reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

dolega mi samotnosc

mamaczarusia

to praca w sklepie obuwniczym nie na cały etat umowa jest na 1/4 etatu ale ogólnie wychodzi pół tak nieoficjalnie
u nas też dziś babcia była hehhehe dzień babciowy dziś czy co
 
reklama
Hej!
Wiedzialyscie,ze dzisiaj swiatowy dzien gry wstepnej;-)
Moj mezus wroci do domu tak zmeczony,ze go to pewnie nawet nie zainteresuje...chociaz kto wie;-)
mamaczarusia nie przesadzam z wazeniem...kupilam wage bo dobrze w domu miec,ale nie mam zamiaru stawac na nia co tydzien:no:Nie mam obsesji na punkcie swojej wagi;-)
Musze konczyc,mala mnie wola...zaraz bedziemy sie kapac:-)
 
Jolka ja np wagi w domu nie mam dlaczego ?? bo właśnie codziennie się ważyłam hehehheheh

ale zrezygnowałam z chleba zwykłego tylko typu wazza jest tańszy w biedronce nawet dobry moja córcia go uwielbia więc mam kompana warzywa i mniej smażonego i ostatni posiłęk koło 18 potem niccc
ja to mam obsesje:szok::szok::szok::szok: ale wczoraj weszłam na wagę więc mam cos jeszcze od oddania

dzieciaki grzeczne bawią sie razem dziś bez kąpieli bo w domu tak chłodno wolę ich nie załatwić bo kurna w tym mieszkaniu nie ma kaloryfera w łazience :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:a kurcze te na prąd rurkowe strasznie drogie są
 
Uuu...bez kaloryfera w lazience to naprawde nieciekawie:baffled:
My kiedys na ktoryms tam mieszkani(nie pamietam ktorym bo sie przeprowadzalismy juz 6 razy) tez nie mielismy ogrzewania w lazience i kupilismy taki piecyk tzn. wygladal jak kominek a to byla zwakla dmuchawa a pradu zarl tyle,ze szok.Ale dobra rzecz gdyby nie to,ze taka kosztowna...a Wy czym grzejecie??tez taka dmuchawa?Wspolczuje...nienawidze wychodzic spod prysznica kiedy w lazience mam lodowe...wrrr.

Ja nie umiem sie odchudzac.I w d...mam to.Zle nie wygladam...jak patrze tu na te niemki to przy nich wrecz rewelacyjnie;-)Ja odkad pamietam mam pare kilo za duzo...ale nauczylam sie juz tak ubrac,ze wcale tego nie widac...Moja nowa waga pokazala dzisiaj 68,5 kg. Majac 65 czuje sie dobrze...bo juz taka moja budowa,jestem ubita bardzo.Wiec cwicze sobie troche...by te 3 kg. zgubic..
Ale jakos nie licze na to,ze mi sie uda...
Przed ciaza mialam 70...wiec jak dzisiaj weszlam na wage to zaskoczona bylam...moze oszukuje?? hehe.Chociaz dwa kilo w te czy wewte to tyle co nic.

Ide do malej...lezy pod karzuela ale juz jej sie znudzilo najwidoczniej bo ja slysze...ale ona nawet nie placze,tylko sobie tak marudzi...ryczy fest gdy jest glodna...ma jesc dopiero okolo 22-23, jadla ostatnio o 18 to pewnie o 22 bedzie alarm...jak zje o 19 to dopiero potem znowu o 23...i tym sposobem predzej spac nie pojde,bo ona wieczorami jest bardzo aktywna...
 
Witam was Kochane i dziekuje bardzo za zyczenia :) Tort byl super ja chce taki za rok ale prawdziwy :p
Imprezy nie bylo bo w niedziele na 7 rano do pracy szlam i dzis zreszta tez ale do piatku mam wolne wiec bede czesciej :)
 
swiatowy dzien gry wstepnej powiadasz:tak:a mój już śpi:eek:
ja to akurat z odchudzaniem nigdy nie miałam problemow zawsze chuda byłam
Jolka słyszałam co nie co o prawdziwych niemkach i ich urodzie.........
noi dobrze że się nie przejmujesz wagą 3 kg w tą czy w tamtą co za różica

agatulka a mała dmuchawa by się nie sprawdziła u ciebie? ja kupiłam taką w bricomarsche za jakieś 30zł fakt pewnie prądu żre ale na tą chwile do kąpania, a grzeje tak że w 1min masz tropiki jak u atati hihii
oj to się nie narobisz w obówiniczym tylko żebyś sie za bardzo ie nudziła... moja siostra pracuje w obuwniczym i cały czas na zapleczu w internecie siedzi hihhihi
a mój m mnie dziś uświadomił że od środy do końca tygodnia robi sobie wole:eek: ciekawe czy na tym skorzystam:oo2:hihihi

izulka masz jak w banku:-D to sobie nie pobalowałaś:sorry:
 
Ostatnia edycja:
Uuu...bez kaloryfera w lazience to naprawde nieciekawie:baffled:
My kiedys na ktoryms tam mieszkani(nie pamietam ktorym bo sie przeprowadzalismy juz 6 razy) tez nie mielismy ogrzewania w lazience i kupilismy taki piecyk tzn. wygladal jak kominek a to byla zwakla dmuchawa a pradu zarl tyle,ze szok.Ale dobra rzecz gdyby nie to,ze taka kosztowna...a Wy czym grzejecie??tez taka dmuchawa?Wspolczuje...nienawidze wychodzic spod prysznica kiedy w lazience mam lodowe...wrrr.

Ja nie umiem sie odchudzac.I w d...mam to.Zle nie wygladam...jak patrze tu na te niemki to przy nich wrecz rewelacyjnie;-)Ja odkad pamietam mam pare kilo za duzo...ale nauczylam sie juz tak ubrac,ze wcale tego nie widac...Moja nowa waga pokazala dzisiaj 68,5 kg. Majac 65 czuje sie dobrze...bo juz taka moja budowa,jestem ubita bardzo.Wiec cwicze sobie troche...by te 3 kg. zgubic..
Ale jakos nie licze na to,ze mi sie uda...
Przed ciaza mialam 70...wiec jak dzisiaj weszlam na wage to zaskoczona bylam...moze oszukuje?? hehe.Chociaz dwa kilo w te czy wewte to tyle co nic.

Ide do malej...lezy pod karzuela ale juz jej sie znudzilo najwidoczniej bo ja slysze...ale ona nawet nie placze,tylko sobie tak marudzi...ryczy fest gdy jest glodna...ma jesc dopiero okolo 22-23, jadla ostatnio o 18 to pewnie o 22 bedzie alarm...jak zje o 19 to dopiero potem znowu o 23...i tym sposobem predzej spac nie pojde,bo ona wieczorami jest bardzo aktywna...


Jolka niczym nei grzejemy zostawiamy drzwi otwarte i z pokoi sie ciut grzeje ale dumam juz powoli nad zwykła farelką
a co do Niemek byłam u ciotki w Niemczek i sie przeraziłam ich wielkościami :szok::szok: byłam laska mając jedno dziecko i będąc w nieświadomej 2 ciązy hehehh 1 miesiącu
niby to fajna sprawa myśleć nie jest tak żle inni gorzej mają
ale ja sie akurat żle czuje z moimi 54kg nadto


Witam was Kochane i dziekuje bardzo za zyczenia :) Tort byl super ja chce taki za rok ale prawdziwy :p
Imprezy nie bylo bo w niedziele na 7 rano do pracy szlam i dzis zreszta tez ale do piatku mam wolne wiec bede czesciej :)


oki za rok impreza

swiatowy dzien gry wstepnej powiadasz:tak:a mój już śpi:eek:
ja to akurat z odchudzaniem nigdy nie miałam problemow zawsze chuda byłam
Jolka słyszałam co nie co o prawdziwych niemkach i ich urodzie.........
noi dobrze że się nie przejmujesz wagą 3 kg w tą czy w tamtą co za różica

agatulka a mała dmuchawa by się nie sprawdziła u ciebie? ja kupiłam taką w bricomarsche za jakieś 30zł fakt pewnie prądu żre ale na tą chwile do kąpania, a grzeje tak że w 1min masz tropiki jak u atati hihii
oj to się nie narobisz w obówiniczym tylko żebyś sie za bardzo ie nudziła... moja siostra pracuje w obuwniczym i cały czas na zapleczu w internecie siedzi hihhihi
a mój m mnie dziś uświadomił że od środy do końca tygodnia robi sobie wole:eek: ciekawe czy na tym skorzystam:oo2:hihihi

izulka masz jak w banku:-D to sobie nie pobalowałaś:sorry:

mamaczarusia hmm to duży sklep w centrum handlowym raczej ruch będzie ale praca az taka ciezka nie jest jedynie dostawianie towaru ale ruch i ciut pracy sie przyda heheheh
 
Czesc.Moja malutka mnie dzisiaj tak zaskoczyla:szok:
Polozylam ja wczoraj o 22 to obudzila sie dopiero 7:30 rano:szok:
Kapalysmy sie razem wczoraj wieczorem,wypluskala sie pozadnie w duzej wannie moze to ja tak uspalo:-D Rano o 6 maz mnie obudzil bo czegos szukal to lezalam i zastanawialam sie czy karmilam ja w nocy czy nie...ze moze nie pamietam:-D hehe.
Ale to pewnie tylko raz tak mamusie zaskoczyla...
Chyba,ze ja dzisiaj pozadnie wymecze,nie pozwole w dzien duzo spac to znowu wywinie taki numer.Zobaczymy.

Pogoda okropna...myslalam,ze bedzie lepiej dzisiaj a tu zonk.Ale i tak musimy wyjsc,mam folie na wozek,parasolka w reke i jazda.
Ja juz powoli mysle o prezentach swiatecznych:-D
Moi rodzice i moi dwaj bracia maja do nas przyjechac,wiec ...pozniej kupic wszystkim na raz to za drogo by wyszlo...a zreszta to i tak nie mam pomyslu,co roku wielki dylemat co komu kupic.
A po drugie lepiej chodzic po sklepach zanim zacznie sie ten szal...bo pozniej ten tlum to mnie drazni,ludzi jak mrowek,kolejki itp.
Spadam sie ubrac...pranie wstawic,chate ogarnac,ehh...dzien jak codzien,i jeszcze wielki dylemat co gotowac znowu:confused2:
 
ale dzisiaj jestem zalatana:huh: ufffff juz mam dość a to dopiero 12:szok:
Jolka no to sobie pospałaś-zazdroszcze- i już widze twoją mine rano jak cię twój obudzil pewnie nie wiedziałaś co i jak:-D
no ja dzisiaj na spanie też nie moge narzekać czarek obudzil się tylko raz i po butli zasnął bez większych awantur:tak: no i rano wstał dopiero jak ja już sama się obudziłam i jadłam sniadanie:szok:
a ja za to polożylam się spać wczoraj o 22 z myślą że się wyśpie może a za kare chyba przewalałam się do 1:szok:

no Jolka z tymi prezentami wcześniej to masz racje potem kolejki wszędzie i ludzi fulll chyba też załatwie to szybciej żeby mieć z głowy bo nie wyobrażam sobie bieganiny przedswiątecznej za prezentami z czarkiem

agatulka pewnie w pracy się nudzić to najgorsze co może być czas się tak dłużyyyy kiedyś robiłam w salonie z oknami to poprostu masakraaa telewizor tam mialam nawet ale co z tego jak dzien się dłuzył jak flaki z olejem a czasami przez całly dzien nikt tam nie wszedł:eek:

lece obiad robic papap
 
reklama
Mamaczarusia to Twoj maly w nocy nie chce spac jak sie obudzi??
Moja tak miala pierwszy miesiac,ze sie budzila i ryczala ale pozniej jej sie unormowalo...a juz sie balam,ze bede miec rykota:szok:
Tak,zebys wiedziala,jak mnie moj obudzil to mine mialam niepewna...:-Dwstalam sprawdzic czy oddycha...:szok: i leglam spowrotem,ale juz duzo nie pospalam,bo zanim przysnelam to byla chyba 6:30 a 20 po 7 juz sie mala krecila...
A polozylam sie o 23 i zasnelam nawet dosyc szybko bo gdzies przed 24:sorry:
Dzisiaj mam zamiar sie predzej polozyc...bo mimo,ze mala przespala cala noc to ja sie zbyt wyspana nie czuje.
Ide lazienke sprzatac...ostatnio mi sie nic nie chce,gotuje tez bez serca,rybe dzisiaj smazylam,tak ja przyprawilam,ze za dobra to ona nie jest:confused2:
Ja to w ogole jestem mistrz kuchni..od siedmiu bolesci:-D

A czym to taka zalatana jestes??Ja ostatnio zaliczam moj dzien do ciezkich gdy musze jechac na zakupy:-D Mieszkamy na 3 pietrze...zanim wyjde z mala z domu to juz jestem upocona a pozniej jeszcze wszystkie siaty i mala na gore wniesc...a wazy juz moj klocek ponad 6 kg.A ledwo wejde to psa na smycz i spowrotem na dol i pod gore...bo mieszkam w okolicy ,ze gdzie sie nie rusze to jakas gorka.:oo2:
 
Do góry