reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Drgawki (drżenia?) u niemowlaka

aneksoza

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
6 Kwiecień 2021
Postów
51
Dziewczyny, moja córeczka 8 tygodni z 35+6 dwa razy miała takie króciutkie i malutkie epizody jakby drgawek. Tak się trzęsła, jakby się śmiała. Jestem przerażona, oczywiście jesteśmy umówieni do neurologa.
Może to być objaw niedojrzałości układu nerwowego, wiem, ale również objaw czegoś poważnego. Lekarz zaleca zrobić nagranie, a to jest niemożliwe że względu na epizodycznosc i bardzo krótki czas.
Czy ktokolwiek z Was miał taką sytuację?
 
reklama
Umów się też od razu na USG przeciemiączkowe - choćby prywatnie.
Skoro są krótkotrwałe, to duża szansa, że wynikają z niedojrzałości układu nerwowego. Dużo bardziej niebezpieczne są gdy występują w seriach i trwają powyżej kilku minut.
 
W usg przezciemkaczkowym wszytsko ok, poza małym prawdopodobnym zwapnieniem, które można położyć na karb wcześniactwa. Działamy z neurologiem, eeg, ale obawiam się, że zrobienie eeg będzie ekstremalnie ciężkie przez to, że córka jest bardzo niespokojna, dużo płacze i krzyczy przez problemy z brzuszkiem. No i samo eeg nie jets też wystarczająco diagnostyczne. Martwię się i szukam podobnych historii
 
W usg przezciemkaczkowym wszytsko ok, poza małym prawdopodobnym zwapnieniem, które można położyć na karb wcześniactwa. Działamy z neurologiem, eeg, ale obawiam się, że zrobienie eeg będzie ekstremalnie ciężkie przez to, że córka jest bardzo niespokojna, dużo płacze i krzyczy przez problemy z brzuszkiem. No i samo eeg nie jets też wystarczająco diagnostyczne. Martwię się i szukam podobnych historii
EEG jest do zrobienia. Moje dzieci miały robione zarówno w szpitalu jak i w domu. Moja córcia też jest wcześniakiem, po wylewie. Warto mieć też dobrego neurologa, bo mimo wyładowań na zapisie EEG to nie musi być od razu padaczka. Tak bynajmniej na razie jest u nas. Wiem, że sie boisz, ale na spokojnie podejdź do badania. To, jakie będzie dziecko w dużej mierze będzie zależało od ciebie i od przygotowania. Moje dzieci miały i drgawki i momenty zatrzymania. Sprawdzicie i dowiesz sie na czym stoisz. Lepsza diagnoza i możliwość działania niż niepewność. Trzymaj sie ❤️
 
EEG jest do zrobienia. Moje dzieci miały robione zarówno w szpitalu jak i w domu. Moja córcia też jest wcześniakiem, po wylewie. Warto mieć też dobrego neurologa, bo mimo wyładowań na zapisie EEG to nie musi być od razu padaczka. Tak bynajmniej na razie jest u nas. Wiem, że sie boisz, ale na spokojnie podejdź do badania. To, jakie będzie dziecko w dużej mierze będzie zależało od ciebie i od przygotowania. Moje dzieci miały i drgawki i momenty zatrzymania. Sprawdzicie i dowiesz sie na czym stoisz. Lepsza diagnoza i możliwość działania niż niepewność. Trzymaj sie ❤️
Czyli Wy jesteście w trakcie diagnozy i obserwacji, tak? Wyszły złe zapisy eeg, ale to za mało, aby zdiagnozować padaczkę? Co się dalej robi? Kompletnie nie znam tematu, a w Internecie ciężko szukać informacji, jak się nie wie, jak zadać pytanie...
Moj pediatra mówi, że u nawet 30% wcześniakow wychodzi zły zapis eeg a często to o niczym nie świadczy
 
reklama
@aneksoza A jeszcze mi przyszło na myśl - skoro były to krótkie epizody, to może akurat dziecko się wówczas posiusiało. I takie wzdrygnięcia były reakcją na to?
 
Do góry