reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy to skaza białkowa? Co robić?

Witam, jeśli dziecko nie ma objawów alergii po mleku modyfikowanym to nie wydaje mi się żeby była to skaza na białko mleka krowiego, jeśli podawała Pani kurczaka takiego kupnego ze sklepu a nie ze słoiczka to jedyne co mi się na nasuwa to zanieczyszczenia w mięsie, jak wiadomo mięso kurcząt ze względu na sposób hodowli może zawierać substancje które powodują reakcję alergiczną, proszę zatem używać jedynie produktów przeznaczonych dla dzieci (produktów specjalnego przeznaczenia żywieniowego).
 
reklama
Powiem tak mój synek od urodzenia twierdzili że ma skazę białkową a okazało się że jest uczulony na kurz i topole więc to różnie bywa. Najbardziej mnie zastanawiało dlaczego nieraz zje dużo mlecznych rzeczy i nic mu nei było a czasem mało i mu coś było, teraz już wiem czemu.
 
Witam Pani Agnieszko,
ja również mam problem z moim synkiem. Karmię go wyłącznie piersią. Od samego początku ciągle miał jakieś wysypki, które po usunięciu alergenu z mojej diety mijały (miód, jaja, początkowo pomidor). Gdy synek skończył 4 miesiące pediatra zaleciła rozszerzanie diety. Wprowadziłam ekspozycję na gluten (kaszka mleczna manna), marchewkę, jabłuszko. Kaszkę mleczną mannę dodawałam do warzyw i owoców. Więcej nowości podać nie zdążyłam, bo zaczęły się wysypki. Najpierw na policzkach i szyi. Później na rączkach (okolice łokci) i nóżkach (łydki, uda, pod kolanami). Wysypka na buzi nasilała się przy kontakcie z jedzeniem. Na rączkach i nóżkach suche czerwone plamy. Pediatra podejrzewa AZS. Kazała odstawić gluten, nabiał w mojej diecie a dziecku podawać bebilon pepti (1 raz dziennie dokarmiam), marchewkę i jabłko. Oprócz wysypki są wzmożone gazy, pokasływanie.
Pediatra zaleciła konsultację dermatologiczną, ale po tygodniu mojej diety i eliminacji nowości w diecie synka objawy prawie zniknęły więc nie bardzo mam co pokazać dermatologowi.
Proszę o radę, co dalej robić.
pozdrawiam
ps dodam że synek bardzo dobrze przybiera na wadze i rośnie. Teraz 4,5 miesiąca warzy 8,3 kg i ma 73 cm.
 
Ostatnia edycja:
Opis objawów może wskazywać na alergię pokarmową być może na białko mleka krowiego ale też nie na 100%, jeśli dziecko miało tendencję do reakcji alergicznych być może można było zaczekać z gluten choć nie ma takich standardów postępowania to w praktyce czasami tak się robi, nie wiem dlaczego podała Pani kaszkę manną mleczną? Powinno się podać zwykłą kaszę manną?
Proponuję trzymać nadal dietę eliminacyjną do całkowitego ustąpienia objawów a następnie na zasadzie prowokacji wprowadzać do swojej diety pojedynczo wcześniej wykluczony produkt (zacząć od tego najmniej podejrzanego), jeśli chodzi o synka to jest w takim wieku, że spokojnie wystarczy mu Pani mleko, po skończeniu 6 miesiąca życia, znów należałoby zacząć próbę rozszerzania diety od marchewki, jabłka, najpierw produkty jednoskładnikowe, po 3 dniach można wprowadzać nowy składnik i znów obserwujemy, kaszki dopiero po skończonych 7 miesiącach życia.
Nie wiem w jakim celu dziecko jest dokarmiane hydrolizatem-mlekiem MM, jeśli Pani karmi piersią dieta eliminacyjna powinna obejmować wyłącznie panią.
 
Do góry