, ale nikt w to nie wierzy i ciągle mi mówią, że będzie na bank druga córka.