reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

dieta dla 4-miesiecznego bobasa

Podaję małej jabłuszko no i mam wrażenie,że powoduje u niej zaparcia. Czy w takim razie próbować po jabłku marchew albo połączone jabłko z marchewką skoro ona też może powowdować zaparcia? A może podać gruszkę lub inne warzywko? Zaczęłam od jabłka,bo tak poleciła pediatra gdyż Maja mało przybiera na wadze
 
reklama
Żadnych gruszek! Gruszki są ciężkie i powodują bóle brzuszka, moja Nikola mimo że ma prawie 7 miesięcy to normalnie darła się z bólu, wiele dzieci ich nie toleruje więc u takiego 4 miesięcznego maluszka to może być naprawdę ciężkie do strawienia.
Nie pamiętam jak to jest ale zależy jakie jabłko podasz taka będzie reakcja na kupę, albo gotowane albo surowe pomaga zrobić kupę ale nie powiem Ci dokładnie, poszukaj w internecie albo poczekaj na rady innych mam. Może spróboj podać małej samą marchewkę? Poczekaj jakiś czas na samej marchwi i powoli podawaj jabłuszko, a potem powoli wprowadzaj inne produkty dostosowane do wieku.
 
No i po marchwi tez jest problem z brzuchem. Nie wiem już co mam jej podać -(

E:

Maja jej już 100ml kleiku ryżowego oraz pół małego słoiczka obiadku. Czy przy obiadku muszę jej podać coś do picia np wodę czy soczek czy wystarczy jej mleko z piersi?
 
Ostatnia edycja:
O rany, a ja dałam małej dziś gruszkę z jabłkiem :baffled: Ale póki co wszystko w porządku, a jadła rano po kaszce...

lolkak, mi się wydaje, że pierś wystarczy...

Dziewczyny, ja tu z pytaniem wpadłam. Jak ustalić menu dla brzdąca?? Bo wprowadzamy powoli różne nowości i chciałabym ustalić, jak moja gucia powinna jeść.
I na razie to wygląda tak:
- rano kaszka z butli (150ml mleka + trzy miarki kaszki) i coś stałego, np ta nieszczęsna grucha z jabłkiem
-mleko
-mleko
-kaszka taka jak rano
-mleko
w międzyczasie jest herbatka do picia
daję jej przeciery rano, bo gdzieś wyczytałam, że tak jest najlepiej, bo potem ma się cały dzień na obserwację malucha.

Pytanie brzmi tylko, co dalej... Jak się przyzwyczai do jednej rzeczy i zacznę wprowadzać drugą, to jak ma to wyglądać?? Bo nie wiem... I kiedy zamiast takiej kaszki z butli mam jej podawać już normalną, gęstą?? Zgłupieć idzie... :baffled:
Czy to może np wyglądać tak:
- kaszka gęsta + deserek rano
-mleko
- obiadek (marchewka np) + mleko??
-kaszka ( a może już samo mleko)
- mleko??
Poradźcie coś...
 
Wiosenka,bo te oznaczenia na słoiczkach to głównie dla dzieci na mm. :tak: Ja wprowadzam wcześniej,bo moja mała się już nie najadła samym mlekiem z piersi i pediatra zaleciła rozszerzanie diety.

Vampiria ostatnio dałam jej kaszkę ryżową ze słoiczka z jabłkiem i winogronem i było w porządku a podobno winogrono źle wpływa na brzuszek. Także może nic nie będzie :-)
Ja na razie daję tak:
Pierwsze śniadanie: mleko
Drugie śniadanie: Kleik ryżowy ( ewentualnie z dodatkiem jabłka) ok 100ml dziś dostała kaszkę mleczno-ryżową z malinami
Obiad: obiadek,warzywka ze słoiczka (marchewka ostatnio marchewka z ziemniakami) na razie pół słoiczka,ale mogę jej już podać cały mały.
podwieczorek,kolacja: mleko.

Stałe pokarmy uzupełniam mlekiem na razie. Do obiadku mam podawać trochę wody. Jak wprowadzam coś nowego to zamiast kaszki/kliku rano. Na razie nie daję nic popołudniami.
 
Na początku dajesz jej po parę łyżeczek,więc na pewno nie zastąpi to karmienia piersią :tak: Ja zawsze po takim posiłku dawałam jej cyca :-) Jak dojdziesz do np całego słoiczka to już wtedy nie musisz dokarmiać mlekiem. A mleczko możesz odciągnąć,chociaż ja zawsze o tym zapomniałam:zawstydzona/y:
 
Zdecydowanie się zgadzam,że w praktyce wychodzi lepiej :-) Jeśli chodzi o kaszki to Mai smakuje Kasza ryżowa z jabłuszkiem i winogronem w słoiczku Gerbera i Malinowa z sokiem od Bobovity :tak: A przebojem jest kleik ryżowy na moim mleku z dodatkiem jabłka

Jak na razie to zjada mi wszystkie warzywa problem był z brokułem,ale po dodaniu marchewki zjadła wszystko :-)
 
reklama
Witajcie :) Dziewczyny, a marchewke oczywiscie dajecie ugotowana? Na wodzie czy parze ? Moje dziewczynki sa od poczatku na butli niestety i pediatra zalecil od 4 mies wprowadzanie jablka i marchewki iziemniaczka. Tylko ja sie zastanawiam jak karmic takie maluszki, one jeszcze nie siedza ... Poza tym o kleiku itp ani slowa ... Moze to za wczesnie ... Sorki, ze tak pytam, ale nie mam nawet jak przeczytac, poniewaz moje szkraby prawie wogole nie sypiaja sa non stop glodne a ja chodze na rzesach, stad tyle pytan, a widze tu same doswiadczone mamusie :-)
 
Do góry