reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Dlaczego tak jest...

Hejka!
Melduje ze zyje ale pojawiam sie rzadko bo maz w domu i wakacje wiec korzystamy na maxa i kompa nie wlaczamy...chyba ze dzis bo trzeba bylo sprawdzic konto i poczte.

Pozdrawiam wszystkie goraco!!!! Nie zapominajcie o mnie. Zycze udanych urlopow wypoczynku i wakacji! A tym ktore pracuja slonca i pogody ducha!
 
reklama
ja tez sie witam,tak naja jest jakby lepiej,po ostatnim weekendzie sie zmienilo,zaczelam czuc,ze znowu jestesmy rodzina,tak jak to bylo kiedys..corka bez fochow,potrafi do mnie przemowic spokojnie a nie krzykiem,z mezem tez dobrze..jestem szczesliwa i oby tak juz zostalo.
milego dnia dziewczyny.
zuzkus nie zapomnimy,wkoncu wakacje sa i trzeba korzystac,bo potem jesien i zima dluga i zimna..wtedy siedzi sie w domu,a teraz poki pogoda dopisuje trzeba wykorzystac te wolne i cieple dni .
 
witam wszystkich.

naja- mówiłam mamie i jak tylko babunia nacieszy się swoją wnuczką to myślę że nasze gołąbki się spotkają. a jak nie to mamy cały weekend.

pozdrawiam:-):-):-).
 
oj, coś te letnie dni nie sprzyjają siedzeniu przy komputerze. ale ja akurat po zastoju muszę zabrać się do pracy, tak więc pewnie tu kilka godzin zabawię.. za oknem pogoda nie może się zdecydować - słonko walczy z chmurami, ale jak dla mnie przydałoby się jeszcze trochę deszczu. choć to oznacza plagę ślimaków. zebrałam wczoraj wiadro, a i tak nie wszystkie, bo wylęgły się takie malutki i aż trudno je było w place chwycić. zeżrą mi znów rośliny w ogrodzie.

Muminka, Filip chodzi na jakieś sportowe zajęcia? bo moje młode po tym jak musieliśmy przez jego choróbska zrezygnować z capoeiry bo miał już za duże tyły w treningach marudzi właśnie o karate. a ja nie wiem co robić, w sumie mi wszystko jedno na co pójdzie, byle były to regularne treningi.

mimimka, ciągle czekamy na Oktawię, niech twoja mama ją do nas podrzuci!

madlen, udaje wam się jakoś dogadać z córką? przez te dni gdy jest uziemiona w domu może coś się zmieniło?

agatulka
, dziś też masz efekty dźwiękowe u sąsiadów?:-D

Najuu kochana codziennie mam te odgłosy nei wiem co oni w bloku remontuja :szok::szok:


Hejka!
Melduje ze zyje ale pojawiam sie rzadko bo maz w domu i wakacje wiec korzystamy na maxa i kompa nie wlaczamy...chyba ze dzis bo trzeba bylo sprawdzic konto i poczte.

Pozdrawiam wszystkie goraco!!!! Nie zapominajcie o mnie. Zycze udanych urlopow wypoczynku i wakacji! A tym ktore pracuja slonca i pogody ducha!


Witamy witamy i o Tobie nei zapominamy
jaka rymowanka mis ie walneła hehehhe


ja tez sie witam,tak naja jest jakby lepiej,po ostatnim weekendzie sie zmienilo,zaczelam czuc,ze znowu jestesmy rodzina,tak jak to bylo kiedys..corka bez fochow,potrafi do mnie przemowic spokojnie a nie krzykiem,z mezem tez dobrze..jestem szczesliwa i oby tak juz zostalo.
milego dnia dziewczyny.
zuzkus nie zapomnimy,wkoncu wakacje sa i trzeba korzystac,bo potem jesien i zima dluga i zimna..wtedy siedzi sie w domu,a teraz poki pogoda dopisuje trzeba wykorzystac te wolne i cieple dni .

czyli trzymać kciuki by tak zostało
 
witam dziewczyny, ja tylko przelotem przy kompie...
lekko zmeczona jestem ale luz, jeszcze 2 dni i weekend:))

jutro podczytam co tam piszecie bo przyznam sie ze na bierzaco nie jestem:)
 
hejka!!
oj widac,ze wakacje..cisza tutaj,az dziwnie.zawsze od rana lawina postow,a teraz tak cichutko.ja jeszcze troche i tez na jakis czas znikne,ale to jeszcze troche.dzisiaj wkoncu wychodzimy zdomu,z okiem juz dobrze,jeszcze jest maly slad kolorowy,ale prawie niewidoczny.jakos wytrzymalismy ten caly tydzien w domu,ale juz dzisiaj trza gdzies wyjsc,wiec czekam az lobuzy sie obudza,a dzisiaj chyba troche pospia,bo wczoraj pozno usneli i po sniadaniu wychodzimy.
muminka to juz teraz wiesz na jaki sport chcialby Filip chodzic
naja pogadaj z mlodym ,co go interesuje,jaki sport chcialby uprawiac..chociaz ja mysle,ze na dlusza skale to chyba jeszcze ciezko byc przy jednym sporcie.nie wiem jak twoj Maciek ale moje dzieciaczki to maja sto pomyslow na minute,dzisiaj chca zeby je zapisac na to a jutro na tamto,taki wiek,ze chce sie wszystkiego probowac,cwiczyc,poznawac.ciezko zostac przy jednym sporcie.
 
niczego teraz nie przeczytałam, ale sie witam i obiecuję później nadrobić. młody mi się na coś rozłożył, niby nic mu nie jest, w sensie nie boli, a ma gorączkę ok. 39st od wczoraj. w nocy nawet po lekach nie chciała mu spaść. na 11.00 jedziemy do lekarza, prywatnie, znów kasa pójdzie, ale skoro nękałam faceta telefonem o 2.00 w nocy to czułam się w obowiązku umówić na tę wizytę:sorry2: do tego rano miałam oddać tekst do druku, sporą analizę polityczną, nawet nie wiem jak to napisałam, ale wysłałam. mam nadzieję że nie będę się wstydzić.. tak więc jak wrócimy nadrobię i do was napiszę.

choć trochę się pobijałam zanim małego rozłożyło.. ale to na @ najwyżej;-)
 
naja zdrowka dla syna,miejmy nadzieje,ze to nic powaznego.moze to tylko jakis 2,3 dniowy wirus,cos zpowietrza i stad ta goraczka.daj pozniej znac,jak juz bedziesz po wizycie.a tekstem sie nie martw,na pewno byl dobry
 
Naju Filip chidzil na zapasy. Niestety tylko 2 msc. Wogole mu to nieodpowiadalo. Na poczatku ciekawie a potem juz niezbyt chetnie. Fajnie bo mial najpierw 3 msc probne za ktore nietrzeba placic. Potem chodzil na pilke nozna ale tylko 4 razy byl bo okazalo sie ze to wogole nie dla niego! Karate narazie mu sie spodobalao ale poczekam az sie przeprowadzimy i dopiero tam cos wyszukamy. Warto pozwolic dzieku kilka sportow wyprobowac poki sie zedecyduje. Moja kolezanka wysylala mlodego na 5 roznych sportow i nic az ten wymyslil... skrzypce. Chodzi juz dwa lata i potrafi wspaniale grac mimo ze dopiero 8 lat :tak: Zdrowka dla Macka zycze!!!
 
reklama
agalutka- ja też na 14 do pracy, mała u babci,a ja mam dzisiaj taki dzień że meble na plecach mogę nosić więc muszę to wykorzystać bo często tak nie jest:-D:-D:-D.
atfk- zazdroszcę tego urlopu, wypoczywaj ile sie da wykorzystaj ten czas na maksa:-):-):-).

a co do tej różnicy wieku to naja ma rację że nie ma reguł. ja bałam się że moje dzieciaki będą miały słaby kontakt, a jest inacze. mała jak może coś robić z bratem to jest w siódmym niebie a jemu to nie przeszkadza że jest młodsza. bywa że się kłóca ale to wszystko chwilowe. ja mam brata o dwa lata starszego i tak naprawdę to taki super kontakt załapaliśmy dopiero jak byliśmy juz prawie dorośli. ale teraz jest super dużo mi pomaga i wiem że moge na niego liczyć.

no a u mnie pada deszczyk jest przyjemnie i nie żal mi że muszę iść dzisiaj do pracy:happy2:.

spadam jeszcze coś porobić póki są chęci...

to widzę ty tez na rózne zmiany do pracy chodzisz jak twoje znoszą ze nie ma ciebie wieczorem w domu???


Widze ze pogoda fajna to i na forum cichutko :) My bylismy na placu zabaw tym przy szkole i super trafilismy bo w sali cwiczen byly akurat zawody karate wiec Filip nawet nichcial grac z tata w pilke. Siedzelismy tam z godz Filipoczy szeroko otwarte i nawet niepisnal! No pomijajac pytania czemu pasy maja rorzny kolor a kto jest lepszy a czemu oni krzycze. Ale karzde pytanie tak cichtko mowil ze az sie cieszylam bo inaczej musielibymy wyjsc. Korcze byla tam dziewczynka 13 lat i juz miala brazowy pas!
No tak a pozatym to nic specjalnego... Nudy...
Oj widze ze mi dwa suwaczki zniknely!!! Filipa i moj i Artiego!!!!!!!!!! Nie no ... ach ide ustawiac.

to moze to jest to co go zainteresuje choć na chwilkę


oj, coś te letnie dni nie sprzyjają siedzeniu przy komputerze. ale ja akurat po zastoju muszę zabrać się do pracy, tak więc pewnie tu kilka godzin zabawię.. za oknem pogoda nie może się zdecydować - słonko walczy z chmurami, ale jak dla mnie przydałoby się jeszcze trochę deszczu. choć to oznacza plagę ślimaków. zebrałam wczoraj wiadro, a i tak nie wszystkie, bo wylęgły się takie malutki i aż trudno je było w place chwycić. zeżrą mi znów rośliny w ogrodzie.

Muminka, Filip chodzi na jakieś sportowe zajęcia? bo moje młode po tym jak musieliśmy przez jego choróbska zrezygnować z capoeiry bo miał już za duże tyły w treningach marudzi właśnie o karate. a ja nie wiem co robić, w sumie mi wszystko jedno na co pójdzie, byle były to regularne treningi.

mimimka, ciągle czekamy na Oktawię, niech twoja mama ją do nas podrzuci!

madlen, udaje wam się jakoś dogadać z córką? przez te dni gdy jest uziemiona w domu może coś się zmieniło?

agatulka
, dziś też masz efekty dźwiękowe u sąsiadów?:-D

noi i rozwikłałam powód wiercenia wymiana instalacji elektrycznej na klatce chyba na całej wrrrrrr klatka usyfiona bo teraz kuja wceśneij chyba od piwnic zaczeli albo od 2 strony bloku bo do nasego bloku mozna wejśc od 2 stron

witam dziewczyny, ja tylko przelotem przy kompie...
lekko zmeczona jestem ale luz, jeszcze 2 dni i weekend:))

jutro podczytam co tam piszecie bo przyznam sie ze na bierzaco nie jestem:)

Olka fajnie masz kazdy weekend wolnyyy zazdroszcze

hejka!!
oj widac,ze wakacje..cisza tutaj,az dziwnie.zawsze od rana lawina postow,a teraz tak cichutko.ja jeszcze troche i tez na jakis czas znikne,ale to jeszcze troche.dzisiaj wkoncu wychodzimy zdomu,z okiem juz dobrze,jeszcze jest maly slad kolorowy,ale prawie niewidoczny.jakos wytrzymalismy ten caly tydzien w domu,ale juz dzisiaj trza gdzies wyjsc,wiec czekam az lobuzy sie obudza,a dzisiaj chyba troche pospia,bo wczoraj pozno usneli i po sniadaniu wychodzimy.
muminka to juz teraz wiesz na jaki sport chcialby Filip chodzic
naja pogadaj z mlodym ,co go interesuje,jaki sport chcialby uprawiac..chociaz ja mysle,ze na dlusza skale to chyba jeszcze ciezko byc przy jednym sporcie.nie wiem jak twoj Maciek ale moje dzieciaczki to maja sto pomyslow na minute,dzisiaj chca zeby je zapisac na to a jutro na tamto,taki wiek,ze chce sie wszystkiego probowac,cwiczyc,poznawac.ciezko zostac przy jednym sporcie.

taa ciszaa Agi nei ma a ona od rana nas witała zwykle teraz sie pewnie smaży na plaży :))))
ale jeszcze troszke i ja sie posmaże a co mi tam
a super ze jzu zeszło z oka i można wyjsc

niczego teraz nie przeczytałam, ale sie witam i obiecuję później nadrobić. młody mi się na coś rozłożył, niby nic mu nie jest, w sensie nie boli, a ma gorączkę ok. 39st od wczoraj. w nocy nawet po lekach nie chciała mu spaść. na 11.00 jedziemy do lekarza, prywatnie, znów kasa pójdzie, ale skoro nękałam faceta telefonem o 2.00 w nocy to czułam się w obowiązku umówić na tę wizytę:sorry2: do tego rano miałam oddać tekst do druku, sporą analizę polityczną, nawet nie wiem jak to napisałam, ale wysłałam. mam nadzieję że nie będę się wstydzić.. tak więc jak wrócimy nadrobię i do was napiszę.

choć trochę się pobijałam zanim małego rozłożyło.. ale to na @ najwyżej;-)

Naju moze to jest to samo co Maks mój miał 3 dni gorączki i nic wiecej

obyy bo potem już jest wsio oki zdrówka dla Macka

Naju Filip chidzil na zapasy. Niestety tylko 2 msc. Wogole mu to nieodpowiadalo. Na poczatku ciekawie a potem juz niezbyt chetnie. Fajnie bo mial najpierw 3 msc probne za ktore nietrzeba placic. Potem chodzil na pilke nozna ale tylko 4 razy byl bo okazalo sie ze to wogole nie dla niego! Karate narazie mu sie spodobalao ale poczekam az sie przeprowadzimy i dopiero tam cos wyszukamy. Warto pozwolic dzieku kilka sportow wyprobowac poki sie zedecyduje. Moja kolezanka wysylala mlodego na 5 roznych sportow i nic az ten wymyslil... skrzypce. Chodzi juz dwa lata i potrafi wspaniale grac mimo ze dopiero 8 lat :tak: Zdrowka dla Macka zycze!!!

Muminka ja pikole ale odmiana skrzypce od sportów heheheh ale jak mu to podpasowało czemu nie


ja wczoraj dostałam wypłate i jak miło na sercu o sporoo wiekszą niz zwykle wiec warto pocharować było
trafiłam przecene butów dla dzieci buty na 50% przecenione sandałki a i tak musiałąm kupić wiec udało sie liczę ze im zrobiłam neispodziankę bo bez nich kupiłam
rachunki popłaciłam i zostało cosik wieecj niz zwykle i jestem zadowolona na wakacje odkładam kilka groszy
 
Do góry