Dla dzidziusia

[Ataata]

Dobra dziewczyny... to ja już chyba wybrałam wózek... No poprostu sie nim zauroczyłam i koniec kropka ;-)
Oto on: (tzn któryś z nich)

 

[Ataata]

Doticzika mam cos dla Ciebie.... ;-)

 

[Doticzka]

WOW :-):-):-) Ataata ten wózek ma foterko czy mi sie wydaje

 

[Doticzka]

Dziewczyny własnie zrobiłam sobie liste rzeczy które juz mam dla maluszka no i troszke tego wyszło ale zdecydowanie dużo brakuje;-) Tak razem wygladało na duzo ale jak rozpisałam rozmiarami itp to wyszło po 2 sztuki każdego mniej wiecej

 

[Ataata]

WOW :-):-):-) Ataata ten wózek ma foterko czy mi sie wydaje

Hihi nie nie wydaje Ci sie, ma czarne futerko

 

[Ewa_79]

Ataata co do linków to wszystkie jakie zamieściłaś. Jest komunikat, że nie można znaleźć serwera... A co do czerwonych "łaszków" to masz rację na allegro od groma tego. Tylko mieć czas i kaskę i można małego tylko w ten kolor ubierać ;-)

A co do wózków. Wprawdzie mój faworyt jest inny, ale to co wkleiłaś całkiem niezłe. No i w dodatku w moim ulubionym kolorze wybrałaś wózek ;-) 43 najbardziej mi się spodobał. A byłaś w sklepie "wypróbować" go? Bo np. dla mnie większość wózków ma za krótką rączkę i kopałam w przednie kółka jak prowadziłam wózek

Dla Doticzki propozycja niezła, niezła. Ale to futerko to już niezłe przegięcie. Popsuło wszystko.

 

[dotaZ]

Własnie, wiecie co...z wózkami to się nie da tak z allegro, no przynajmniej dla mnie...;-)

Jednak dobrze jest wypróbowć, zobaczyć na żywo...czasem wszystko wygląda inaczej. To jednak zakup na dłużej, no i o wiele droższy niż ciuszki czy zabawki

:-)

 

[Ataata]

Ewcia ja obstawiam nr 35 a co do tego co zaproponowałam Doticzce, to powiem szczerez że fakt futerko to juz totalne przegięcie bo ten wózek przez to wyglada jak cyrk na kółkach, ale jakby go nie było to sama bym sie nad nim zastanowiła bo uwielbiam połączony kolor czarny z czerwonym.
Aha wózeczek "próbowałam" w sklepie bo niema mowy żebym kupiła w ciemno, i jestem na TAK jeśli chodzi o wzsystko poza wagą... 21kg Pozatym jest w sam raz bo nie za miękki nie za twardy, wszystko fajnie i ładnie podobierane rączka też ok.
No zobaczymy, pisałam do producenrta i generalnie nie mają tych wóżków na sklepie bo to jest kolekcja limitowana, ale na zamówienie niema problemu. Zaproponował żebym podjechała do Częstochowy do ich skl. firmowego hahaha albo podał mi 2 linki sklepów internetowych które z nimi współpracują i mają ich wózki i można sobie zamówić.
Cena 999zł no zobaczymy co tatus dzidziaka powie, bo w sumie mieliśmy kupić minimalnie tańszy tzn upatrzyliśmy za 830zł, ale raczewj nic nie bedzie miał przeciwko

 

[pryzybela]

A wiecie co dziewczyny? Moja przyjaciolka, ktora nna dniach spodziewa sie coreczki, kupila sobie wlasnie wozek na Allegro (nie pamietam jaki, ale widzialam na zdjeciu i byl bardzo ladny) i okazalo sie, ze w rzeczywistosci wygladal znacznie brzydziej i na zaniedbany. Na szczescie mieli jeszcze czas go odsprzedac i kupili tez przez Allegro i tez uzywany (jakis model Mutsy- bardzo ladny chociaz dosc wysoka cena)), ale tym razem byl to strzal w dziesiatke i sa z mezem bardzo z niego zadowoleni. Wiec chyba duzo zalezy od szczescia na co sie trafi. W kazdym razie mysle, ze faktycznie dobrze przed zakupem wyprobowac taki sam model w sklepie, a jesli chodzi o wozek uzywany, to chyba nie warto czekac z zakupem do ostatniej chwili (zeby miec ewentualnie czas na sprzedaz "niewypalu" i na nowy zakup:-))
A swoja droga, to zaczynam miec kompleksy, ze sama tak zwlekam z zakupami dla dzidzi I zaluje, ze nie mam tutaj Allegro (a na e-bay.ca patrzylam, ale szczerze mowiac z tego o pokazujecie, na Allegro mozna ciekawsze rzeczy upolowac) Nawet wozki, to normalnie bardziej mi sie podobaja te niedrogie polskie, niz te ktore tutaj do tej pory widzialam (ale faktycznie, ze jeszcze nie mialam czasu na konkretne rozejrzenie sie)

 

[Ewa_79]

Ataata to sporo waży ten wózeczek. No chyba, że nigdzie nie musisz go wnosić to ok.
Bo przecież nie jesteś "babką herosem" aby dźwigać aż tyle. A ta cena to tylko za głęboki? Czy można na spacerówkę przerobić?

Pryzbelka oj jakie kompleksy ;-) do grudnia jeszcze masz sporo czasu przecież! Wszystko nadrobisz ;-)