Jagienka29
Fanka BB :)
Cześć dziewczynki :-)
Aneczko,dziękuję za przekazanie wieści
jestem w domku,lekarze wypisali mnie na razie,mam się zgłosić na kontrolne usg z przepływami i ktg za tydzień,jeśli będzie wszystko ok to nie zatrzymają mnie znowu w szpitalu....
Miałam dzisiaj konsultację z profesorem i wykluczył hipotrofię,powiedział tak jak Wam już Ania pisała że niunia będzie drobna,szacuje że nie większa niż 3 kg a to mieści się w normie :-) Obecnie ma prawie 2200,średnia z usg wyszła na 33 tydzień a że od początku jestem tydzień do tyłu-mówił że nie ma powodów do obaw,w tych tygodniach które mi jeszcze zostały dzidzia przybiera najwięcej
Malutka jest prześliczna,dostałąm kolejne zdjęcia,jak już sie ogarnę w domku to wstawię,na razie mąż goni do łóżka,mam nakaz leżenia i nie denerwowania się ;-) mój mąż przyjechał na dwa miesiące i móiw że będzie rozpieszczał
Niestety nie w każdym szpitalu jest internet,u nas nie ma,są poblokowane,ma ten kto sobie przyniesie taki przenośny :-(
Nie bardzo mogłam dojeżdżać na badania,2x dziennie miałam ktg,ciśnienie i temp. czułąm sie spokojniejsza przez ten tydzień oczekiwania czy niunia urośnie jak wiedziałam że w razie "W" jestem pod fachową opieką i możliwa będzie szybka reakcja
Dziękuję wszystkim za ciepłe słowa i otuchę,odezwę się wieczorkiem
Aneczko,dziękuję za przekazanie wieści
jestem w domku,lekarze wypisali mnie na razie,mam się zgłosić na kontrolne usg z przepływami i ktg za tydzień,jeśli będzie wszystko ok to nie zatrzymają mnie znowu w szpitalu....Miałam dzisiaj konsultację z profesorem i wykluczył hipotrofię,powiedział tak jak Wam już Ania pisała że niunia będzie drobna,szacuje że nie większa niż 3 kg a to mieści się w normie :-) Obecnie ma prawie 2200,średnia z usg wyszła na 33 tydzień a że od początku jestem tydzień do tyłu-mówił że nie ma powodów do obaw,w tych tygodniach które mi jeszcze zostały dzidzia przybiera najwięcej
Malutka jest prześliczna,dostałąm kolejne zdjęcia,jak już sie ogarnę w domku to wstawię,na razie mąż goni do łóżka,mam nakaz leżenia i nie denerwowania się ;-) mój mąż przyjechał na dwa miesiące i móiw że będzie rozpieszczał
Jagienko a nie mowilam, zebys laptopa wziela?! zawsze w szpitalu jest net. Ja bym w zyciu tyle w szpitalu nie wysiedziala, przeciez na wszystkie badania mozna przyjezdzac, w zyciu bym sie nie zgodzila na lezenie...
Niestety nie w każdym szpitalu jest internet,u nas nie ma,są poblokowane,ma ten kto sobie przyniesie taki przenośny :-(
Nie bardzo mogłam dojeżdżać na badania,2x dziennie miałam ktg,ciśnienie i temp. czułąm sie spokojniejsza przez ten tydzień oczekiwania czy niunia urośnie jak wiedziałam że w razie "W" jestem pod fachową opieką i możliwa będzie szybka reakcja
Dziękuję wszystkim za ciepłe słowa i otuchę,odezwę się wieczorkiem
Super ,że w domciu jesteście. Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę tej malutkiej księżniczki. Pewnie poród będzie lżejszy ;-)
