reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Dolegliwości naszych Maluszków....

reklama
Apropos teściowej, moja teściowa do tej pory nie jest w stanie pojąć, że dziecko karmione piersią nie musi być dopajane, ona to by wlewała w małą herbatkę litrami:-D :laugh2: , a no i jeśli Ala nie zrobi w ciągu dnia kupki to by od razu czopka w tyłek pchała, no bo przynajmniej raz dziennie trzeba kupę zrobić, a ci lekarze co twierdzą, że niemowlę może nawet tydzień czasu nie robić kupki, to się nie znają i nie ma co takich lekarzy słuchać:-D :tak: ;-)
Dzisiaj zostawiliśmy małą pod jej opieką, bo jechaliśmy na zakupy. Ala jadła o 8:00, a wróciliśmy o 13:00-zostawiłam 120ml Bebilonu i 60ml swojego mleka no i herbatkę (100ml), byłam pewna, że mała wszystko zje i jak przyjadę to ją nakarmię cycem.:tak: Ja zachodzę do domu a mała zjadła tylko 60 ml mleka i ......oczywiście herbatkę wypiła:-D , cała butla bebilonu została nietknięta, więc przez 5 godzin dziecko zjadło tylko 60 ml mleka:szok: :eek: :baffled: (herbatki nieliczę, bo od wody to ona nie będzie przybierac na wadze;-) ).Teściowa wyszła z założenia, że skoro dziecko nie płacze to nie jest głodne, ciekawe czy jakby nie płakała np.przez 12 godzin też by jej jeść nie dała??:confused: :-D :laugh2:
Poza tym dobra z niej kobieta no i małą uwielbia.:tak: :-D
 
Dziewczyny co robicie jak wasze malenstwa nie umią zrobić kupki?? Milenka robi teraz jedna na dzień a ostatnio nawet tej jednej nie potrafi zrobić i płacze mi ciągle. Dałam jej Espumisan ale przecież nie można dawać takich lekarstw codziennie, bo za niedługo nie będzie umiała sama kupy zrobić:-(
 
Mychus,jak mi sie Zuzia kiedys meczyla,to Moja Mamuska wlozyla Jej wpupke termometr. Ja nie mialam odwagi. :baffled: Ale pomoglo! I kupka od razu wyleciala. :-D
 
Agutko u mnie był już nawet termometr, ale mała i tak płakała:-( zrobiła w końcu tą kupkę ale chyba po tym espumisanie, a nie chcę jej dawać takich leków, no bo po co :no:
 
Mycha ale Espumisan jest przecież na wzdęcia a nie na wypróżnianie:-) , ja małej dawałam czopek glicerynowy, a od pani doktor miała Debridat na lepszą prace jelitek.;-) Termomert u nas nie skutkował. Moja Ala tez czasami robi kupke raz na dwa, trzy dni ale ja sie tym nie przejmuje........a powinnam:confused: :baffled:
 
Ale ona właśnie ma wzdęcia bo puszcza pierdy cały dzień a kupy nic:baffled: Gdyby robiła kupę raz na dwa dni to się nie przejmuję ale ona jest po prostu strasznei zmierzła i płacze :-(
 
MYCHA ja mam teraz taki sam problem, Leonkowi tez sie cos poprzestawiało, nie robił 4 dni kupki, potraktowalam go termometrem, tak poradziła połozna, a jak by nie pomogło to czopek glicerynowy i powiedziała, ze teraz już tak może być, bo zmienia się praca jelit i kupka raz na 3-4 dni to norma, ponad 5 dni to już mozna sie martwic troszkę, teraz czekam na nastepna, też puszcza bąki i się pręży, zobaczymy jak teraz bedzie!!
 
To tak apropos teściowych i ludzi wieku naszych rodziców.
Wiecie, niedawno wróciłam z dzieciaczkami z imprezki od mojego brata (Daniel z moim tatą jeszcze zostali więc czeka mnie jeszcze kurs autem w nocy o pólnocy;-) ) i tam mama moje bratowej to zna wiele różnych przesądów dotyczących dzieci i nie tylko.
I tak np., kiedy wziełam Olę i potrzymałam ją troszke na rękach tak w pionie jak do odbijania (dodam, że Ola ślicznie trzyma już gówkę), to ona mi mówi: "nie trzymaj tak dziecka, bo później będzie miała wytrzeszcz oczu" (czyli wywalone gały, że tak brzydko powiem) - pamiętam, że przy Krzysiu też mi tak mówiła i dziecko ma ładne oczka. A jak przebierałam Oleńke to przyleciała zobaczyć jakie ma fałdki na nóżkach - jak so obie takie same, czyli równe, to następne dziecko będzie chłopcem a jak nierówne to będzie dziewczynka. No i Krzytś kiedyś miał równe fałdki a drugie dziecko u mnie to dziewczynka :-D , a tak wogóle to jak fałdki są równe to wszystko jest w porzadku z bioderkami - tak mi ortopeda powiedział. Więc takie oto mądrości :-D .


Renee a co do tego picia to mój tato też cały czas mi tłumaczy jak to ja mogę dziecku nie podawać pić i ciekawe jak ja bym się czuła gdybym jadła samo mleczko.
Tak to juz jest co pokolenie to inne zwyczaje i metody wychowywania dzieci :baffled: .
 
reklama
Ale ona właśnie ma wzdęcia bo puszcza pierdy cały dzień a kupy nic:baffled: Gdyby robiła kupę raz na dwa dni to się nie przejmuję ale ona jest po prostu strasznei zmierzła i płacze :-(
Mycha moja mała kilka razy dziennie jest zmierzła z powodu pierdzioszek, ale u nas puszczanie bąków i wzdęcia nie mają nic wspólnego z robieniem kupy-bąki idą codziennie, a kupka jak sie nazbiera odpowiednia ilość:tak: :-) . A może zjadłaś cos co spowodowało, że Milenkę bączki męczyły?
A Esputicon (tez na wzdecia tylko chyba nawet mocniejszy od Espumisanu), ja dawałam małej przez 3 tyg. codziennie zanim przeszłam na wodę koperkową.;-) Więc nie przejmuj sie tak bardzo jeśli będziesz musiała jej czasami podać coś takiego.
 
Do góry