T
Tunia85
Gość
hej, wszystkim,
jestem zarejestrowana w innej grupie, ale się podzielę moimi spostrzeżeniami,
w nast piątek mam dopiero pierwsze usg, nawet nie wiem w którym jestem tygodniu, ale jest to wczesna ciąża, wiem o niej od 3 tyg i od ponad 3 czuję się raczej źle, mdłości, mogę jeść tylko niektóre rzeczy, mdłości nasilają się gdy zaczynam być "głodna", w cudzysłowiu, bo właśnie nasilenie mdłości sygnalizuje pusty żołądek, do tego zmęczenie, okropne zmęczenie, po pracy jestem w stanie coś zjeść i położyć się na kanapie, resztę musi robić narzeczony: zakupy,zmywania itp, do tego migreny, zasłabnięcia więc ciągle otwieram okno, do tego ból piersi i brzucha,
czytałam kiedyś, że tak wczesna ciąża nie daje objawów, a ja się momentami czuję koszmarnie, zresztą przez migrenę i wymioty zdążyłam być już w zeszłym tyg na L4,
dzień przed zrobieniem testu miałam temp ponad 37 stopni, później nie mierzyłam....
ale najgorsze są te problemy z jedzeniem, chce się jeść, a jednocześnie jest mi niedobrze....
jestem zarejestrowana w innej grupie, ale się podzielę moimi spostrzeżeniami,
w nast piątek mam dopiero pierwsze usg, nawet nie wiem w którym jestem tygodniu, ale jest to wczesna ciąża, wiem o niej od 3 tyg i od ponad 3 czuję się raczej źle, mdłości, mogę jeść tylko niektóre rzeczy, mdłości nasilają się gdy zaczynam być "głodna", w cudzysłowiu, bo właśnie nasilenie mdłości sygnalizuje pusty żołądek, do tego zmęczenie, okropne zmęczenie, po pracy jestem w stanie coś zjeść i położyć się na kanapie, resztę musi robić narzeczony: zakupy,zmywania itp, do tego migreny, zasłabnięcia więc ciągle otwieram okno, do tego ból piersi i brzucha,
czytałam kiedyś, że tak wczesna ciąża nie daje objawów, a ja się momentami czuję koszmarnie, zresztą przez migrenę i wymioty zdążyłam być już w zeszłym tyg na L4,
dzień przed zrobieniem testu miałam temp ponad 37 stopni, później nie mierzyłam....
ale najgorsze są te problemy z jedzeniem, chce się jeść, a jednocześnie jest mi niedobrze....
no i brzuch kłucie z 1 i 2 strony... tego nigdy nie miałam! no i w końcu MEGA ZMECZENIE, spałam po pracy i spałam! w koncu w polowie 5 tyg zaczełam mnie bóle, skurcze i krwawienie(duphaston dostałam, no spe i magnez, ale beta ładnie rosła) dopiero kilka dni temu a od 3 tyg leżę przeszly krwawienia! od 6-7 tyg mdłości, zapachy i czeste siusianie! zmeczona jestem nadal, chyba tym leżeniem..