Dzastina222
Czekam..
Bershaka to straszne, nie potrafię cię pocieszyć jedynie co mogę dać ci nadzieję... Mojej kuzynki synek zachorował na tą wstrętną chorobę... i po 2 tygodniach z tego wyszedł... dzieciaki mają silniejsze organizmy i lepiej się bronią przed takimi infekcjami...mój szwagier też na to chorował i też z tego wyszedł.... I Twojemu synusiowi też się uda zobaczysz,,,, Musisz być dzielna,,,zobaczysz wszystko będzie dobrze. Nie długo strach minie i zamiast łez powjawi się uśmiech na buzi...ściskam mocno...