reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
Gosiu, dzien sie jeszcze nie skonczyl :)))
no wiem ze sie nie skonczyl ale ja sie ludzilam ze od rana bedzie juz mnie brzucho bolal i wieczorkiem juz mocniej a w nocy juz bardzo i ze urodze tj Maje nad ranem...a ze Maja urodzila sie 4dni przed terminem to tak sobie wymyslilam ze kacper tez tak sie urodzi ale widze jest bardziej uparty niz Maja i nie chce wspolpracowac ze mna:-(







 
dzień dobry :tak:
Anufifi ja znawcą nie jestem ale jedno wiem- jak się ma swojego zaufanego lekarza to lepiej nie kombinować - przekonałam się o tym już nie raz :tak:

Dziewczyny kupiłam sobie książkę Shettles o planowaniu płci. Jak tylko przyjdzie to ją opanuję :tak: co prawda czasu mam mało ale może wieczorkami :tak::tak:

miała któraś z Was ją??

życzę Wszystkim miłego dnia a kobietkom 2w1 rozpakowania :)
 
no wiem ze sie nie skonczyl ale ja sie ludzilam ze od rana bedzie juz mnie brzucho bolal i wieczorkiem juz mocniej a w nocy juz bardzo i ze urodze tj Maje nad ranem...a ze Maja urodzila sie 4dni przed terminem to tak sobie wymyslilam ze kacper tez tak sie urodzi ale widze jest bardziej uparty niz Maja i nie chce wspolpracowac ze mna:-(








ale zbieg okoliczności :) mam koleżankę która ma córkę Maję i synka Kacpra :-D
Pogodzić się trzeba przed zachodem słońca :tak::tak::tak::tak::tak::tak:Powiedz to M- ciężarnej się nie odmawia :tak::tak::tak::-D
 
Wróciłam :)

Anufifi ufff, z tą Twoją dwójką łobuziaków musi być wesoło ! :-) Nie dziwne że możesz czuć się zmęczona, ale to dzieci - Skarby Twoje największe :) A Tomuś taki słodki ma pyszczek, ale widzę że rogata duszyczka w nim drzemie :-D Ale fajnie jak brykają :)
A co do naszych porodów to widzisz że my same się doczekac nie możemy...no ale myślę że to już kwestia dni ...

Royannko jak mnie wcześniej brzuch nie bolał i nie miałam skurczy to sama mi pisałaś że to nic nie oznacza - że nawet jak nie ma się objawów to poród może zacząć się w każdej chwili, pamiętasz? No więc główka do góry! Kto wie może Ty pierwsza urodzisz z naszej Trójki :tak: Szkoda mi Maciusia że znowu zakatarzony, wierzę że chciałabyś się wyrwać z domu, no ale co zrobić..

A w ogóle Royannko i Gosiu jeszcze Wam nie napisałam że życzę Wam ( i sobie też) żeby porody były w miarę możliwości szybkie, no i bezproblemowe, żebyśmy urodziły wszystkie 3 zdrowych, ślicznych Chłopców! Tak się umawiamy, ok? :-)

Czarodziejko kochana ja jeszcze w domku, ale dzisiaj znowu urządzę sobie masowanko i będę się łudzić że to coś da :-D
Tantum verde na mnie zawsze działa - jest bardzo skuteczne!

Gosia a Ty się juz nie kłóć ze swoim M, bo po co sobie nerwów dokładać ... a na pocieszenie powiem Ci że w końcu musimy urodzić! :-D Nie denerwuj się już, będzie dobrze :tak: nic się nie stanie jak nie urodzisz 5.11 :)
Ja sobie myślę juz o przyszłym tygodniu, bo we wtorek mam ktg, a jeżeli nic nadal nie będzie się działo to najpóźniej 13.11 mam już być w szpitalu na porodówce, a to już przyszły piątek (i do tego piątek trzynastego :-D) więc już niedługo!
A zajęcie na te parę dni to sobie jakies znajdę. Jutro zaczyna się weekend, spędzimy sobie z M może ostatni, spokojny, leniuchowy weekend tylko we dwójkę? Trzeba we wszystkim widzieć dobre strony ;-)

Maleńka ja nie mam tej ksiązki, w przypadku mojego planowania płci kopalnią wiedzy było BB :)
 
Royannko slicznie wyszedł kącik! :-):tak: nie wiedziałam że kupiłaś tę pościel z aplikacją serduszek, bardzo mi się podoba :) A księżniczek nie widać w ogóle , bo od razu wzrok przyciąga slicznie wyglądające łóżeczko ;-)
 
reklama
ale zbieg okoliczności :) mam koleżankę która ma córkę Maję i synka Kacpra :-D
Pogodzić się trzeba przed zachodem słońca :tak::tak::tak::tak::tak::tak:Powiedz to M- ciężarnej się nie odmawia :tak::tak::tak::-D
w sumie sie nie poklucilismy ja mu cos powiedzialam on mi odpowiedzial a ze hormony buzuja ja sie obrazilam i poszlams sobie:p ale dzis normalnie gadamy heheile te dzieciaczki Twojej kolezanki maja lat...i teraz duzo jest Mai i Kacperkow:-)ale mi to nie przeszkadza..takiej drugiej mojej Mai nikt nie ma:-)
ja widzialam koncik sliczny jest...ja sie nie mam czym chwalic bo lozeczko Kacpra stoi narazie w innym pokoju,przewijak w innym i komoda w innym dopiero jak sie przeprowadzimy i zlozymy mebelki w nowym mieszkanku to sie pochwale
Wróciłam :)
A co do naszych porodów to widzisz że my same się doczekac nie możemy...no ale myślę że to już kwestia dni ...
A w ogóle Royannko i Gosiu jeszcze Wam nie napisałam że życzę Wam ( i sobie też) żeby porody były w miarę możliwości szybkie, no i bezproblemowe, żebyśmy urodziły wszystkie 3 zdrowych, ślicznych Chłopców! Tak się umawiamy, ok? :-)
Gosia a Ty się juz nie kłóć ze swoim M, bo po co sobie nerwów dokładać ... a na pocieszenie powiem Ci że w końcu musimy urodzić! :-D Nie denerwuj się już, będzie dobrze :tak: nic się nie stanie jak nie urodzisz 5.11 :)
Ja sobie myślę juz o przyszłym tygodniu, bo we wtorek mam ktg, a jeżeli nic nadal nie będzie się działo to najpóźniej 13.11 mam już być w szpitalu na porodówce, a to już przyszły piątek (i do tego piątek trzynastego :-D) więc już niedługo!
A zajęcie na te parę dni to sobie jakies znajdę. Jutro zaczyna się weekend, spędzimy sobie z M może ostatni, spokojny, leniuchowy weekend tylko we dwójkę? Trzeba we wszystkim widzieć dobre strony ;-)
Tobie tez Kasiu zycze szybkiego,prawiebezbolesnego porodu i przede wszystkim zeby Sebus byl zdrowy bo to najwazniejsze:-)ja tez planuje najpozniej 13.11 byc w szpitalu i za zadne skarby nie dam sie wykopac stamtad..bede gadac ze nie czuje ruchow i zeby mi porod wywolali bo ubijefajnie Ci Kasiu ze spedzisz sobie weekend z mezem ja pewnie znowu sama z Maja zostane bo m chce jak najwiecej zrobic przed urodzeniem malego....

a u mojego m w pracy koledzy codziennie pytaja czy juz urodzilam bo maja skrzynke wodku na ta okazje do wypiciaaz boje sie co to bedzie jak oni sie dobiora do tej wodki nie wroze im dobrze hehe



a na listopadzie codziennie ktos rodzi..dzis znowu kolejna urodzila a u nas cisza chodz termin juz tuz tuz









 
Ostatnia edycja:
Do góry