Dziewczynki tak poczytalam troche od poczatku...tzn. nie od poczatku,jakos tak od srodka(bo troche duzo tych stron);-)
I wy to juz sie tutaj znacie...namiary na NK ,wiecie chociaz jak wygladacie...a mikusia i misia ja jestem tez rocznik 84:-) urodziny w lutym...26
Atati urodzila 22 wrzesnia?? jak dlugo ja tu jestem to jeszcze nic nie pisala...to ma o ponad miesiac mlodsza kruszyne od mojej...moja w sobote skonczy 3 miesiace.
Dowiedzialam sie ,ze mamaczarusia jestes ze starogardu gdanskiego czy stargardu
moj maz pochodzi z pomorza-Sztum,okolice malbork-kwidzyn. A ja ze slaska...miescina miedzy opolem-czestochowa.Wywialo mnie do Niemiec jak mialam 19 lat.Michala prawie tak samo zaraz po wojsku.Poznalismy sie w Niemczech.
Pamietam majac 18 lat poszlam z siostra do wrozki i ta mi gada,ze gdzies czeka na mnie wojak-blondyn.Taaaa myslalam...w mojej miejscowosci byla jednostka wojskowa...duzo takich na disco spotykalam...ale ona chyba mowila o Michale
Hehe...tymbardziej ,ze duzo z tego co wtedy powiedziala sie sprawdzilo...np. to,ze bede miec corke i lekki porod przy tym
Moze dlatego sie nie balam porodu...bo pamietalam co wrozka gadala hihihi.
Chociaz az tak strasznie lekki to on nie byl bo trwal 19 godzin...ale nie wspominam go najgorzej.
Moj mezus juz oczywiscie poszedl spac,ja bede teraz mala karmic i tez mykam
Slodkich snow dziewczynki
I wy to juz sie tutaj znacie...namiary na NK ,wiecie chociaz jak wygladacie...a mikusia i misia ja jestem tez rocznik 84:-) urodziny w lutym...26

Atati urodzila 22 wrzesnia?? jak dlugo ja tu jestem to jeszcze nic nie pisala...to ma o ponad miesiac mlodsza kruszyne od mojej...moja w sobote skonczy 3 miesiace.
Dowiedzialam sie ,ze mamaczarusia jestes ze starogardu gdanskiego czy stargardu
moj maz pochodzi z pomorza-Sztum,okolice malbork-kwidzyn. A ja ze slaska...miescina miedzy opolem-czestochowa.Wywialo mnie do Niemiec jak mialam 19 lat.Michala prawie tak samo zaraz po wojsku.Poznalismy sie w Niemczech.Pamietam majac 18 lat poszlam z siostra do wrozki i ta mi gada,ze gdzies czeka na mnie wojak-blondyn.Taaaa myslalam...w mojej miejscowosci byla jednostka wojskowa...duzo takich na disco spotykalam...ale ona chyba mowila o Michale
Hehe...tymbardziej ,ze duzo z tego co wtedy powiedziala sie sprawdzilo...np. to,ze bede miec corke i lekki porod przy tym
Moze dlatego sie nie balam porodu...bo pamietalam co wrozka gadala hihihi.Chociaz az tak strasznie lekki to on nie byl bo trwal 19 godzin...ale nie wspominam go najgorzej.
Moj mezus juz oczywiscie poszedl spac,ja bede teraz mala karmic i tez mykam
Slodkich snow dziewczynki


tak mi się właśnie wydawało że będziecie miały niewielką różnicę w waszych pociechach
mój trwał 5godzin a mały miał 2800 więc chucherko
ale jakoś tak jak zostałam mamą to mam stracha do niej chodzić bo dużo rzeczy się sprawdziło i mam stracha że powie coś nie tak

stary już jest a ta latanina za paszportem chyba sensu za bardzo też nie ma a mi się marzy szwecja