reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
Ja na razie zaczynam przygodę z planowaniem, jem od jakiegoś czasu witaminki i dietke trochę zmieniłam i globulki co raz stosuje albo lacibios femine w zależności co kupię,na razie nie jestem zrażona więc spróbuję z tym róznymi cudami najwyżej się nie uda od razu, ale wierzę że to kwestia ph i tego się trzymam. Z chłopcami miałam ciągle stany zapalne i lekarz zawsze mówił że ph wysokie ale nie pamiętam jak wysokie, bo nie przykładałam do tego uwagi. Pewnie muszę uzbroić się w cieerpliwość, jedyny plus to to, że mam cykle w miarę regularne i owulację potrafię rozpoznać. Moje pierwsze staranka za 2 tygodnie.
Linka niestety nie mam do tych witamin bo skasowałam ale piranha mi dawała to pewnie ci poda.
No to Marzycielko &&&&&&&&&&& a starłaś się przed owulacją?Też masz dwóch chłopców?
Juliana no to za ciebie też &&&&&&&&, też mam smaka na winko czerwone.....a czemu kochana jesteś tak pesymistycznie nastawiona?
 
Ostatnia edycja:
11 lub 12 mowisz? to dokladnie tak jak ja ;-) moze to bedzie nasz szczesliwy miesiac, ale ja naszczescie nie nastawiam sie juz tak bardzo. co ma byc to bedzie :-)
 
tak. mam dwoch synkow. a ostatnie moje starania...hm...trudno powiedziec. przytulania byly z 10 na 11 dzien cyklu i 15 dnia cyklu wieczorem. a kiedy mogla byc owulacja? nie jestem pewna, ale pewnie gdzies pomiedzy tymi dniami przy moich cyklach 27dniowych. kiedys to nawet probowalam dokladniej okreslac owulacje ale jak dlugo nie wychodzilo z dzidzia to odpuscilam
 
Strasznie późno wróciliśmy, M próbuje właśnie uśpić Krzysia a ja nadrabiam zaległości, ale żeście się dziewczyny rozpisały, super, że forum kwitnie! Dziękuję wszystkim Wam i każdej z osobna za kciuki i przemiłe gratulacje, do mnie chyba jeszcze nie dotarło, że będę mieć córeczkę, tak mocno wierzyłam, że to synek iż posiadanie córki wydaje mi się jakąś abstrakcją :-D Przesyłam różowe fluidki ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Noemi, w żadnym wypadku nie mam zamiaru Was opuszczać, razem będziemy kombinować by i Wasze marzenia odnośnie płci maluszków się spełniły!

Kosmo, Ty tyle zrobiłaś w kwestii planowania płci, że po prostu MUSISZ mieć córeczkę, innej opcji nie ma! Przypomnij mi proszę, którego stycznia dokładnie masz swoje USG? Pamiętam, że dwudziesty któryś ale końcówkę zgubiłam :biggrin2: A ten lekarz faktycznie strasznie nieprzyjemny ...a skoro w 13tc pokazywał narządy męskie to się jednak mylił, przecież obie płcie na tym etapie mają taki sam, wypukły wyrostek płciowy, różni się on tylko kątem nachylenia. Będzie córeczka i już, niebawem wspomnisz moje słowa! :biggrin2:

axarai, juliana, marzycielko, sylwia_d, mama05 - kciuki zaciśnięte!

mama05, nie zawsze na wykresie następuje spadek i 2 skok, naoglądałam się dziesiątek wykresów ciążowych na Fertility Friend i niektóre wyglądały jak Alpy a testy ciążowe wychodziły w największych dołkach temperaturowych, Twój przy nich wygląda jak ideał! Ale super zakupy zrobiłaś (uwielbiam tego rodzaju zakupy i w ogóle łażenie po sklepach z wyposażeniem wnętrz), musi być naprawdę prześlicznie!

Gal, ten spadek i potem tak duży skok (u mnie był o 0,3*C, u Ciebie jest podobny) idealnie pasują do implantacji zarodka!!! Trzymam za Ciebie kciuki kochana! Co do Vitaginu C to na pewno trzeba zakończyć jego stosowanie przed staraniami i już nie stosować po staraniach aż do owulki ...ale ile to bezpieczny odstęp to już bladego pojęcia nie mam, ja bym na wszelki wypadek zakończyła na minimum 2 dni przed planowanymi starankami. Ale zdaje się, że zamówiłaś już Sylk więc problem niebawem zniknie gdyż Sylk stosujesz kiedy chcesz, a najlepiej właśnie tuż przed starankami, u mnie spisał się na medal! :-D Ja sobie przypomniałam oglądając swój szczęśliwy wykresik, że w dniu owulacji (a owulacja była dopiero wieczorem) w ogóle nie miałam śluzu płodnego, był on przezroczysty ale lepki więc na pewno pH było niskie, może to właśnie zasługa Sylka zastosowanego wieczorem poprzedniego dnia.

Na koniec dodam, że moje maleństwo miało tętno 144 :-) (jako że była już mowa o zależności tętna od płci, w co ja osobiście nie wierzę).
 
juliana w takim razie mocno trzymam kciukasy za ciebie &&&&&&&&&&& :-)
ale mysle ze jezeli troszke sie odpusci i przestanie tak intensywnie o tym myslec to wtedy wlasnie sie udaje. no ale jak tu odpuscic kiedy sie tak bardzo pragnie:confused:
 
reklama
O, wróciłaś kochana Piranha, jak to dobrze. Jaka Ty musisz być szczęśliwa :-D. A my razem z Tobą.

Co do mnie, to bardzo żałuję, że nie miałam wtedy sylku, byłabym spokojniejsza. No nic, zobaczymy, co to będzie. Mam już wykresik na enpr, jutro wkleję, tylko nie wiem za dobrze jak to zrobić.
 
Do góry