reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Czesc i czołgiem Kochane!
Ale pogoda cooooooooooo
Nie oddałam dziś Macieja do przedszkola bo jest znowu zagilony!!!!!
Podejrzewam ze w samym przedszkolu garstka dzieci!!!

Moje samopoczucie tez na jeża....spać mi sie chce i jakos mi ble

No dobra babki ide sie troszke legnąc....
Buziaki i do potem....m,oj młody wstał dzis przed 7 i teraz spi....pokladal mi sie po podlodze tak go zmoglo!!!!
 
reklama
Witajcie Dziewczyny :-)

Jestem, u mnie bez większych zmian, oprócz tego że tego śluzu ciągnącego się leci mi tyle, że przez noc całe gatki stały się mokre :szok: Rano biorąc prysznic też mi wypadały takie kawałki, nitki śluzu, także to pewnie czop :tak:
A dzisiaj śniło mi się że poszłam do toalety i zobaczyłam krew na wkładce :szok::eek:

Kochane dzisiaj jak wiecie mój ostatni dzień w domu przed szpitalem! Bo jutro o 8.30 mam już tam być na posterunku... Jeny boje się trochę, bo w szpitalu byłam tylko raz w życiu mając 8 lat (usunięcie migdałka czy coś takiego) i od tamtej pory na szczęście nie. Za to wielokrotnie bywałam u Taty w szpitalach, naoglądałam się trochę i teraz jakoś źle mi się kojarzy :confused2:
Najgorzej że nie wiem ile będę musiała tam spędzić, bo jednak jak się jedzie już z akcją porodową, to po porodzie 3 doby i do domu, jeśli wszystko jest ok. A ja nie wiem ile mi każą na poród w ogóle czekać, a potem jeszcze po porodzie. Obawiam się że czas zejdzie do przyszłego weekendu :eek: A ze mnie taki domator, że ze szpitala będę chciała jak najszybciej uciec! :sorry:
 
Joanna to Ty też testujesz w listopadzie? witaj w klubie :-) życzę Ci upragnionej córci :tak: ale pamiętaj że nie ważne co będzie najważniejsze żeby dzidzia była zdrowa :tak: widzę suwaczek że masz już jedno dzieciątko :-) pewnie synka skoro teraz pragniesz córci? :-)


Tak mam juz synka....Patryka....na tej corci to bardziej tacie zalezy hihihih
 
WITAM:-)
KINGA super pokoik:-)
JOASIA witaj i życze córci:-)
Widze że jest tu rozmowa o prezentach:-)my nie kupimy sykowi nic wyszukanego bo synuś żyje tylko samochodami:rofl2:wszystkie zabawki leżą a tylko słysze bombom bombom:rofl2:tak więc dostanie komplet samochodów:tak:a na mikołajki to kolorowanki się pokupi i kolorowe długopisy(kredki mi wszystkie nadgryza co wole mu te długopisy kupić bo tak bynajmiej sobie rysuje a kredki zjada):cool2:a że lubi rysowac to dlatego taki o prezent wymyśliliśmy:-)no i jeszcze zostanie nam coś wymyslec innym dzieciaczkom od mojej siostry itp.ale tu jeszcze pomyślimy bo dokładnie nie wiemy chociaż Wiktorce ciuszki jakieś kupimy (chodzi do przeczkola i uwielbia się stroić):tak:ale jeszcze wszystko przemyslimy dokładnie bo dodatkowo idziemy na chrzest 6 grudnia co też trzeba pomysleć:rofl2:tak więc czekja nas duże zakupy:cool2:


No kochane to czekamy czekamy na rozpakowanie:-)

ROYANNA jak jesteście w domku odezwij się:tak:
 
Kasiu chyba kazdy z nas nie przepada za szpitalem..ja tez chce jak naszybciej urodzic i go oposcic...fajnie Ci ze juz jutro idziesz...
 
Joanno Witaj :-) Ty również urodziłaś po terminie? Miałas poród wywoływany? Ja boję się trochę oksytocyny, cewnikowania, masaży szyjki i tego wszystkiego...:eek: Mogłabyś coś więcej napisac jak to było u Ciebie? :)
 
Czarodziejko zdrówka dla synka życzę i dla Ciebie lepszego samopoczucia :tak: odpoczywaj skoro masz okazje :tak:

Kacper też został dziś w domu zakatarzony :baffled: dobrze że M jest w domu bo inaczej znów musiałabym brać zwolnienie a do przedszkola go nie puszcze bo przeciez ta babsko (dyrektorka) puszcza dzieci na dwór w taką pogodę (bo ramy programowe) i wróci mi z zapaleniem oskrzeli :wściekła/y:
 
Ostatnia edycja:
Joanno Witaj :-) Ty również urodziłaś po terminie? Miałas poród wywoływany? Ja boję się trochę oksytocyny, cewnikowania, masaży szyjki i tego wszystkiego...:eek: Mogłabyś coś więcej napisac jak to było u Ciebie? :)
tak urodzilam w 42 tygodniu....do szpitala trafilam w czwartek wieczorem na kontrolne ktg.... i tu lekarz stwierdzil ze musze zostac bo juz po terminie....w piatek podali mi oksytocyne kolo 12 w poludnie....o o 16 zaczely sie delikatne skurcze....o 19 konkretne a o 21 4 kilowy Patryk byl na swiecie......Najlepsze jes to ze tak samo sie balam....i nie chcialam tam zostac, a ta noc z czwartku na piatek wspominam rewelacyjne. Zawdzieczam to dziewczyna z sali. Byly poprostu BOSkie...do tego stopnia ze odwolalam porod rodzinny i rodzilam z nimi:)....Tak wiec glowa do gory!
 
reklama
Jeny dziewczyny jakiego mam cykora....Czarek mi rano zwracał... Już się tyle naczytałam i naoglądałam o tych chorubskach że jestem przerażona... Niby wszystko jest ok.. bo się bawi i piszczy i wygłupia.... ale będe go obserwować....Sama mnie gardło boli, jakaś taka jestem dziwna...martwie się strasznie...
 
Do góry