Paulinax
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2017
- Postów
- 337
Witajcie Kochane!
W Was moja nadzieja!
Staramy się z mężem o 2 dziecko 11 cykli już .
Moim problemem są nawracające torbiele na jajniku- z reguły jedna na każdym jajniku lub tylko na 1 jajniku .
Brałam już różne leki, które działały, ale był na przykład 1 cykl spokoju i znowu nawrót....
Są one czynnościowe, więc muszą być jeśli dobrze myślę od niepękniętego pęcherzyka, czyli nie doszło do owulacji w danym cyklu....
Lekarka wczoraj zapisała mi duphaston, mówiła, że nie przeszkadza w zajściu w ciążę, ale czytałam, iż może hamować owulację, gdy weźmie się go zbyt wcześnie??Czy to prawda?
Mi kazała brać już od 15dc ( który wypada u mnie dzisiaj, więc już dzisiaj muszę zabrać, czy od kolejnego cyklu)? do aż 30dc , czytałam, że z reguły bierze się go od 16dc do 26dc, czyli na 10 dni, a nie 15, jak kazała mi Pani Doktor, tym bardziej, że nie wiem, kiedy wypada u mnie owulacja, gdyż miesiączkę mam raz co 38 dni nawet lub co 29, boję się po prostu, że zablokuje mi owulację....
Czy on wyreguluje mi okres itd?
Warto go brać?
Jakie powinnam zrobić badania, jak mam problemy torbielami?
Czy one przeszkadzają w zajściu w ciążę?
Robiłam już : tarczycę mam leczoną i przeciwciała ok, lh, estradiol, fsh, prolaktyna , progesteron- wszystko ok....Niby ten duphaston jest to lek wytwarzający progesteron, więc skoro mam ok, to po co go brać?
I jeszcze ostatnie pytanie, wyniki progesteronu może zaburzać torbiel? w sensie, że tuszować złe wyniki? bo mi wyszedł ok, myślałam, że wtedy miałam pewność, że owulacja była, a tu okazuje się, że jest torbiel, no chyba, że jest ona z tego cyklu, ale byłoby to dziwne, gdyż mam dopiero 15dc i już by się wytworzyła torbiel?
Bardzo proszę o pomoc....
W Was moja nadzieja!
Staramy się z mężem o 2 dziecko 11 cykli już .
Moim problemem są nawracające torbiele na jajniku- z reguły jedna na każdym jajniku lub tylko na 1 jajniku .
Brałam już różne leki, które działały, ale był na przykład 1 cykl spokoju i znowu nawrót....
Są one czynnościowe, więc muszą być jeśli dobrze myślę od niepękniętego pęcherzyka, czyli nie doszło do owulacji w danym cyklu....
Lekarka wczoraj zapisała mi duphaston, mówiła, że nie przeszkadza w zajściu w ciążę, ale czytałam, iż może hamować owulację, gdy weźmie się go zbyt wcześnie??Czy to prawda?
Mi kazała brać już od 15dc ( który wypada u mnie dzisiaj, więc już dzisiaj muszę zabrać, czy od kolejnego cyklu)? do aż 30dc , czytałam, że z reguły bierze się go od 16dc do 26dc, czyli na 10 dni, a nie 15, jak kazała mi Pani Doktor, tym bardziej, że nie wiem, kiedy wypada u mnie owulacja, gdyż miesiączkę mam raz co 38 dni nawet lub co 29, boję się po prostu, że zablokuje mi owulację....
Czy on wyreguluje mi okres itd?
Warto go brać?
Jakie powinnam zrobić badania, jak mam problemy torbielami?
Czy one przeszkadzają w zajściu w ciążę?
Robiłam już : tarczycę mam leczoną i przeciwciała ok, lh, estradiol, fsh, prolaktyna , progesteron- wszystko ok....Niby ten duphaston jest to lek wytwarzający progesteron, więc skoro mam ok, to po co go brać?
I jeszcze ostatnie pytanie, wyniki progesteronu może zaburzać torbiel? w sensie, że tuszować złe wyniki? bo mi wyszedł ok, myślałam, że wtedy miałam pewność, że owulacja była, a tu okazuje się, że jest torbiel, no chyba, że jest ona z tego cyklu, ale byłoby to dziwne, gdyż mam dopiero 15dc i już by się wytworzyła torbiel?
Bardzo proszę o pomoc....