reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Detektor tętna płodu

angeliqa-19

Aktywna w BB
Dołączył(a)
26 Maj 2018
Postów
92
Potrzebuję waszej porady... Jestem dokładnie w 10 tyg + 3 dni. Mąż od moich rodziców przywiózł mi dziś detektor którego używałam w poprzedniej ciąży (dokładniej Sonoline C). Podobno pokazuje tętno już od 10 tygodnia. Użyłam go dziś już trzy razy i ani razu nie udało mi się znaleźć tego tętna. Zaczynam się leki martwić, ale staram się też nie wpadać w panikę. Co o tym myślicie ? Może to nadal zbyt wcześnie ? Jak to było u Was ? W poprzedniej ciąży używałam go od 11 tyg i nie było żadnych problemów ze znalezieniem tętna. Widziałam też filmik osoby, która wykryła tętno jeszcze szybciej...
 
reklama
Potrzebuję waszej porady... Jestem dokładnie w 10 tyg + 3 dni. Mąż od moich rodziców przywiózł mi dziś detektor którego używałam w poprzedniej ciąży (dokładniej Sonoline C). Podobno pokazuje tętno już od 10 tygodnia. Użyłam go dziś już trzy razy i ani razu nie udało mi się znaleźć tego tętna. Zaczynam się leki martwić, ale staram się też nie wpadać w panikę. Co o tym myślicie ? Może to nadal zbyt wcześnie ? Jak to było u Was ? W poprzedniej ciąży używałam go od 11 tyg i nie było żadnych problemów ze znalezieniem tętna. Widziałam też filmik osoby, która wykryła tętno jeszcze szybciej...
W 14tc leżałam w szpitalu i nawet położna nie umiała detektorem znaleźć tętna. To tylko detektor. Moim zdaniem urządzenie zbędne.
 
Generalnie większość detektorów działa tak naprawdę od 16 tc. W 10 to to serduszko jest tak maleńkie, że znalezienie go graniczy z cudem.
Po prostu musisz uzbroić się w cierpliwość
 
Potrzebuję waszej porady... Jestem dokładnie w 10 tyg + 3 dni. Mąż od moich rodziców przywiózł mi dziś detektor którego używałam w poprzedniej ciąży (dokładniej Sonoline C). Podobno pokazuje tętno już od 10 tygodnia. Użyłam go dziś już trzy razy i ani razu nie udało mi się znaleźć tego tętna. Zaczynam się leki martwić, ale staram się też nie wpadać w panikę. Co o tym myślicie ? Może to nadal zbyt wcześnie ? Jak to było u Was ? W poprzedniej ciąży używałam go od 11 tyg i nie było żadnych problemów ze znalezieniem tętna. Widziałam też filmik osoby, która wykryła tętno jeszcze szybciej...
Poczekaj tydzień lub dwa i spokojnie znajdziesz tętno. 😉
 
Moja ciąża jest niemal od początku zagrożone, przez miesiąc miałam dwa razy bardzo duże krwawienia, za drugim razem myślałam, że poroniłam. Od tamtej pory dokładnie od 2 maja nie byłam na wizycie, ponieważ po każdej wizycie u ginekologa miałam te krwawienia z fragmentami tkanek wolałam odczekac. Tak naprawdę od kilku dni (póki co) mam spokój. We wtorek mam wizytę, ale ponieważ po ostatnim nie wiem co się dzieje to pomyślałam, że sprawdzę. W pierwszej ciąży wiem, że bardzo szybko to tętno znalazłam tylko nie do końca pamiętam czy w 11 czy 12 tygodniu, choć chyba bardziej w 11.
 
Niezależnie od tego czy ciąża jest zagrożona czy nie to paniczne mi poszukiwanie serduszka na tym etapie jest po prostu bez sensu już nie mówiąc o tym, że może być szkodliwe. Poczekaj chociaż 2 tygodnie
 
Moja ciąża jest niemal od początku zagrożone, przez miesiąc miałam dwa razy bardzo duże krwawienia, za drugim razem myślałam, że poroniłam. Od tamtej pory dokładnie od 2 maja nie byłam na wizycie, ponieważ po każdej wizycie u ginekologa miałam te krwawienia z fragmentami tkanek wolałam odczekac. Tak naprawdę od kilku dni (póki co) mam spokój. We wtorek mam wizytę, ale ponieważ po ostatnim nie wiem co się dzieje to pomyślałam, że sprawdzę. W pierwszej ciąży wiem, że bardzo szybko to tętno znalazłam tylko nie do końca pamiętam czy w 11 czy 12 tygodniu, choć chyba bardziej w 11.
Też miałam ciążę zagrożoną od początku. Co chwilę byłam z krwawieniami i plamieniami na IP. Stwierdziłam, że z detektorem będę tylko dokarmiać paranoję i nerwówkę, właśnie dlatego, że mogę tego tętna nie znaleźć.
Ostatnia wizyta 2 tygodnie temu to wcale nie tak dawno ;)
 
Wiem, że to nie tak dawno. Na wizycie usłyszałam, że nie ma żadnych śladów oddzielania, odklejania się tej kosmówki, tętno wtedy było niby 140 na minutę. Czułam się tego dnia wyśmienicie. Pani doktor uspokoiła mnie, że jakiś czas jeszcze mogę widzieć te skrzepy po ostatnim krwawieniu, więc wracałam w fantastycznym nastroju do domu a po 7 godzinach miałam takie krwawienie, że byłam pewna, że poroniłam dlatego nawet nie wybrałam się do szpitala, bo bałam się jakiejkolwiek ingerencji tam. Nie wiem co się dzieje z dzieckiem dlatego też pomyślałam o tym detektorze, ale z jednej strony macie rację, że można oszaleć jak się tętna nie znajdzie. A powiedz mi proszę czy Twoje krwawienia w pewnym momencie same się uspokoiły ?
Też miałam ciążę zagrożoną od początku. Co chwilę byłam z krwawieniami i plamieniami na IP. Stwierdziłam, że z detektorem będę tylko dokarmiać paranoję i nerwówkę, właśnie dlatego, że mogę tego tętna nie znaleźć.
Ostatnia wizyta 2 tygodnie temu to wcale nie tak dawno ;)

Wiem, że to nie tak dawno. Na wizycie usłyszałam, że nie ma żadnych śladów oddzielania, odklejania się tej kosmówki, tętno wtedy było niby 140 na minutę. Czułam się tego dnia wyśmienicie. Pani doktor uspokoiła mnie, że jakiś czas jeszcze mogę widzieć te skrzepy po ostatnim krwawieniu, więc wracałam w fantastycznym nastroju do domu a po 7 godzinach miałam takie krwawienie, że byłam pewna, że poroniłam dlatego nawet nie wybrałam się do szpitala, bo bałam się jakiejkolwiek ingerencji tam. Nie wiem co się dzieje z dzieckiem od tego czasu dlatego też pomyślałam o tym detektorze, ale z jednej strony macie rację, że można oszaleć jak się tętna nie znajdzie. A powiedz mi proszę czy Twoje krwawienia w pewnym momencie same się uspokoiły ?
 
reklama
Do góry