reklama
Cześć laseczki
NiaNiu, Eni witam was gorąco, fajnie że nas odwiedzacie.
Aniu, Jarzębinko, Dorotko, Medio, Eliczku, Lila witam
Ja chyba teraz testy owulacyjne sobie odpuszcze, po nich tylko dostaję szału. Raz są te kreski, a raz nie i bądz tu mądra- liczę na szczęście i tyle co będzie to będzie.
NiaNiu, Eni witam was gorąco, fajnie że nas odwiedzacie.
Aniu, Jarzębinko, Dorotko, Medio, Eliczku, Lila witam
Ja chyba teraz testy owulacyjne sobie odpuszcze, po nich tylko dostaję szału. Raz są te kreski, a raz nie i bądz tu mądra- liczę na szczęście i tyle co będzie to będzie.
eliczek24
Fanka BB :)
Cześć Kochane Dziewczyny!
Witam w ten brzydki dzionek. U nas wietrznie i do tego zapowiada się, że będzie lało. Moje dziecko od dziś ma Holidaye w przedszkolu aż do przyszłego czwartku. W nocy znów zaczoł kaszleć i męczy go katar. Mam nadzieję, że nie rozłoży się całkiem.
Eni, Nianiu - Cześć nasze ciężaróweczki. Cieszę się, że czujecie sie dobrze i do nas zaglądacie.
Cześć Beatko, Dorotko! Anka - ale ostatnio się rozpisujesz, pisz koniecznie co myślisz o tych naszych starankach. Ja może już z Twoich rad nie skorzystam :-), ale pozostałe staraczki... może im się przydadzą.
Witam nową staraczkę i życzę owocnych staranek. Oby spęlniło się Lilu Twoje marzenie o córci.
Ja obstawiam córcię u siebie... Ale nie nakręcam się za bardzo. Jestem też obciążona dziedzicznie. W naszej rodzinie dziewczynka to "rarytas".
Moja koleżanka opowiadała mi jak ze swoim przyszłym mężem przytulała się bez zabezpieczenia 4 dni przed miesiączką i wyszła im dziewczynka. Według mojej wiedzy prawie niemożliwe, żeby doszło do zapłodnienia. Potem starali się na chłopca i mają drugą córcię.
Więc dziewczyny... moim zdaniem, nie mamy zbyt dużego wpływu na to kto zamieszka w naszym brzuszku. Możemy sobie trochę pomóc, ale decyduje Bóg i natura.
Więc życzę wszystkim, zdrowych, pięknych i mądrych dzieci... Jak się uda ta upragniona córcia, to wszystkie będziemy się cieszyć bardzo. Ale najważniejsze, żeby macierzyństwo przyniosło nam tylko radości z naszych zdrowych pociech, a nie troski.
Medio! Mój mąż też nie ma jakiś preferencji co do płci naszego przyszłego dziecka.
Odkąd się zaczeliśmy starać o następne maleństwo, ja szukałam w internecie wszystkich możliwych informacji na temat sposobu poczęcia córeczki. Tak trafiłam na to forum, dziewczyny od razu wyciągneły do mnie rękę, podpowiadały co i jak. Od razu poczułam się jak u siebie.
A mój mąż stwierdził, że dla niego najważniejsze jest, żebyśmy mieli dwoje zdrowych dzeci i nie ma znaczenia czy kolejna będzie dziewczynka czy nie.
Ja odpuściłam ze straniem się na dziewczynkę, ponieważ mam 37 lat i nie za wiele czasu na zostanie po raz drugi mamą, poza tym mało cierpliwości... Po prostu chciałam już zajść w ciążę i było mi obojętnie już co będzie chłopiec czy dziewczynka.
Wzystkim dziewczynom życzę miłego dnia, bez względu na pogodę...
Witam w ten brzydki dzionek. U nas wietrznie i do tego zapowiada się, że będzie lało. Moje dziecko od dziś ma Holidaye w przedszkolu aż do przyszłego czwartku. W nocy znów zaczoł kaszleć i męczy go katar. Mam nadzieję, że nie rozłoży się całkiem.
Eni, Nianiu - Cześć nasze ciężaróweczki. Cieszę się, że czujecie sie dobrze i do nas zaglądacie.
Cześć Beatko, Dorotko! Anka - ale ostatnio się rozpisujesz, pisz koniecznie co myślisz o tych naszych starankach. Ja może już z Twoich rad nie skorzystam :-), ale pozostałe staraczki... może im się przydadzą.
Witam nową staraczkę i życzę owocnych staranek. Oby spęlniło się Lilu Twoje marzenie o córci.
Ja obstawiam córcię u siebie... Ale nie nakręcam się za bardzo. Jestem też obciążona dziedzicznie. W naszej rodzinie dziewczynka to "rarytas".
Moja koleżanka opowiadała mi jak ze swoim przyszłym mężem przytulała się bez zabezpieczenia 4 dni przed miesiączką i wyszła im dziewczynka. Według mojej wiedzy prawie niemożliwe, żeby doszło do zapłodnienia. Potem starali się na chłopca i mają drugą córcię.
Więc dziewczyny... moim zdaniem, nie mamy zbyt dużego wpływu na to kto zamieszka w naszym brzuszku. Możemy sobie trochę pomóc, ale decyduje Bóg i natura.
Więc życzę wszystkim, zdrowych, pięknych i mądrych dzieci... Jak się uda ta upragniona córcia, to wszystkie będziemy się cieszyć bardzo. Ale najważniejsze, żeby macierzyństwo przyniosło nam tylko radości z naszych zdrowych pociech, a nie troski.
Medio! Mój mąż też nie ma jakiś preferencji co do płci naszego przyszłego dziecka.
Odkąd się zaczeliśmy starać o następne maleństwo, ja szukałam w internecie wszystkich możliwych informacji na temat sposobu poczęcia córeczki. Tak trafiłam na to forum, dziewczyny od razu wyciągneły do mnie rękę, podpowiadały co i jak. Od razu poczułam się jak u siebie.
A mój mąż stwierdził, że dla niego najważniejsze jest, żebyśmy mieli dwoje zdrowych dzeci i nie ma znaczenia czy kolejna będzie dziewczynka czy nie.
Ja odpuściłam ze straniem się na dziewczynkę, ponieważ mam 37 lat i nie za wiele czasu na zostanie po raz drugi mamą, poza tym mało cierpliwości... Po prostu chciałam już zajść w ciążę i było mi obojętnie już co będzie chłopiec czy dziewczynka.
Wzystkim dziewczynom życzę miłego dnia, bez względu na pogodę...
eliczek24
Fanka BB :)
Mnie Dorotko! Niestety męczą wymioty, ale mam nadzieję, że w końcu się doczekam, że przejdzie.
Muszę też poszukać tych herbatek imbirowych.
Wiem , że imbir pomaga na nudności.
Muszę też poszukać tych herbatek imbirowych.
Wiem , że imbir pomaga na nudności.
reklama
Podziel się: