so_happy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2012
- Postów
- 2 412
witam
Nie było mnie pare dni bo tym razem ja sie pochorowałam, dostałam zapalenia uszów, masakra, praktycznie nic nie mogłam wziąsc przeciwbólowego bo karmie małego.
tasha nie przejmuj się wagą, ja z każdą ciążą tyłam koło 25 kg i sama później chudłam, bez odchudzania a tez jastem raczej szcupła
mama nie mogłam się napaczyc na twoje zdjęcia, Ty i Zuzia sliczne, ogród też, my tez zajmiemy sie w przyszłym roku naszym ogrodem ( nie dalismy rady na razie finansowo mamy ponad 0,5 ha)
Czrodziejko my tez teraz chrzcimy Alana tylko za 2 tygodnie w sobote
Piranha śliczny też kosz
Nie było mnie pare dni bo tym razem ja sie pochorowałam, dostałam zapalenia uszów, masakra, praktycznie nic nie mogłam wziąsc przeciwbólowego bo karmie małego.
tasha nie przejmuj się wagą, ja z każdą ciążą tyłam koło 25 kg i sama później chudłam, bez odchudzania a tez jastem raczej szcupła
mama nie mogłam się napaczyc na twoje zdjęcia, Ty i Zuzia sliczne, ogród też, my tez zajmiemy sie w przyszłym roku naszym ogrodem ( nie dalismy rady na razie finansowo mamy ponad 0,5 ha)
Czrodziejko my tez teraz chrzcimy Alana tylko za 2 tygodnie w sobote
Piranha śliczny też kosz

i nie wiem jak będzie tym razem
Starania codziennie do pozytywnego testu (ale w okolicy owulki lepiej robić kilka testów dziennie) to dobry plan gdyż powinny zapewnić minimum 2 dni odstępu od owulki (o ile ktoś ma owulację 24h po pozytywie a nie wcześniej). Co do metody O+12 to to ma być 12 godzin po owulce a nie pozytywnym teście :-) (jeśli ktoś ma owulkę 24h po pozytywie to musi odczekać 36 godzin), 12h po pozytywnym teście to chyba najlepszy czas na starania o synka
Rozumiem Ciebie doskonale z tą pracą :-(, mi się kończyła umowa na czas określony w czasie urlopu macierzyńskiego w pierwszej ciąży tak więc pieniążki dostawałam tylko w czasie trwania umowy a potem zostałam na lodzie ...jeszcze jakiś czas dorabiałam sobie tu i tam ale ostatnio nie mam takiej możliwości i tak żyjemy od wypłaty do wypłaty :-(, muszę to jakoś przetrzymać a potem obiecuję sobie, że znajdę wymarzoną pracę :-) Dużo zdrówka dla syneczka, ja kłucie dzieci przeżywam chyba jeszcze bardziej jak one same. Na razie podliczyłam ile mnie wyniosą jutrzejsze badania krwi i się załamałam (do tego w sobotę wizyta z USG i KTG 180 zł a ja już na debecie jadę).
ale mam 170cm wiec w sumie nie jest tak źle-się pocieszam...
czyli cos musiało sie rozregulować, bo nie chce sie łudzić że to ciąża.