reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dbamy o siebie i swoje brzuszki - czyli zdrowo się najadamy

reklama
To ja piszę pierwszy post[emoji6]
Napiszcie kochane jakie zioła można pić w ciąży.
Ja pijam najczesciej koperek, miętę i pokrzywe. Rumianek i melise. Czy mogę przy tym zostać?

Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Myślę że tak . Też piję miętę, pokrzywę, koperek , od czasu do czasu zielona .
Koperek i miętą pomaga mi na wzdęcia .
Pokrzywę wiem że Lewandowska poleca właśnie , jest dobra na zatrzymywanie wody w organizmie i osobiście jestem chyba uzależniona

Napisane na Redmi 3S w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja pije dokładnie to co wy dziewczyny : rumianek, melise, pokrzywe dodatkowo lipe i porzeczke.. Od czasu do czasu zielona herbate i kawę zborzowa :)
a co z dieta?
Ja codziennie czuje potrzebę zjedzenia przynajmniej 2 gotowanych buraków- kiedyś na sama myśl sie krzywilam.
stoi jak tez szklanke soku pomidorowego dziennie:)
 
Witam i ja[emoji16] tez wszedzie wyszukuje co moge a czego nie zwlaszcze ze to dopiero poczatek.

Dalej nie jestem pewna co z grzybami?
Co z wedzonymi produktami? Oczywiscie wszystkie bylyby usmazone/upieczone/ugotowane ale gdzies czytalam ze dym wedzarski cos tam robi ale nie wiem czy to prawda.

No i dylemat co z ziolami? Czytalam ze lubczyk dziala poronnie ale to chyba musialyby byc duze ilosci.

Moze autorka watku na pierwszej stronie zrobi kilka kategorii i bedziemy je uzupelniac tym co wiemy?
Typu:
napoje
Ziola
Miesa
Wedliny
Ryby
Sery
Itd..
 
Zioła w ciąży: pokrzywa zwyczajna

Zawiera dużo witamin i składników mineralnych, zwłaszcza żelaza i wapnia. Regularne picie naparu z pokrzywy lub zjadanie ziela na surowo zapobiega anemii. Pokrzywa wykazuje również działanie moczopędne, dlatego warto ją pić, gdy cierpisz z powodu opuchlizny nóg - pomaga pozbywać się nadmiaru wody z organizmu. Dzięki witaminie K, flawonoidom i garbnikom działa przeciwkrwotocznie. Obniża ciśnienie krwi. Pobudza wydzielanie soków żołądkowych, działa przeciwbiegunkowo, nieznacznie obniża poziom cukru we krwi.

Zioła w ciąży: rumianek

Dobroczynnie wpływa na układ trawienny, łagodzi dolegliwości przy wzdęciach, nieżycie żołądka i jelit, ma także działanie uspokajające i lekko nasenne. W mieszance z imbirem pomaga przy porannych mdłościach. Stosowany zewnętrznie działa przeciwzapalnie i odkażająco, można nim przemywać oczy, płukać jamę ustną przy zapaleniu dziąseł oraz gardło, gdy dokucza angina. Kąpiel z dodatkiem naparu z rumianku łagodzi częste w ciąży obrzmienie nóg.

Zioła w ciąży: imbir

Surowcem leczniczym jest świeże kłącze imbiru (imbir w proszku nie przyniesie oczekiwanych efektów). Kawałek imbiru (ok. 5 cm) drobno pokrój, zalej 0,5 litra wody i gotuj przez 20 minut. Przecedź wywar i wymieszaj z miodem. Możesz też zetrzeć kłącze na tarce, wymieszać z miodem i sokiem z cytryny - i zjeść. Imbir działa bakteriobójczo, przeciwgrzybiczo i przeciwzapalnie. Dobrze nawilża śluzówkę i przynosi ulgę przy suchym kaszlu. Ale w ciąży jest ważny przede wszystkim dlatego, że skutecznie łagodzi poranne nudności. Jedno z badań wykazało nawet, że zmniejsza ryzyko poronienia.

Zioła w ciąży: siemię lniane

Nasiona lnu to bardzo dobre lekarstwo na zaparcia: łyżkę stołową nasion zalej 150 ml gorącej, przegotowanej wody i odstaw na 30 minut. Tak przyrządzone siemię (można dodać miodu do smaku) jedz trzy razy dziennie, popijając wodą. Roztwór z siemienia łagodzi też suchy kaszel.

Zioła w ciąży: malina właściwa

Liście malin to w Polsce zioła kontrowersyjne - popularna jest opinia, że nie wolno ich pić w ciąży przed upływem 37.-38. tygodnia (mówią tak nawet niektóre położne), bo mogą wywołać przedwczesne skurcze macicy. Wszystko wskazuje jednak na to, że to nasz lokalny mit. Zarówno bowiem dr Preeti Agrawal, znana ginekolog pochodząca z Indii, jak i słynna propagatorka naturalnego porodu Janet Balaskas w swoich publikacjach wymieniają liście malin jako jedno z najważniejszych ziół w ciąży. Polecają picie naparu z liści malin nawet przez całą ciążę, a przy najmniej - dwa ostatnie trymestry, bo bardzo dobrze wpływa na mięśniówkę macicy: wzmacnia ją i odżywia, co usprawnia poród i pomaga znieść związany z nim wysiłek. Poza tym tonizuje rozciągający się mięsień i działa rozkurczowo pod koniec ciąży łagodzi skurcze, dlatego wiele ciężarnych pijących napar z liści malin nie odczuwa tzw. skurczów przepowiadających. Natomiast w chwili kiedy zacznie się już akcja porodowa, napar z liści malin wzmaga działanie skurczów macicy, przez co proces postępuje sprawniej.

Zioła w ciąży: prawoślaz

Zawiera substancje śluzowe, ma działanie osłaniające i zmiękczające. Wywar z korzenia prawoślazu łagodzi dolegliwości ze strony układu pokarmowego, takie jak nadkwasota żołądka, zgaga i zaparcia. Napar z liści prawoślazu osłania podrażnione gardło, zmniejszając suchy, męczący kaszel.

Zioła w ciąży: mniszek lekarski

Części zielne i kwiaty tej pospolitej rośliny zawierają duże ilości witaminy A, wapnia i żelaza, liście są dodatkowo bogate w potas. Mniszek (zwany potocznie mleczem) zawiera też substancje ułatwiające procesy trawienne i stymulujące wydzielanie żółci. Ponadto pomaga w pozbyciu się nadmiaru płynów.

Zioła w ciąży: melisa lekarska

Łagodzi stany pobudzenia nerwowego, działa na sen nie. Filiżanka ciepłego naparu z melisy osłodzonego miodem usuwa ból głowy, przegania depresyjny nastrój i bezsenność. Można ją zaparzać razem z rumiankiem lub pokrzywą. Niektóre przyszłe mamy z powodzeniem stosują ją również w pierwszym trymestrze, aby z łagodzić nudności i wymioty.

Zioła w ciąży: mięta pieprzowa

Liście mięty wspomagają pracę przewodu pokarmowego i procesy trawienia, przez co zapobiegają wzdęciom. U niektórych ciężarnych napar z mięty łagodzi też poranne nudności. Ponadto ma działanie uspokajające i pomaga złagodzić drażliwość i niepokój, który często towarzyszy przyszłym mamom.

Zioła w ciąży: lucerna siewna

Jej liście zawierają znaczne ilości witamin B, C, D, E i K oraz soli mineralnych: potasu, żelaza, wapnia i fosforu. Picie naparu z liści lucerny wspomaga leczenie anemii, przeciwdziała krwotokom, likwiduje wzdęcia i zaparcia. Warto również wypróbować lucernę jako lek na nudności - bardzo często bywa skuteczna.

Zioła w ciąży: przywrotnik pospolity

Dzięki właściwościom ściągającym ziele to zapobiega krwotokom porodowym, pomaga też przy porannych nudnościach i kłopotach trawiennych. W ciąży przywrotnik używany jest na wzmocnienie macicy - wypijany codziennie przez cztery tygodnie przed porodem może usprawnić jego przebieg.

Zioła w ciąży: majeranek

Napar z majeranku (1 łyżeczka na szklankę wrzątku) łagodzi ciążowe nudności. Jeśli nie lubisz pić ziół, możesz po prostu z jadać płaską łyżeczkę majeranku.

Zioła w ciąży: wiesiołek

Olej z wiesiołka można kupić w aptece w postaci kapsułek. Warto stosować go przed porodem (począwszy od 36. tygodnia ciąży), ponieważ wiesiołek działa zmiękczająco na szyjkę macicy. Kiedy nadejdzie czas porodu, szyjka będzie bardziej podatna na skracanie i rozwieranie. Dawkowanie: trzy razy dziennie po dwie kapsułki.

Zioła w ciąży: lawenda lekarska

Bez względu na to, w jakiej formie jest stosowana, zawsze działa relaksująco. Warto nie tylko wdychać jej niepowtarzalny zapach (np. w postaci olejku aromaterapeutycznego), ale również pić napar z lawendy: łyżkę kwiatów lawendy lekarskiej zalej szklanką wrzącej wody, przykryj, a po 10 minutach wymieszaj, przecedź i wypij. Napar doskonale uspokaja i usypia, a także zapobiega wzdęciom.

Tych ziół nie wolno ci stosować w ciąży:

Do gatunków ziół, których nie wolno stosować podczas ciąży, należą: krwawnik pospolity, piołun, tasznik pospolity, ruta, wrotycz, mięta polna, lubczyk ogrodowy, aloes, bylica zwyczajna, żeń-szeń, senes, arcydzięgiel, litwor, cząber ogrodowy. Poza tym wiele ziół wchodzi w reakcje z przyjmowanymi lekami, dlatego zawsze należy przedyskutować ich stosowanie z lekarzem prowadzącym ciążę.
 
Z tymi ziołami to do bani, bo właśnie narobiłam pełno herbatek na przeziębienie na zimę i będą chyba tylko dla męża. Ups. :D
Ja zaczęłam instagram ciążowego jedzenia i moich przepisów - tak dla inspiracji, bo uwielbiam gotować ;) *Spam*
Dużo ciemno zielonych liści, śledzie, orzechy, sery białe (płaczę za pleśniowymi, ale nie można) jajka... no i teraz znowu jestem głodna.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Do góry