reklama
kasia_2005
Październikowa Mama'06 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 12 Listopad 2005
- Postów
- 850
Ankaja też zaliczam się do osób które chcą trójeczkę dzieciaczków. Ale jak druga będzie dziewuszka-to zaprzestajemy..a dokładniej nie wariujemy tak jak teraz..Trzecie dzieciatko..będzie jak Bóg da
Ale trójeczka to dla mnie dobra liczba dzieciątek.
Początkowo nastawiałam się mocno na dziewczynkę..ale teraz po ponad roku starań (tak jak ty,szybko chciałam iść za ciosem)już mi wszystko jedno. Oby po pierwsze bylo dziecię,zdrowe dziecię
Ja zgodnie z zaleceniem gin,nie mierzyłam dziś tempki, dziś muszę bardzo głęboko pochować termometry..i wymyśleć jakiś system aby w ogóle o tym nie myśleć..no gin,w ogóle mówiła o odcięciu od netu..ale ona chyba sobie żartuje.
Hmm..mam pomysł,jakby tu przestać myśleć..ale nie wiem czy się uda,musze sie skupić na czymś innym..może jakaś dietka,ruch..na pewno to pomorze
I wiecie..chyba wiem,dlaczego gin nie kazała robić badań..przez te dwa miesiące..przecież jakbym robiła badania..to bym o tym myślała,nie?? niepotrzebny stres
Kurde,chyba warto jej zaufać..Żadnych badań, żadnego stresu,myślenia o dzidzi..tylko dwa miesiące (cykle)czyli generalnie niestarania się (oczywiscie przytulac sie tak)
No potrzebuje jeszcze z 2-3dni,jak minie @ to sobie wszystko dobrze poukładam,na razie mam wielki mętlik w głowie
Ale trójeczka to dla mnie dobra liczba dzieciątek.
Początkowo nastawiałam się mocno na dziewczynkę..ale teraz po ponad roku starań (tak jak ty,szybko chciałam iść za ciosem)już mi wszystko jedno. Oby po pierwsze bylo dziecię,zdrowe dziecię
Ja zgodnie z zaleceniem gin,nie mierzyłam dziś tempki, dziś muszę bardzo głęboko pochować termometry..i wymyśleć jakiś system aby w ogóle o tym nie myśleć..no gin,w ogóle mówiła o odcięciu od netu..ale ona chyba sobie żartuje.
Hmm..mam pomysł,jakby tu przestać myśleć..ale nie wiem czy się uda,musze sie skupić na czymś innym..może jakaś dietka,ruch..na pewno to pomorze
I wiecie..chyba wiem,dlaczego gin nie kazała robić badań..przez te dwa miesiące..przecież jakbym robiła badania..to bym o tym myślała,nie?? niepotrzebny stres
Kurde,chyba warto jej zaufać..Żadnych badań, żadnego stresu,myślenia o dzidzi..tylko dwa miesiące (cykle)czyli generalnie niestarania się (oczywiscie przytulac sie tak)
No potrzebuje jeszcze z 2-3dni,jak minie @ to sobie wszystko dobrze poukładam,na razie mam wielki mętlik w głowie
Cześć laseczki
Wszystkim życzę miłego dnia.
:-) :-)Oskarek czuje się już lepiej w czwartek idzie do przedszkola. Sorki że wczoraj zniknełam Dorotko ale S dzwonił, i nie lubi jak pisze gdy z nim rozmawiam.....hihihi...... ;-) Chyba jest zazdrosny :-) :-) :-)
on mi nie wierzy że siedzę na forum kobiecym, myśli że na jakimś o innej tematyce. Głodnemu chleb na myśli.....hihihi......;-) ;-)
Uciekam sprzątać- pa :-) :-) :-)
Wszystkim życzę miłego dnia.
:-) :-)Oskarek czuje się już lepiej w czwartek idzie do przedszkola. Sorki że wczoraj zniknełam Dorotko ale S dzwonił, i nie lubi jak pisze gdy z nim rozmawiam.....hihihi...... ;-) Chyba jest zazdrosny :-) :-) :-)
on mi nie wierzy że siedzę na forum kobiecym, myśli że na jakimś o innej tematyce. Głodnemu chleb na myśli.....hihihi......;-) ;-)
Uciekam sprzątać- pa :-) :-) :-)
Kasiu będzie dobrze, ja żeby nie myśleć o dzidzi jak S wróci to już mam plan. Troszkę naiwny ale zawsze to coś, będe szukać mebli do Oskara pokoju czyli zajmę myśli zakupami. No i kompletowaniem rzeczy do pierwszej klasy, wiem że to beznadziejne ale mi pomaga. Może będe planować wakacje, nie wiem chodzi o to żeby nie myśleć.
Kasiu odcięcie od netu.....hihihi.... jak my tu wszystkie na odwyk się kwalifikujemy.....;-) ;-) ;-)
Kasiu odcięcie od netu.....hihihi.... jak my tu wszystkie na odwyk się kwalifikujemy.....;-) ;-) ;-)
jarzebinka
mama Kacperka i Kamilka
witam serdecznie :-)
Beatka, cieszę się,że małemu lepiej i już o przedszkolu myślisz ;-) mój chyba też już zdrowy, mam nadzieje,że już jutro do żloba go puszczę, muszę wracać do pracy, terminy troszke gonią
a i mam szanse na kilka dodatkowych groszy, ale nie moge siedzieć w domku tylko trzeba działać 
Kasia_2005, trzymaj się dzielnie, i może faktycznie uda ci sie znaleźć jakiś temat zastępczy na przeczekanie
Anka, to życze powodzenia co do córeczki, bo faktycznie tutaj większość marzy właćnie o córci, jak w tej chwili nie wszystkie????? chyba prawda ????
mój mąż tez już czaka na zielone światło, tymbardziej, że juz coraz częściej o tym rozmawiamy
a na Allegro już i wózeczki sobie oglądałam, supeeeeeeeeeeeeer sa ale jaka kasa 
Dorotka, a ty jak sie czujesz po wczorajszych wojarzach i maratonie po forum ;-)
miłego dnia
a ja właśnie oglądam Epoke lodowcową 2 !
Beatka, cieszę się,że małemu lepiej i już o przedszkolu myślisz ;-) mój chyba też już zdrowy, mam nadzieje,że już jutro do żloba go puszczę, muszę wracać do pracy, terminy troszke gonią


Kasia_2005, trzymaj się dzielnie, i może faktycznie uda ci sie znaleźć jakiś temat zastępczy na przeczekanie

Anka, to życze powodzenia co do córeczki, bo faktycznie tutaj większość marzy właćnie o córci, jak w tej chwili nie wszystkie????? chyba prawda ????



Dorotka, a ty jak sie czujesz po wczorajszych wojarzach i maratonie po forum ;-)
miłego dnia

a ja właśnie oglądam Epoke lodowcową 2 !
Dorota27
Mam dwóch łobuziaków ;)
- Dołączył(a)
- 3 Czerwiec 2007
- Postów
- 8 523
Kasia ma częściowy odwyk hihi 
Medio no jak Bóg da więcej dzieci tym razem to oczywiście będę się cieszyć. Byle zdrowe były
Beatko a ty znowu sprzątasz
? To twój kolejny nałóg 
Jarzebinko a ja czuję się świetnie
. Ma się tą internetową kondycję ;-)
Anka miłego dnia :-)
A u nas leje



Medio no jak Bóg da więcej dzieci tym razem to oczywiście będę się cieszyć. Byle zdrowe były

Beatko a ty znowu sprzątasz


Jarzebinko a ja czuję się świetnie

Anka miłego dnia :-)
A u nas leje



jarzebinka
mama Kacperka i Kamilka
A u nas leje![]()
a u nas sliczne słoneczko :-) aż mi dziecko stwierdziło,że chyba jest ciepło, to możemy iść na rowerek i na troszke do piaskownicy


milego i słonecznego popołudnia i Wam życzę



kasia_2005
Październikowa Mama'06 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 12 Listopad 2005
- Postów
- 850
Bleeee..głowa mnie boli, kurde,to juz nie migrena,tylko łeb mi "pppik"..
A tu taka ładna pogoda,maly teraz drzemie,ale jak tylko się obudzi trzeba będzie go przewietrzyć
A na odwyk,chyba przymierzam sie do pewnego lekarstwa..mamy takie "wahadełko" do ćwiczenia, taki przyrząd kiedyś reklamowany w mango (męża mama,świętej pamięci była wielką fanką) i mamy w spadku..stoi w jednym pokoju..wchodzi się na to w przykurczu i macha nogami i rękoma. Już parę razy sie do tego przymierzałam ale po kilku dniach-takie zakwasy wiec dość. I może jakaś racjonalna dietka (choc ja lubie sie odchudzac tak nieracjonalnie,czyli wielkie cięcie,długodystansowo to nie dla mnie) bo po pierwszej ciąży i zimnie to przybyło mi sporo kilosów.
Więc..hmm..to może na te dwa miesiace uda mi się coś zbić, przygotować?? Bo nie ma jak ładny brzuszek latem eksponować a nie brzuszek w tłustym cielsku,hihi
A Beatko,ty masz bardzo fajny plan
)
A tu taka ładna pogoda,maly teraz drzemie,ale jak tylko się obudzi trzeba będzie go przewietrzyć
A na odwyk,chyba przymierzam sie do pewnego lekarstwa..mamy takie "wahadełko" do ćwiczenia, taki przyrząd kiedyś reklamowany w mango (męża mama,świętej pamięci była wielką fanką) i mamy w spadku..stoi w jednym pokoju..wchodzi się na to w przykurczu i macha nogami i rękoma. Już parę razy sie do tego przymierzałam ale po kilku dniach-takie zakwasy wiec dość. I może jakaś racjonalna dietka (choc ja lubie sie odchudzac tak nieracjonalnie,czyli wielkie cięcie,długodystansowo to nie dla mnie) bo po pierwszej ciąży i zimnie to przybyło mi sporo kilosów.
Więc..hmm..to może na te dwa miesiace uda mi się coś zbić, przygotować?? Bo nie ma jak ładny brzuszek latem eksponować a nie brzuszek w tłustym cielsku,hihi
A Beatko,ty masz bardzo fajny plan
reklama
Podziel się: